Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 3

[Antari]

To było najbiedniejsze wydanie wśród wszystkich kolekcji, a teraz jeszcze podnoszą ceny? Haha oszaleli chyba. Plus 1 tom na miesiąc? Niech już to upadnie i Egmont na poważnie wejdzie w jakieś stare DC...

[misiokles]

I okaże się, że Polacy z DC chcą kupować tylko Batmana, niezależnie kto owo DC wydaje

[Maragast]

A skąd ten pomysł, ze mogą wydawać po jednym numerze na miesiąc?
Skąd to się wzięło, bo chyba przegapiłem źródło.

[misiokles]

W postach wyżej masz linki.

[mack3]

A skąd ten pomysł, ze mogą wydawać po jednym numerze na miesiąc?
Skąd to się wzięło, bo chyba przegapiłem źródło.

wystarczy zerknąc na poprzednią strone...

[buczanova]

Niestety, słabe uniwersum filmowe odbija się na sprzedaży komiksów (a szkoda, bo preferuje DC).

[Feldkurat]

W sumie kiedyś wzrosty cen musiały nastąpić. Pewnie też dlatego Conan od Hachette nie kosztuje mniej, mimo iż czarno-biały...

Teoretycznie kosztuje mniej, bo w prenumeracie 36,99. Co oczywiście i tak za mało, jak na wydanie czarno-białe, ale formalnie rzecz biorąc cena jest niższa

[sum41]

Przy tej liczbie kolekcji i komiksów innych wydawców dla mnie super by było aby raz na miesiąc każda wychodziła a tak juz z kolejnej zrezygnowałem

[Antari]

I okaże się, że Polacy z DC chcą kupować tylko Batmana, niezależnie kto owo DC wydaje

Nie tylko o dobór historii chodzi czy bohaterów ale dla części osób (tak nie jestem jedyny) znaczenie ma także jakość wizualna wydania, a to które prezentuje Eaglemoss jest bardzo biedne. Te 39,99 już było na granicy jak za takiego nędznego ekonoma, ale przynajmniej sporo tego wychodziło i można było wyhaczyć czasami jakieś perełki. Teraz utkniemy na miesiąc z Nową Granicą cz.1 a potem na kolejny miesiąc z Nową Granicą cz.2. Żenada. No i to podnoszenie ceny. Nie jest to majątek, więc nie 8azylujmy o te 2 zł ale chodzi o zasadę. Pospolite cwaniactwo. Konkurencja nawet pomimo wielu błędów w ostatnim czasie wydaje o wiele lepiej DC i taniej (nawet nie chodzi o uwielbiany stosunek ceny do ilości stron).

[endriu84]

Towarzystwo tutaj nie bierze kilku wariantów pod uwagę.
1) Na stronie RUCHu jest błąd i niepotrzebnie na forum trwa bicie piany; Jeśl to nie jest błąd, są jeszcze 2 inne warianty:
2) Kolekcja nadal będzie wychodziła co 2 tygodnie, ale zadecydowano o jej przedwczesnym zakonczeniu (48 tomow?);
3) Kolekcja nadal będzie wychodziła co 2 tygodnie, ale po 48 tomie zostanie wycofana z dystrybucji i będzie dostępna jedynie u wydawcy dla prenumeratorów (co już mialo miejsce w przypadku innych kolekcji).

[Garf]

Nie wiem, czy to może mieć znaczenie, ale z tego, co mi wiadomo, obecnie po dość długim okresie stagnacji inflacja znowu podskoczyła. Jeżeli to byłaby przyczyna podwyżki, to podobne ruchy mogą nastąpić dla innych publikacji.

Ciekawe, czy spadek jakości wydań Egmontu mógłby wynikać z cięcia kosztów, by utrzymać cenę komiksów na tym samym psychologicznym poziomie?

[JanT]

Ciekawe, czy spadek jakości wydań Egmontu mógłby wynikać z cięcia kosztów, by utrzymać cenę komiksów na tym samym psychologicznym poziomie?

Przecież w to wina drukarni bo np w komiksach Scream drukowanych tam jest to samo. Jakość w Egmont już zaczęła spadać (proporcjonalnie ze ze wzrostem ilości) w 2015. Drukarnia ledwo zipie 

Cena wzrosła bo Rebirth odebrał sporo klientów. Myślicie że wszyscy będą wszystko kupować? 

2) Kolekcja nadal będzie wychodziła co 2 tygodnie, ale

Na stronie ruchu jest do stycznia 2019 i dodatkowo cena 400 zł za ten okres.

Eaglemoss pytany na swoim profilu o cykl miesięczny jeszcze nic nie zdementował.

[Garf]

Przecież w to wina drukarni bo np w komiksach Scream drukowanych tam jest to samo. Jakość w Egmont już zaczęła spadać (proporcjonalnie ze ze wzrostem ilości) w 2015. Drukarnia ledwo zipie 

Cena wzrosła bo Rebirth odebrał sporo klientów. Myślicie że wszyscy będą wszystko kupować? 
Na stronie ruchu jest do stycznia 2019 i dodatkowo cena 400 zł za ten okres.

To się chyba nie wyklucza. Wybór takiej, a nie innej drukarni (albo trwanie przy niej) może być podyktowany tym, że daje ona lepszą cenę, co pozwala ściąć koszty.

"Rebirth" faktycznie może być jednym z czynników, ale chyba nie jedynym: cena WKKM nie podskoczyła po premierze Marvel NOW!, a to chyba podobna sytuacja.

[JanT]

"Rebirth" faktycznie może być jednym z czynników, ale chyba nie jedynym: cena WKKM nie podskoczyła po premierze Marvel NOW!, a to chyba podobna sytuacja.

Ale z Marvel NOW (który nie był reklamowany w WKKM) na początku był jeden tom na miesiąc (a nie 4  ) i ogólnie wszystkiego było mniej. Dodatkowo WKKDC jakościowo jest gorsze od innych kolekcji.

Myślę że nic innego nie podrożeje.

[Garf]

Ale z Marvel NOW (który nie był reklamowany w WKKM) na początku był jeden tom na miesiąc (a nie 4  ) i ogólnie wszystkiego było mniej. Dodatkowo WKKDC jakościowo jest gorsze od innych kolekcji.

Cóż, jednak obecnie od jakiegoś czasu są m.in. trzy Marvel NOW i jeden Marvel Classic (z porywami do dwóch), a cena WKKM mimo to na razie nie drgnęła. Może to też specyfika firmy? Może Hachette to po prostu większa spółka niż Eaglemoss i może się zadowolić mniejszą marżą na jednostkowym egzemplarzu?

Myślę że nic innego nie podrożeje.

Oby. Oby... (choć szczerze mówiąc, chętnie dopłaciłbym te 2-3 złote do wydań Egmontu, jeśli pozwoliłoby to uniknąć baboli).