trawa

Autor Wątek: Vasco - Gilles Chaillet  (Przeczytany 10430 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mgnesium

  • Gość
Vasco - Gilles Chaillet
« dnia: Grudzień 23, 2016, 08:28:08 pm »
Przeniesione z tematu "Wydawnictwo Kurc".

czytał ktoś vasco? warto, niewarto?

(nie lubię ramot, ale podobają mi się pozycje historyczne - szczególnie takie umiejscowione przed rewolucją przemysłową)
« Ostatnia zmiana: Styczeń 06, 2017, 10:21:19 pm wysłana przez graves »

Offline vision2001

Odp: Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 23, 2016, 10:43:56 pm »
czytał ktoś vasco? warto, niewarto?
Pewnie ktoś przeczyta szybciej niż ja, ale jakbym jednak się wyrobił i był pierwszy ;) to dam znać do czego mi to jest podobne :)
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline graves

Odp: Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 24, 2016, 08:17:38 am »
Dwa albumy z 3 zawartych w tym zbiorczym wydaniu - już w Polsce były wydane przez Pegasus.
Opis tych dwóch albumów jest tutaj.
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Death

Odp: Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 24, 2016, 10:45:06 am »
Jak już pisałem, kiedy byłem mały, to Vasco mi się za bardzo nie podobał. To może oznaczać m.in. to, że komiks jest naprawdę klasowy, dojrzały i świetnie napisany, bo 7-letni dzieciak był na niego za głupi.

W każdym razie kupiłem go wczoraj z tym hasłem choinka na Nieprzeczytane za 57,61 zł, co jest super ceną za komiks ze stówą na okładce. Teraz jest za 59,83 zł, bo ceny skaczą. Ale rzeczy z Kurca bardzo, bardzo rzadko mają takie zniżki jak komiksy z Egmontu, czyli -40%.  Teraz jest okazja kupić Vasco za mniej, niż 6 dych.

mgnesium

  • Gość
Odp: Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 26, 2016, 11:36:50 pm »
dziękuję wszystkim za odpowiedzi. komiks zamówiony, w razie czego myślę że uda się go odsprzedać za 50 zł.
stracona dziesiątka za ewentualne "wypożyczenie" to nie jest jakaś specjalna tragedia.

Offline vision2001

Odp: Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 28, 2016, 06:47:10 pm »
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline kenji

Odp: Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 28, 2016, 08:33:53 pm »
czyli jednak chyba warto spróbować , chociaż nie był to tytuł w kręgu zainteresowań...


zobaczymy

Offline rzem

Odp: Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 29, 2016, 10:56:34 am »
Ja miałem bardzo podobnie kiedyś z Vasco: w ogóle mi nie podszedł.
Kłopot w tym, że za szczyla byłem chyba dojrzalszy niż teraz...


Vasco czeka na przeczytanie, ale chwilę się zejdzie bo zamierzam czytać dwa wydania naraz: taką rozszerzoną rzeczywistość na papierze sobie funduję. Z lektur innych wznawianych komiksów miałem w ten sposób mnóstwo frajdy jak dotąd: obserwowanie jak zmienia się język, zwroty, kto jechał skrótami itd., inne kolory. Pełnoprawne days of future past.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 29, 2016, 12:56:11 pm wysłana przez rzem »

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 31, 2016, 04:02:23 pm »
szczerze mówiąc, byłem pełen obaw przed lekturą pierwszej księgi nowego wydania, ale okazało się, że zupełnie niepotrzebnie. jeśli ktoś lubi posmak starych DOBRYCH produkcji a la magazyn tintin z przełomu lat '70/'80, to na pewno się nie zawiedzie. wiele przygód, ponoć dobrze odwzorowana architektura, zdarzenia historyczne też (na moje niewprawne oko) posadowione w akcji komiksu dosyć wiernie. no nie wiem, mnie się bardzo podobało, z chęcią łyknąłbym od razu kilka albumów więcej. co mnie zaskoczyło, to że Vasco nie jest bynajmniej typem bohatera akcji, któremu zawsze wszystko wychodzi i zawsze zdąży w ostatnim momencie, wręcz przeciwnie,
Spoiler: pokaż
często z opresji ratuje go kasa wuja
(co chyba również wpasowuje się w podporządkowanie tamtej epoki rosnącej w siłę potęgi pieniądza i bankierów).
jedna rzecz, której nie potrafię odżałować, to że nie było nam dane zobaczyć w komiksie wczesnej wersji twarzy Vasca, (jak pisali w dodatku) inspirowanej kreską Girauda z tamtego okresu.
aha, wydanie, jak to (prawie) zawsze u Kurca bywa - bardzo bardzo porządne. POLECAM!
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline vision2001

Odp: Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 04, 2017, 02:02:56 pm »

czyli jednak chyba warto spróbować , chociaż nie był to tytuł w kręgu zainteresowań...zobaczymy
Ja miałem bardzo podobnie kiedyś z Vasco: w ogóle mi nie podszedł.
Kłopot w tym, że za szczyla byłem chyba dojrzalszy niż teraz...


