Szkoda, że marian nie kupuje WKKM, to mógłby zrobić porównanie np. Świata Avengers od Egmontu i od Hachette. Ja już też czegoś takiego nie zrobię, bo sprzedałem swoje duble. W każdym razie pojawiają się na forum głosy jednoznacznie opowiadające się przeciwko kolekcjom, niezależnie od okoliczności. Jak takie same WKKMy były 8 zł tańsze od N52, to Egmont był lepszy bo był niby wg nich lepiej wydany (jasne). A gdy teraz pojawi się parę takich samych tytułów z MN w Kolekcji, to Egmont znowu jest lepszy bo jest tańszy (choć nie w przypadku Infinity i S S-M). I weź tu dyskutuj logicznie.
Ja się zgodzę że egmontowi Wrogowie Publiczni czy Supergirl są lepsi od tomów WKKDC bo są tańsi. To niezaprzeczalny fakt i ja się go będę trzymał. Robię tylko osobisty wyjątek dla siebie, bo po 50 numerach nie chcę mieć więcej dziur w panoramie jesli mogę ich uniknąć. Tym bardziej widać to w WKKM - dopłacam za te fragmenty panoramy i twardą okładkę, choć egmontowe wydania są lepsze. Ale nie zmienia to faktu, że gdyby ktoś ode mnie odkupił muszą Sprawiedliwość za 115 zł (dałem 118) to bym ją sprzedał i kupił se tomy Kolekcji.
Te 100 stron dodatków rozczarowało mnie już 2 lata temu bo to nie było nic takiego. Nadmuchano tylko ten komiks, by podbić jego cenę. Sens by miało podwójne wydanie ale takie jak Punisher Max czy Deadpool Classic - 12 zeszytów za 55 zł. Za dwa razy tyle to była już przesada, która się udała tylko dlatego, że Egmont w maju 2015 dopiero się rozkręcał i nie było jeszcze dwóch dodatkowych Kolekcji. Teraz gdy wyszedł komiks za podobną cenę to by zalegał na półkach. Zobaczymy jak się sprzeda Wonder Woman, która bez promocji Ravelo jest dość drogawa. Ale może film napędzi sprzedaż by wyszedł 2 tom. Wtedy tak jak w przypadku New World Order nie będzie się opłacało kupić tomu z Oczami Gorgony. Chyba że je wytną jak Ziemię 2.
P.S. Cycol ma rację. Od Finlandi lepsza jest Krajowa z Biedronki.