Jest tak jak 8azyliszek pisze - http://www.empik.com/szukaj/produkt?seriesFacet=kolekcja+marvela.
Inna sprawa, że WKKM z internetowej strony Empiku szybko się wyprzedaje.
No to po prostu pecha musiałem mieć, bo zawsze kiedy chciałem zamówić tom, to online go nie było, ale nie śledzę od bardzo dawna tego, więc może rzeczywiście coś się pozmieniało, tylko że jeśli były by te komiksy kiedyś dostępne to nie powinny mieć opisu jako produkt niedostępny, tak jak w wielu innych przypadkach, czy dobrze mi się wydaje? Tak jak to jest z tomem 120?
Ale wyszedł nowy tom z Ghost Riderem (a że jest to jeden z moich ulubionych bohaterów) to polecam zapoznać się z lekturą. To świeże podejście do tej postaci. Może nie moje ulubione, bo nią raczej zostanie Ghost Rider z lat 90 i to bardziej przez sentyment niż jeśli miałbym wskazać coś konkretnego z nim. To jednak nowy GR kawał solidnej lektury, szkoda tylko że jak zawsze w przypadku kolekcji tylko jej początek z brakiem zwieńczenia historii (na marginesie w polecanych lekturach jest pokazany tom 2, nie ma to jak trollować swojego czytelnika i ten brak zakończenia to duży minus dla kolekcji, jak zawsze). Wiele osób narzeka na nowego GR, że jeździ samochodem, że to nie ten sam duch zemsty, ale właśnie w tym jest jego siła. Nowy czytelnik nie musi znać całej jego mitologii aby dobrze się bawić przy tej lekturze. Robbie Reyes to chłopak próbujący powiązać koniec z końcem i zapewnić bratu, który jest niepełnosprawny normalne życie. To jest bohater, któremu kibicujemy nawet pomimo głupich decyzji jakie podejmuje, a które kończą się tragicznie dla niego i doprowadzają do tego że staje się Ghost Riderem.
Może to nie jest jakaś wybitna historia ale wg mnie dobrze się czyta tym bardziej szkoda że Hachette nie wyda jej w całości, bo to co otrzymujemy w tym tomie to jest tylko wstęp.
Strona graficzna to jedna z mocniejszych storn tego komiksu, pomimo że wiele osób kręci na nią nosem, to przyczyną wg mnie jest to że komiks ten wygląda jak kolorowa manga (!?!), tak dokładnie to napisałem to wygląda jak manga. Nie jest to 1:1, ale wg mnie przebija sporo mangowych elementów. Wystarczy przyjrzeć się twarzom lub scenom akcji jak są rysowane, czy samemu wyglądowi nowego GR, ale to tylko moje zdanie. I raczej w tym upatruje że ludziom się wizualnie to może nie podobać, co wg mnie dziwne.
Podsumowując: polecam, pomimo zbytecznej i brzydkiej panoramy na grzbiecie, to jednak dobra okazja aby zapoznać się z tym Duchem Zemsty, bo raczej nie będzie już innej.