Autor Wątek: Napis na grzbiecie okładki  (Przeczytany 7014 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Archelon

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 221
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mane, tekel, fares
Odp: Napis na grzbiecie okładki
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 25, 2018, 01:02:45 pm »
Są pewne zasady. Grzbiet powinno się czytać z góry na dół. Dzięki temu jak książka będzie leżeć na plasko, okładką do góry, to tekst na grzbiecie będzie czytany o lewej po prawej.


Także i mi odpowiada taki styl. Popatrzyłem na półki z komiksami i zdecydowana większość w taki sposób ma umieszczony tytuł na grzbiecie. Wyjątki to: Sideca, Centrala i niektóre komiksy Timofa, kiedyś Twój Komiks.
"Seria jest bardzo fajna. Ten kto nie kupi jest nędznym sclavusem. Albo innym Bazyliszkiem."

Offline Stoneheart

Odp: Napis na grzbiecie okładki
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 25, 2018, 01:26:46 pm »
Zupełnie bym się nie spodziewała, że taki prosty, neutralny temat wywoła tyle emocji. Pytanie – zdaje się – trywialne, bo o preferencje; bez względu na fakt, czy jest to jasno określone (jak już ustaliliśmy: raczej nie jest – standardy są różne). A tymczasem jakieś analogie do wyuczonych zachowań (typu posługiwanie się widelcem i nożem) ??? Jakieś przekonania, że „jak się okładką kładzie do góry, to napis ma się czytać” (no, wiadomo, jakby okładki nie położyć, bo takoważ ma front i tył, to zawsze się da napis odpowiednio ułożyć dla komfortu czytania) ???
Raz jeszcze zapytam: jakieś preferencje? I byłabym niezmiernie usatysfakcjonowana merytoryczną dyskusją (jaka już się zaczyna dziać) :biggrin:
Również z osobami, które początkowo bezsprzecznie mylnie odczytały moje intencje :smile:

mkolek81

  • Gość
Odp: Napis na grzbiecie okładki
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 25, 2018, 01:28:39 pm »
Stoneheart kochanie przestań robić im wodę z mózgu, bo ja dłużej już nie wytrzymam ze śmiechu

Offline Stoneheart

Odp: Napis na grzbiecie okładki
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 25, 2018, 01:32:04 pm »
Stoneheart kochanie przestań robić im wodę z mózgu, bo ja dłużej już nie wytrzymam ze śmiechu


No bez przesady, od razu, że wodę  :wink:
Normalnie się zapytałam, wiedzieć chcę i już...
 :biggrin:


Offline LucasCorso

Odp: Napis na grzbiecie okładki
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 25, 2018, 01:41:37 pm »
Ok. Skoro tak ładnie prosisz zacznijmy od nowa:

Preferuję te grzbiety za którymi kryją sie zajebiste historie z niesamowitymi rysunkami.

Niestety, trafiło mi się tez parę tych drugich grzbietow, ale że nie ma teraz klimatu na sprzedaż to straszą na półce...
Since time immemorial, I and others of my race have beheld the myriad wonders of the universe...

Offline Mawer

Odp: Napis na grzbiecie okładki
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 25, 2018, 02:10:14 pm »
Ja nie mam tego problemu, gdyż ostatnio komiksy układam grzbietem do środka regału. Pewnie wielu to zdziwi, ale mi osobiście nie zależy na tym by oglądać panoramę kolekcji, bądź też ''cieszyć wzrok" widokiem komiksów na półkach. Kolekcje trzymam w sypialni, więc znajomi nie mają okazji podziwiać moich zdobyczy. Nie mam również problemu ze znajdywaniem komiksów, gdyż je trzymam schematycznie na półkach, orientacyjnie znam na pamięć ułożenie. Dużym plusem jest również fakt, że gdy kupie nowości to żona nawet o tym nie wie, bo nie widzi ''nowych grzbietów'' na półkach.

Offline mappy

Odp: Napis na grzbiecie okładki
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 25, 2018, 03:47:56 pm »
O tej normie PN-78/N-01222/08 już kiedyś ktoś wspominał z tego co pamiętam na forum.
Pkt 3.1 tej normy:
Umiejscowienie nazwy autora i tytułu książki. Nazwę autora(ów) i tytuł książki należy podawać na grzbiecie okładki i obwoluty; elementy te powinny biec w poprzek grzbietu (w formie tzw. szyldzika) lub wzdłuż grzbietu od górnego do dolnego brzegu książki.

Offline Stoneheart

Odp: Napis na grzbiecie okładki
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 25, 2018, 04:18:22 pm »
O tej normie PN-78/N-01222/08 już kiedyś ktoś wspominał z tego co pamiętam na forum.
Pkt 3.1 tej normy:
Umiejscowienie nazwy autora i tytułu książki. Nazwę autora(ów) i tytuł książki należy podawać na grzbiecie okładki i obwoluty; elementy te powinny biec w poprzek grzbietu (w formie tzw. szyldzika) lub wzdłuż grzbietu od górnego do dolnego brzegu książki.



Tak, tak, sto lat wcześniej była dokładnie odwrotna norma  :wink:
Naprawdę brak własnych przemyśleń i preferencji w temacie? Ech...  :???:


No dobra: dlaczego wolę od DOŁU do GÓRY? Bo naturalnie podczas spoglądania na półkę moja głowa leci w stronę lewego ramienia - bo czytam od lewej do prawej. Ale zasadniczo nie przeszkadza mi, jeśli jest całkowicie odwrotnie, acz taki układ jest dla mnie mniej intuicyjny.
Normy normami, ale niektóre dzieła to zwykłe przeniesienie na zagraniczny rynek. Czy wtedy warto pozostawić układ napisu zgodny z oryginałem, czy wręcz przeciwnie - zmieniać, zmieniać, zmieniać wszystko do bólu? Za głęboko wchodzę?  :wink: :biggrin:

Offline skil

Odp: Napis na grzbiecie okładki
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 25, 2018, 04:58:48 pm »
Szanuję ludzi, którzy robią grzbiety z napisami od dołu. Dla mnie oznacza to, że cenią tradycję i znają się na swojej robocie. Tak zaprojektowane grzbiety widać u wydawców, którzy faktycznie kochają książki, też pod względem projektowym.
qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos

Offline Kokosz

Odp: Napis na grzbiecie okładki
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 25, 2018, 07:05:12 pm »
Może tradycja i oficjalne ustalenia mówią, że ma być od dołu. Ale 90% grzbietów wydanych w Polsce komiksów ma napisy od góry. I nawet, jeśli jest to błąd, to nie ma teraz sensu zawracać kijem Wisły i walczyć z wiatrakami.

Offline Stoneheart

Odp: Napis na grzbiecie okładki
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 25, 2018, 11:54:17 pm »
Może tradycja i oficjalne ustalenia mówią, że ma być od dołu. Ale 90% grzbietów wydanych w Polsce komiksów ma napisy od góry. I nawet, jeśli jest to błąd, to nie ma teraz sensu zawracać kijem Wisły i walczyć z wiatrakami.


Tradycja - tak, oficjalne ustalenia - nie (odwrotnie). A 90% wydawanych w Polsce komiksów ma napisy od góry, bo gros składaczy je obraca, jeśli są w oryginale od dołu  :wink:  Nikt też nie mówi o tym, żeby z tym walczyć. Raczej pytanie, co się podoba bardziej...