Życie i czasy Sknerusa McKwacza to jeden z najlepszych komiksów jakie czytałem w życiu. Nie dziwię się, że takie arcydzieło schodzi na pniu. Poza tym skąd oni mają wiedzieć przed zakupem, że coś tam nie tak z tłumaczeniem i jakością plansz? Inna sprawa, że niby tłumaczenie samych komiksów z 2010 roku (ufff!), więc nie jest aż tak źle. Ja nie kupię, już postanowiłem. Miałem brać dla artykułów, ale fuszerki popierał nie będę. Już dwa razy zarobili na mnie kasę na tym komiksie. Za coś ekstra czyli artykuły mógłbym znowu kupić ten komiks, skoro tak uwielbiam Dona Rosę. Ale z takie ich tłumaczenie mówię nie.
Moim zdaniem jeśli kogoś nie boli brak twardej oprawy, to warto kupić wydanie w dwóch tomach z napisem Komiksy z Kaczogrodu na okładkach. Fajne tłumaczenie, fajne kolory, fajny papier, druk żyleta. I zawiera 2 znakomite komiksy więcej niż to nowe wydanie w twardej (a chyba o komiksy tutaj chodzi, a nie o HC). Gdybym nie miał żadnego wydania, to od razu poszukałbym na Allegro tego wspomnianego wydania, a nie nowego. A potem jeszcze dokupił Dzielnych rycerzy z zakończeniem sagi Sknerusa w postaci Korony krzyżowców i Listu z domu (de facto kończy Życie i czasy) oraz Sknerusa z żyrafą, bo zawiera 4 genialne podróżnicze (i 1 sci-fi), których nie da się kupić w PL w żadnym innym wydaniu.
Moim zdaniem zestaw podstawowy i donorosowe creme de la creme to 4 albumy:
1.
https://inducks.org/issue.php?c=pl%2FKOM2010-012.
https://inducks.org/issue.php?c=pl%2FKOM2010-023.
https://inducks.org/issue.php?c=pl/KDS2005-06#d4.
https://inducks.org/issue.php?c=pl/KOM++3Potem można się bawić w poszukiwania innych jego dzieł.