Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10

[JanT]

A Rękawica ? Od Egmontu wcześniej plz

Zapowiedzieli że będą one-shoty więc powinno być 

[death_bird]

Jak zakończą WKKM to kolejne nowe historie oczywiście przygarnę bo kupuję wszystko z Marvela.

Pozazdrościć, bo ja nie chcąc dorabiać nowych półek w szafie upycham. Tym samym w żadną nową kolekcję nie wejdę. Chyba, że... Nie. Nawet wtedy. 
Natomiast jakieś pojedyncze tomy może. Generalnie kolekcje to fajny wstęp do rozpoczęcia/reaktywowania przygody z komiksami, ale po pewnym czasie jednak wychodzą ich mankamenty.

[Antari]

A mnie się wydaje, że wydawanie samej Rękawicy bez wcześniejszego zbudowania gruntu w postaci Thanos Quest (gdy Thanos zbierał kamienie nieskończoności) jest lekko bez sensu.

Film też podobno ma opowiadać, jak Thanos zdobył kamienie i stworzył rękawicę, a dopiero część druga ma przedstawiać wydarzenia z Infinity Gauntlet.

Egmont powinien wydać najpierw to: https://multiversum.pl/p/1039/6512/silver-surfer-rebirth-of-thanos-sc-marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html

Bo wydając samo IG, wiele osób może nie ogarniać, chyba, że będzie jakieś kilkustronicowe wyjaśnienie z grafikami. Mimo wszystko szkoda pomijać taką historię. 

[isteklistek]

Pomysł dobry, ale o ile mnie pamięć nie myli Egmont ani razu nie zbudował gruntu pod jakiś event, aby wszyscy byli zadowoleni, więc nie ma na co liczyć. Forever evil pokazał, że lepiej niech Egmont się nie zabiera za autorski projekt eventu, bo wychodzi kaszana.

[mack3]

Forever evil pokazał, że lepiej niech Egmont się nie zabiera za autorski projekt eventu, bo wychodzi kaszana.

Zdania są podzielone, bo dla mnie to jak E porozdzielał wszystkie nitki po różnych tomach było OK.

[misiokles]

Infinity Gauntlet da się czytać jako samodzielne dzieło. Wiadomo, dużo się wydarzyło wcześniej, ale to samo można powiedzieć np. o Anihilacji że dużo się wydarzyło wcześniej (na przykładzie Star-Lorda chociażby).

[mkolek81]

Zgadzam się z mack3 w przypadku Forever evil (Wiecznego Zła) i przygotowaniu pod ten event Egmont podołał bardzo dobrze, można mu zarzucić np. przycięcie o kilka zeszytów z Trójki (Ttrinity wars) czy też nie wydanie drugiego tomu Amerykańskiej Ligii Sprawiedliwości, ale to były też czasy, kiedy chyba nie był przekonany do rozszerzania eventów na tie-in. Ale patrząc teraz jak wydaje eventy z Marvel Now (Nieskończoność, Original Sin, zapowiedziane AXIS) z masą tie-inów (które nieraz są zbędne) i podbudową (Thanos powstaje) chyba sie przekonał do takich rzeczy (a raczej przekonała go pewnie bardzo dobra sprzedaż). Nie będę wcale zdziwiony jeśli dostaniemy ten tom Silver Sufera poprzedzający Infinity Gauntlet, jeśli to by miało zostać u nas wydane. I tak to jest bardziej prawdopodobne niż wydanie tego w ramach któreś z kolekcji.

Infinity Gauntlet da się czytać jako samodzielne dzieło. Wiadomo, dużo się wydarzyło wcześniej, ale to samo można powiedzieć np. o Anihilacji że dużo się wydarzyło wcześniej (na przykładzie Star-Lorda chociażby).

Wystarczy przeczytać Thanos: Redemption lub samo Thanos: Samaritan (jest zawarte w Redemption). Więcej nic nie trzeba.

[Gr8responsibility]

W przypadku tych innych wydanych eventów preludia nie miały zby wielkiego znaczenia ale z IG jest inaczej bo Thanos co chwilę wykorzystuje moce Infinity Stones, które co robią najlepiej wyjaśnia Thanos Quest.

[LucasCorso]

Czujcie się ostrzeżeni: czytanie bez Thanos Quest zabiera 47,32% przyjemności...

[mkolek81]

Czujcie się ostrzeżeni: czytanie bez Thanos Quest zabiera 47,32% przyjemności...

uff, ulżyło mi czyli jest mniej niż 50% 

[bogi1]

Zawsze mogą zrobić jakiegoś grubaska po swojemu z obiema historiami. Tak jak zrobili z Hulkiem Koniec i inne historie

[Doctus]

Mam pytanie. Ostatnio kupiłem sobie kilka używanych WKKM i wszystkie co do jednej mają takie białe kropeczki na pierwszych stronach, to jest chyba kwestia tego że tom się "rozłazi" i widać pierwotny kolor papieru z tanej strony. Wzdłuż zagięcia jest także widoczy cienki biały pasek. Ja swoje tomy kolekcji które kupiłem nowe, nie doprowadziłem do takiego stanu nigdy, nie wiem co ci ludzie... ma ktoś z was też tak?

Irytuje mnie to niezmiernie, bo staram się dbać o komiksy. A ludzie to chyba kombinerkami te WKKMy otwieraja że takie ślady potem zostają...

[mappy]

Białe kropeczki? Na czarnym tle najbardziej widoczne? To Egmontowski śnieg
Zdrap paznokciem zejdzie. Przy takich ilościach raczej bezsensu. Oczy się przyzwyczajają.
No chyba, że myślimy o czymś innym.

[Doctus]

To jest papier, tego się nie da zdrapać. Myślimy o czym innym. kurdę, nie mam jak zdjęcia wrzucić. Chodzi o to, że widać jakby tom "rozchodził sie w szwach".

[mappy]

Czyli ktoś tak rozwierał ostro strony, że porobiły się dziury tam gdzie szwy?