Vasco czeka na przeczytanie, ale chwilę się zejdzie bo zamierzam czytać dwa wydania naraz: taką rozszerzoną rzeczywistość na papierze sobie funduję. Z lektur innych wznawianych komiksów miałem w ten sposób mnóstwo frajdy jak dotąd: obserwowanie jak zmienia się język, zwroty, kto jechał skrótami itd., inne kolory. Pełnoprawne days of future past.
Bardzo ciężko czytało mi się pierwszy album "Vasco". Musiałem go rozbić na dwa podejścia. Na razie nie jestem zauroczony tym tytułem, ale jednak w drugiej połowie komiksu stał się on nawet interesujący. Chwila odpoczynku od tego tytułu i w weekend czytam dalej.
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline graves

Odp: Vasco - Gilles Chaillet
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 06, 2017, 10:46:52 pm »
Skończyłem czytać Vasco.
Rewelacja. Najbardziej podobał mi się 3 tom "Bizantyjka", który czego nie widać, dzieje się 5 lat później od dwóch poprzednich.
Z tego co napisane zostało na końcu tego wydania zbiorczego akcja Vasco (według umieszczonych w albumach wydarzeń historycznych) dzieje się od 1347 do 1372. Mimo to Vasco nie zmienia swojej "chłopięcej" urody i we wszystkich tomach wygląda podobnie. Poza tym tomy nie są ułożone chronologicznie.
W chwili obecnej wydano 8 takich zbiorczych wydań. Ostatni (jak na razie) 9 tom czeka jeszcze na wydanie (będzie zawierał tomy 25-27). Ostatni wydany tom 27 wyszedł dopiero w zeszłym roku.


To co jest wspaniałe w tych komiksach to bardzo wierne odzwierciedlenie wyglądu rzeczywistych miast i budowli z niezwykłą wręcz szczegółowością.
W "Bizantyjce" uderzyło mnie to, że rozpoznaję wręcz uliczki jakimi chodziłem po "Rodos". Po przejrzeniu swoich zdjęć znalazłem kilka rzeczywistych potwierdzeń. Szczególnie na ulicy "Rycerskiej":

Co prawda pomiędzy tymi dwoma wyglądami tej uliczki jest różnica ponad 660 lat, ale jednak można rozpoznać :smile:


Nie mogę się doczekać kiedy będą kolejne tomy. Kupię wszystkie 9.
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Vasco - Gilles Chaillet
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 07, 2017, 11:20:30 am »

Rewelacja. Najbardziej podobał mi się 3 tom "Bizantyjka", który czego nie widać, dzieje się 5 lat później od dwóch poprzednich.

No właśnie, to chyba nie do końca jest takie proste, bo:
- wg informacji (bazujących na wydarzeniach historycznych) z dodatków, tło historyczne w albumach 1-2 to rok 1347, natomiast w albumie 3 jest to rok 1354, co daje nam dokładnie 7 lat różnicy,
- z kolei wprost z tekstów z komiksu dowiadujemy się, że album 1 rzeczywiście zaczyna się wiosną 1347, ale już album 3 "dzieje się" rok po wydarzeniach albumu 2. Poniekąd jest to dość logiczne, autor zaczynając rysować Vasca, nie zdawał sobie sprawy, jak bardzo ta seria się rozrośnie, i o ile w tomie 1 wyraźnie umiejscawia akcję w konkretnym punkcie czasowym, to później jedynie wykorzystuje tło historyczne, ale już bez zbytniego przywiązania do dat, ponieważ trochę kłóciłyby się one z ramami czasowymi samej akcji...
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline graves

Odp: Vasco - Gilles Chaillet
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 07, 2017, 10:00:29 pm »
- wg informacji (bazujących na wydarzeniach historycznych) z dodatków, tło historyczne w albumach 1-2 to rok 1347, natomiast w albumie 3 jest to rok 1354, co daje nam dokładnie 7 lat różnicy,
Tak zgadza się 7, a nie 5. Mój błąd myślałem, że 3 dzieje się w 1352, nie sprawdziłem tego jak pisałem posta, a źle zapamiętałem.
Dokładną chronologię wydarzeń mamy otrzymać zdaje się w 7 zbiorczym albumie (gdzieś w tekście była o tym wzmianka).
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline rzem

Odp: Vasco - Gilles Chaillet
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 04, 2017, 09:54:27 pm »
Przeczytałem pierwszą część Vasco.
Przede wszystkim brawo dla Wydawnictwa za jakość edytorską - wydania Kurca jakoś fajnie się trzyma w łapie. Może to przez te kilka milimetrów, o które, jak słyszałem, jego komiksy są mniejsze.



Komiks czytałem łącznie z wydaniem Pegasusa. To też pozwala docenić jakość materiałów, jakie dostało obecnie Wydawnictwo -  z rzymskich zabytków daje się odczytać napisy (w Pegasusie ciężej, kreska jest tam grubsza).


Tłumaczenie: w wersji Kurca więcej tekstu. Porównanie pozwala na osąd, że tłumaczenie Pegasusa naprawdę się nie postarzało. Dali wtedy radę (czemu by nie mieli). Kilka fajnych różnic jakie zawsze lubię znajdywać (użycie formy biernej vs osobowej) + kilka większych jak np. czterdziestodniowa kwarantanna w Pegasusie (Kurc- 4 dni) i szynkarz czekający na dwie damy u Kurca i na przyjaciół w Pegasusie. Takie przypadki zawsze budzą moje zastanowienie, na jak dużą swobodę pozwala sobie tłumacz i jak do cholery było w oryginale.


Serdecznie zachęcam do lektury Vasco. Naprawdę nie stwarza ramotkowego bólu, jeśli ktoś ma takie obawy.

Offline mappy

Odp: Vasco - Gilles Chaillet
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 05, 2017, 04:23:40 pm »
W zapowiedziach na stronie wydawnictwa jest już podany termin wydania tomu drugiego.
Grudzień 2017 więc pod choinkę. Cena 99,90zł.

 

anything