Autor Wątek: Wydawnictwo Fantasmagorie - wątek zamknięty  (Przeczytany 868733 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline absolutnie

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2325 dnia: Wrzesień 14, 2017, 11:45:44 am »
Mina jego dziewczyny ewidentnie wskazuje na to, że doskonale sobie zdaje sprawę z nieudaczności partnera i wie jak to przedsięwzięcie się skończy. :badgrin:


Twoje żarty nigdy nie były najwyższych lotów, ale teraz to już osiągnąłeś dno i pracowicie się przebijasz na drugą stronę.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline Gr8responsibility

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 058
  • Total likes: 1
  • I'm surrounded by the biggest idiots in the galaxy
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2326 dnia: Wrzesień 14, 2017, 11:51:49 am »

Twoje żarty nigdy nie były najwyższych lotów, ale teraz to już osiągnąłeś dno i pracowicie się przebijasz na drugą stronę.


Popieram. Szkoda, że na tym forum nie ma systemu reputacji.

Offline gascan

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2327 dnia: Wrzesień 14, 2017, 11:54:15 am »
Jakby był dałbym łapkę w górę bo się uśmiechnąłem pod nosem .

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2328 dnia: Wrzesień 14, 2017, 11:55:41 am »
Musze jeszcze to napisac, bo odnosze wrazenie, ze wielu narzekaczy przede wszystkim chce sie zemscic za to, ze max ich olewa (a oni tacy dobrzy byli, bo chcieli wspierac wydawnictwo), a dopiero w drugiej kolejnosci oddzyskac kase. Bo jakze inaczej tlumaczyc stosunek stopienia zacietrzewiania do wysokosci indywidualnych roszeczen. Nie tedy droga, kochani. W tego typu sprawach nalezy sie wyciszyc i odrzucic wszelkiego rodzaju animozje, bowiem cel moze byc tutaj tylko jeden: odzyskanie kasy albo otrzymanie zakupionego towaru (ja np. chce tego drugiego).

Poszukiwanie odwetu jest w tym przypadku tak samo niekorzystne dla obydwu stron i zacietrzewieni wierzyciele traca cala mase punktow przetargowych i, przede wszystkim, nerwow na samym starcie. Przemyslcie to, bo znam to dobrze z autopsji...
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 14, 2017, 11:59:21 am wysłana przez KukiOktopus »

Offline Gr8responsibility

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 058
  • Total likes: 1
  • I'm surrounded by the biggest idiots in the galaxy
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2329 dnia: Wrzesień 14, 2017, 11:55:51 am »
Jakby był dałbym łapkę w górę bo się uśmiechnąłem pod nosem .


A ja nie, jest różnica między frywolnym spamem dla czystej rozrywki a bycie burakiem.

Offline mappy

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2330 dnia: Wrzesień 14, 2017, 12:09:30 pm »
Zemsta to za mocne i niewłaściwe słowo.
Według mnie Fanta chce wziąć na przeczekanie i zacząć wysyłać Żółwie nie zwracając uwagi i spychając na drugi tor prośby o zwrot należności.
Jeśli ktoś od lipca czeka na zwrot kasy i zrezygnował już z komiksów, a pod koniec września dostaje komiks w ręce. Komiks, którego nie chciał to co ma teraz zrobić?
Ja już nie chcę bo to są serie parotomowe i nie sądzę, że wyjdą w dobrym tempie.

Offline Dariusz_Notariusz

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2331 dnia: Wrzesień 14, 2017, 12:10:21 pm »
Masz racje KukiOktopus. Tu nie ma sensu traktować tego osobiście i w ramach jakiejś vendetty. Ja odstąpię od zakupu, gdyż wydawca nie wyda kolejnych tomów, a nie chce mieć jednego powiększonego wydania w sytuacji, gdy pozostałe angielskie wydania będą miały inny format. Kolejna sprawa, że po tylu miesiącach niektórzy mogą uznać, że bardzie potrzebują 90 PLN niż ten komiks. Prawo gwarantuje możliwość odstąpienia od umowy przez 14 dni bez podania przyczyny. Wydawnictwo musi respektować przepisy prawa.
Natomiast wydawca sam jest sobie winien, to on zaczął traktować wydawanie komiksów jak coś więcej niż biznes i zaczął krytykować swoich klientów. To jest najbardziej bolesny strzał w stopę jaki mógł zrobić. Ludzie nie lubią być obrażani i mogą w tej sytuacji przestać myśleć racjonalnie i będą chcieli pokazać, że mają gdzieś jego komiks i jego samego. Sam na siebie takiego bata ukręcił.

mkolek81

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2332 dnia: Wrzesień 14, 2017, 12:21:11 pm »
A ja nie, jest różnica między frywolnym spamem dla czystej rozrywki a bycie burakiem.
I teraz mam zagwozdkę przez ciebie, czy ta wypowiedź to "frywolnym spam" czy jednak buraczenie  :???:

odzyskanie kasy albo otrzymanie zakupionego towaru (ja np. chce tego drugiego).
Jestem jak najbardziej za. Jakbym tego komiksu nie chciał to bym go nie kupował.

