BTW Rozważamy utworzenie imprintu, w którym będą publikowane o wiele ostrzejsze komiksy (których w naszej opinii brak na rynku)
Ostrzejszego? Ale w jakim sensie, że brak komiksu erotycznego lub bardziej brutalnego? Myślę że tą lukę powoli uzupełnia Planeta Komiksu (które nie zapomina o komiksu dla dzieci, czego w waszej ofercie na razie brak) oraz ostatnio goni Taurus z kolekcją Manary, czy Żywymi Trupami.
Nie nazwał bym tego imprintem (co bardziej się tyczy oddzielnego wydawnictwie, które jest częścią większego wydawcy jak wspomniane Vertigo, czy też studia w Image), chyba bardziej chodzi wam o linię/serię wydawniczą (coś takiego ma Egmont)
Osobiście wolałbym, abyście raczej skupiali się na kilku tytułach (zakończonych seriach) niż wydawali 50 nowych, na które nowe tomy trzeba będzie czekać rok czasu (co czasem zabija serię), bo już było wiele wydawnictw, które dużo obiecywały a teraz ich nie ma i są problemy z dokończeniem serii po nich. A patrząc po tym jak jesteście zawiedzeni sprzedażą RR (które jest świetne), obawiam się powtórzenia sytuacji. Dobry komiks się sam obroni, "zakładanie że wyprzeda się wszystko" w ciągu 2 tygodni dla tytułu nowego mało znanego, przy ograniczonej dystrybucji, gdzie masa marud skąpi na wysyłkę i kupuje tylko gdzie najtaniej, jest jak dla mnie mało realnym podejściem, wg mnie powinniście rozkładać takie plany na dłuższy okres czasu (coś takiego stało się z Chłopakami do Planety Komiksu, gdzie 1 tom dopiero po pół roku się sprzedał, a pierwszy komiks wydawcy w ogóle nie zaskoczył).
Wg mnie tytuły Moorea + AD2000 powinny zostać koniem pociągowym waszego wydawnictwa, ale musicie dać realną szanse tym komiksom (a nie dwa tygodnie, gdzie większość czytelników i tak bierze w pierwszej kolejności kolekcję i zestawy egmontowskie, naprawdę jestem zaskoczony waszym zaskoczeniem w tej sprawie i nie wiem jak to oceniać)
Jeszcze jedna sprawa do komiksów z AD2000 czy będziecie starali się zachować taką samo/podobną oprawę co Studio Lain i Ongrys? Zdecydowanie przysporzy wam to na pewno zwolenników (i tu taka obwoluta wydaje się zbyteczna).
Edit: No właśnie co z tym Vertigo? Ktoś bardzo się próbował buntować i obalać niektóre prawa/rzeczy dziejące się w komiksowie, a tu teraz cisza?