Moore to Moore wiadomo, dla mnie priorytetem są Bagniak i Pająk
jako dokończenie serii.
Co do SW to najlepsze byłoby wydawanie raz Lena Weina i Moore a raz ich następców, taka zabójcza przeplatanka.
Trzecią moją pozycją jest trochę niedoceniany Sandman Mystery Theatre Matta Wagnera i klimatyczne okładki Gavina Wilsona.