To musi być zdecydowanie buraczenie, bo za spam to ten post zostałby skasowany.  :biggrin:

Offline Szekak

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2333 dnia: Wrzesień 14, 2017, 12:24:15 pm »

Twoje żarty nigdy nie były najwyższych lotów, ale teraz to już osiągnąłeś dno i pracowicie się przebijasz na drugą stronę.

Uff, jeszcze trochę przebijania się i w końcu Cię dogodnię. Dobrze wiedzieć, że ciężka praca przynosi owoce, dzięki za Twoją cenną opinię.


Nie widzę nic burackiego w niewinnym żarcie na temat miny jego dziewczyny i nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać osoby broniące typa, który jeszcze jakiś czas temu latał tutaj po forum i mówił jak jakiś użytkownik którego opinia mu się nie spodobała uprawia seks z chłopakiem i jak głośno jęczy. Ten żart na pewno przypadł Ci do gustu! :smile:


Po pierwsze: "ogarnianie" nie musi oznaczać "pakowania się". Po drugie: nie wszystko na liście to długie serie ("Scott Pilgrim" i "Invisibles" to raczej krótkie serie)Po trzecie: nie wszysko musi być wydane naraz, a planowanie publikacji na zapas nalezy chyba do działań, jakie podejmują wszyscy (a przynajmniej ci rozsądni) wydawcy.

Widzę, że zawsze wierzyłeś w WF, ale nie wyszło, bywa. Wydawnictwo tak "naogarniało", że ma kupę licencji i brak pieniędzy na drukowanie komiksów. Stąd pewnie ta trudność z przełknięciem rzeczywistości, ale cóż, nie zawsze się ma rację.



Ja nie pałam żadną żądzą zemsty do WF, czekam na zamówione Żółwie (przeszkadza mi, że pewnie nie wyjdą kolejne, ale i tak chcę mieć ten jeden tom) i pewnie je dostanę, a jak nie to wielki to pieniądz nie jest i sprawa będzie zgłoszona, więc to problem maksia będzie, nie mój, co nie zmienia faktu, że gardzę ich zachowaniem w stosunku do ludzi którzy czekają na swoje pieniądze i popieram każdą krytykę czy kpinę w ich kierunku - na wszystko sami sobie sumiennie zapracowali, od samego początku.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 14, 2017, 12:33:28 pm wysłana przez Szekak »

Offline mappy

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2334 dnia: Wrzesień 14, 2017, 12:29:53 pm »
Jestem jak najbardziej za. Jakbym tego komiksu nie chciał to bym go nie kupował. 
Też bardzo chciałem te komiksy. Tylko to było na początku jak Rachel miała wychodzić co 2 miesiące. Zaraz mamy październik. Minęło 7 miesięcy od pierwszego tomu. Ciągle jest tylko o tych Żółwiach, a o innych nawet niewspomniane. Sześć tomów Rachel wyjdzie kiedy? Za 5 lat? SiP miały wyjść i być wydawane z taką samą regularnością. Żółwie to samo.

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2335 dnia: Wrzesień 14, 2017, 12:30:33 pm »
[...] Prawo gwarantuje możliwość odstąpienia od umowy przez 14 dni bez podania przyczyny. Wydawnictwo musi respektować przepisy prawa.
To nie ten przypadek i nie ten stan faktyczny. Domyslam sie, iz powolujesz sie na uprawnienie do odstapienia od umowy bez podania przyczyny regulowane w u. o prawach konsumenta, w szczegolnosci rozpoczecie biegu terminu odstapienia, o jakim mowa w art. 28 pkt 1 ustawy. Jesli przeczytasz przywolany przepis, to zobaczysz, ze ten 14-dniowy termin rozpoczyna sie od objecie rzeczy w posiadanie przez konsumenta, co oczywiscie tutaj nie ma miejsca, bowiem po prostu nie wykonano zobowiazania w umowionym terminie i, co wiecej, fanta nadal pozostaje tzw. dluznikiem w zwloce. Wlasciwy przepis to w tym przypadku art. 543[1] par. 2 kc oraz przepisy w nim powolane (pisalem juz o tym wczesniej gdzies w tym watku).

