Autor Wątek: Luc Orient  (Przeczytany 26952 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Voitas

Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 14, 2017, 10:21:46 am »
Nie lubię ramotek, ale zaczynam się przekonywać do tego komiksu. Nie jestem młody :P

Offline starcek

Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 14, 2017, 12:54:05 pm »
Na opowieść z ŚM przyjdzie poczekać do trzeciego integrala, ale biorę od pierwszego! 
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline gobender

Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #17 dnia: Wrzesień 14, 2017, 01:05:59 pm »
@ JanT
Młodzi się nie znają   :lol:

Offline Death

Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #18 dnia: Wrzesień 14, 2017, 02:20:14 pm »
Ja też, ja też biorę.
Orienta oraz Ramiro z Ongrysa też. No i Jeremiaha z Comanche - wiadomo. Niech żyją starocie!

Offline tomb

Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #19 dnia: Wrzesień 14, 2017, 03:40:16 pm »
Orienta oraz Ramiro z Ongrysa też. No i Jeremiaha z Comanche - wiadomo. Niech żyją starocie!
Kurczę, tu muszę napisać, że dla mnie tzw. ramotka to określenie na komiks, który się zestarzał, ale lubię ten oldskulowy sposób realizacji komiksów. I taki Luc Orient, czy Bernard Prince pasują mi do tego określenia, a już Jeremiah w żadnym razie, bo to seria niczym nie odstająca (w warstwie literackiej, rysunkowej, tematycznej) od współczesnych standardów.

Offline SkandalistaLarryFlynt

Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #20 dnia: Wrzesień 14, 2017, 03:54:18 pm »
W moim przypadku też jest to rzecz absolutnie do kupienia. Czy ktoś może się orientuje ile planowanych jest tomów?

Offline Holsten

Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #21 dnia: Wrzesień 14, 2017, 04:09:52 pm »
Ja oczywiście także kupuje Luca.

JanT

  • Gość
Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #22 dnia: Wrzesień 14, 2017, 05:06:01 pm »
W moim przypadku też jest to rzecz absolutnie do kupienia. Czy ktoś może się orientuje ile planowanych jest tomów?
5 takich integrali https://www.bedetheque.com/serie-17306-BD-Luc-Orient-Integrale-Le-Lombard.html

Offline Nawimar

Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #23 dnia: Wrzesień 14, 2017, 05:45:29 pm »
Oby ta seria się przyjęła bo warto. A tymczasem przedpremierowych słów kilka:
 
 http://paradoks.net.pl/read/33463-luc-orient-wydanie-zbiorcze-tom-1-recenzja

Offline SkandalistaLarryFlynt

Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 14, 2017, 06:12:00 pm »
5 integrali, nie tak źle. Dzięki.

Offline gobender

Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 14, 2017, 06:58:55 pm »
Wystarczy spojrzeć na te plansze i już się pragnie tego komiksu!

Offline misiokles

Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 15, 2017, 07:23:14 am »
.... oj pragnę! Ale tym samym pragnę też dokończenia Rozbitków Czasu....

Offline Death

Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 15, 2017, 07:39:16 am »
Egmont serio mógłby nie lecieć w kulki i wydać ten drugi integral Rozbitków, skoro został właśnie tylko jeden.

Kurczę, tu muszę napisać, że dla mnie tzw. ramotka to określenie na komiks, który się zestarzał, ale lubię ten oldskulowy sposób realizacji komiksów. I taki Luc Orient, czy Bernard Prince pasują mi do tego określenia, a już Jeremiah w żadnym razie, bo to seria niczym nie odstająca (w warstwie literackiej, rysunkowej, tematycznej) od współczesnych standardów.
Jeremiah jest jednak trochę inny niż współczesne frankofony. A Comanche czy Prince (Bernard Prince rządzi, przeczytałem w jeden dzień!) jeszcze inne. Są różne poziomy ramotkowatości. :smile:
Często mnie to wręcz przyciąga jak w Valerianie czy Blueberrym, że jest dużo tekstu. Świetnego tekstu - dodajmy. A czasem ta ramotkowatość nieco mi przeszkadza, jak w Vasco, czy w Tintinie. Lubię Vasco, ale raczej musiałem się zmuszać do czytania, żeby później stwierdzić, że dobry komiks. Ale trochę wymęczyłem. A Tintin ma suchy humor. Do Blueberry`ego nie musiałem się zmuszać, dokładnie odwrotnie. Wkurzało mnie, kiedy musiałem przerwać czytanie tego cudownego kawałka literatury. Albo Valerian. Np. wprowadzenia do Witajcie na Alfololu i Abasadora cieni. To się czyta. Dziś już takich komiksów się nie robi.

Orienta nie znam, ale mam nadzieję, że to też taki poziom literatury z dużą ilości tekstu. Może też być tak cudownie przygodowy jak Bernard Prince. Ale proszę, niech nie jest jak Vasco.
Poziomu Bourgeona to się nie spodziewam po nikim, więc nawet o tym nie wspominam. Ziomek jest top 1 we frankofońskim komiksie i tyle.

Offline gobender

Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 15, 2017, 08:48:32 am »

Poziomu Bourgeona to się nie spodziewam po nikim, więc nawet o tym nie wspominam. Ziomek jest top 1 we frankofońskim komiksie i tyle.

Mówisz? W sensie, że story? Bo rysunek, kwestia gustu. Mi osobiscie bardzo nie leży, bo jest taki trochę generycznie francuski, i to w niefajny sposób.


A co do Rozbitków, to wolałbym, żeby Egmont juz odpuscił i żeby np Kurc wydał całość. Bo ten komiks zasługuje na lepsze wydanie, niż ten mięczak Egmontu.

Offline 79ers

Odp: Luc Orient
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 15, 2017, 02:40:20 pm »

A co do Rozbitków, to wolałbym, żeby Egmont juz odpuscił i żeby np Kurc wydał całość. Bo ten komiks zasługuje na lepsze wydanie, niż ten mięczak Egmontu.

...niech wydzadzą drugi tak jak pierwszy bez kolejnych zmian formatów, konfigutracji zawartości czy twardych okładek.

 

anything