Ja systematycznie kupuję ale tylko wydania polskie. W inne rynki nie wchodzę bo byłaby to studnia bez dna.
Choć z zazdrością nie raz patrzę na zdjęcia Gobendera zaraz mi mija ale ne półce chciałbym mieć
U mnie większość tytułów do kupna to już niedostępne pozycje i czekam z utęsknieniem na dodruki.
Co do katalogowania zbiorów to zawsze robię to w excelu.
Jednak ostatnio z ciekawości sprawdzałem na Androida aplikację "Moja biblioteka". No i mogę powiedzieć, że fenomenalnie działa jeśli chodzi o rozpoznawanie tytułów.
Skanuje kod kreskowy i tyle. Losowo wybrałem 5 książek i 10 komiksów i wszystko rozpoznane. Nawet jakaś stara nisza od Timofa sprzed 10 lat!
Możliwość katalogowania w osobnych działach książki i komiksy więc nic się nie pomiesza.
Widziałem eksport całej bazy do pliku .xls ale nie robiłem jeszcze tego. Muszę sprawdzić jak to będzie wyglądało.
Sprawdzcie z ciekawości i dajcie znać