Offline Szekak

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2336 dnia: Wrzesień 14, 2017, 12:31:26 pm »
Mappy, tu nawet nikt się nie musi tłumaczyć, czemu już nie chce. Ma do tego pełne prawo i już, a to czy stracił zainteresowanie, znudziło mu się czekanie, nie spodobało mu się zachowanie maksia czy ma inne wydatki - to kompletnie nie ma znaczenia, to jest prywatna sprawa każdej osoby i nikt nie ma prawa tego krytykować.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 14, 2017, 12:45:21 pm wysłana przez Szekak »

Offline wilk

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2337 dnia: Wrzesień 14, 2017, 01:46:09 pm »
To nie ten przypadek i nie ten stan faktyczny. Domyslam sie, iz powolujesz sie na uprawnienie do odstapienia od umowy bez podania przyczyny regulowane w u. o prawach konsumenta, w szczegolnosci rozpoczecie biegu terminu odstapienia, o jakim mowa w art. 28 pkt 1 ustawy. Jesli przeczytasz przywolany przepis, to zobaczysz, ze ten 14-dniowy termin rozpoczyna sie od objecie rzeczy w posiadanie przez konsumenta, co oczywiscie tutaj nie ma miejsca, bowiem po prostu nie wykonano zobowiazania w umowionym terminie i, co wiecej, fanta nadal pozostaje tzw. dluznikiem w zwloce. Wlasciwy przepis to w tym przypadku art. 543[1] par. 2 kc oraz przepisy w nim powolane (pisalem juz o tym wczesniej gdzies w tym watku).
Nie czuję się specjalistą w zakresie prawa konsumenckiego, tym niemniej nie wydaje mi się aby w takim przypadku nie można było odstąpić od umowy na podstawie art. 27 ustawy o prawach konsumenta, zmuszając zamiast tego konsumentów do wyznaczania sprzedawcy dodatkowych terminów do wykonania zobowiązania na podstawie przepisów k.c. Skoro termin na odstąpienie od umowy liczy się od objęcia w posiadanie rzeczy, to tym bardziej można od tej umowy odstąpić jeszcze przed objęciem tej rzeczy posiadanie, a po zawarciu umowy. Nie znajduję żadnego ratio legis które uniemożliwiałoby taką wykładnię.

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2338 dnia: Wrzesień 14, 2017, 02:12:55 pm »
Pytanie tylko, kto bedzie stosowal taka wykładnie rozszerzajaca przepisu art. 28 prawa konsumenckiego (raczej nie sad), skoro wlasnie ta ustawa wprowadzila do kc przepis art. 543[1] kc, ktorego hipoteza obejmuje wlasnie przypadek, z ktorym mamy tutaj do czynienia. Norma prawna o prawie odstapienia od umowy bez podania przyczyny zawarta jest w art. 27 i 28 ustawy i dlatego, moim zdaniem, to prawo odstapienia na podstawie powolanych przepisow nie przysluguje nabywcy dopoty, dopoki nie otrzyma sie nabytego przedmiotu w posiadanie.

W przeciwnym przypadku mielibysmy kolizje norm prawnych i nalezaloby ja rozwiazac, a wtedy wykladania rozszerzajaca musialaby ustapic miejsca przepisowi, ktorego hipoteza pasuje jak ulal, trudno bowiem mowic w przypadku normy z art. 27 i 28 prawa konsumenckiego wykladanej rozszerzajaco, ze jest lex specialis w stosunku do normy z art. 543[1] kc (i stosowac regule lex specialis derogat legi generali).

Offline wilk

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2339 dnia: Wrzesień 14, 2017, 02:34:51 pm »
Mam wątpliwość czy zachodzi tu sprzeczność, o której piszesz. Nie wiem jak to w praktyce funkcjonuje. Jednak wciąż uważam, że nawet jeżeli przyjąć Twoją wykładnię, to uzyskane rozwiązanie jest nieracjonalne i nie mające uzasadnienia. Z pewnością nie jest prokonsumenckie skoro nakłada dodatkowy obowiązek na konsumenta (wysłanie dodatkowego wezwania), gdy po zawarciu umowy sprzedaży, a przed objęciem w posiadanie rzeczy wie on, że będzie chciał od tej umowy odstąpić. Nie chroni też sprzedawcy skoro każe wysyłać temu sprzedawcy w takiej sytuacji tę rzecz czyli generuje po jego stronie dodatkowe koszty.

 

anything