@mkolek
Nie trzeba było sprzedawać swojej pierwszej 60-tki, to byś nie miał problemu ze skompletowaniem reszty.
I tyle z podjazdów osobistych, o których twierdzisz że nie robisz.
Jeśli komuś to przeszkadza, to może zacząć zbieranie od 107 numeru jak zaczyna się Thing. Nie mamy danych jak się sprzedaje WKKM i pozostałe dwie Kolekcje. Ale jeśli mamy drugie polskie przedłużenie, to chyba ktoś to jeszcze kupuje oprócz Janka, bogiego1 i mnie. Cały czas dla mnie tytuły bronią się same. Warlock to bardzo dobry tytuł. Infinity i Orginal Sin to eventy które idą po kolei od początku kolekcji, więc bez niej nie mielibyśmy takiego archiwum po polsku. Kapitan Ameryka podobno będzie dobry - zobaczy się.
Nie chodzi mi o jakość, te komiksy jak Warlock, które przytaczasz to klasa sama w sobie. Kapitan Ameryka jest ok jeśli ktoś lubi Remendera, przez co nie każdemu może podjeść, takie jest moje zdanie. Co do eventów zostały one wydane wcześniej i taniej więc po jaki sens jest wydawać je kiedy te komiksy są dostępne. Infinity będzie przycięte i co taka osoba, która chce skompletować New Avengers ma zrobić? Lepszym rozwiązaniem jest kupić wydanie Egmontu. Orginal Sin jeszcze ok, bo będą te zbyteczne tie-iny. Nie zgadzam się, że eventy idą po kolei od początku. Masz Tajne Wojny z lat 80 i potem przeskok o lat 2000. Gdzie X-Cutioner's Song, gdzie X-Tinction Agenda, gdzie Fall of the Mutants, gdzie Mutant Massacre, gdzie Infinity Gauntlet, gdzie Infinty War, gdzie Annihilation (całe szczęście wydał to Egmont), The Other: Evolve or Die, gdzie Inferno, gdzie Annihilation: Conquest, gdzie Messiah CompleX, War Of Kings, gdzie Messiah War, gdzie Omega Effect, czy mam wymieniać dalej?. To jest tak wszystko potraktowane po macoszemu i wybiórczo, że pisanie że po kolei jest nadużyciem, no i pominięto ważny event jakim są Secret Wars z 2015.
Co do sprzedaży to nie masz danych, tylko powiedz mi czemu kolekcja zniknęła z kiosków? Sam wiele razy argumentowałeś tym, że żadne inne wydawnictwo nie wydaje wydań gazetowych (poza Egmontem), ale kolekcja znikła, nie ma jej, nieraz widzę tylko jakiś tom w empiku (tak tego Warlock też tam widziałem).
A potem ANAD w szybkim tempie. Ja cały czas jestem za Kolekcją i mnie narzekania malkontentów tylko śmieszą. Od 5 lat (wkrótce rocznica) tylko słyszę że padnie, że jest niepotrzebna, że nikt tego nie kupuje i że padnie.
Tak masz racje to przedłużenie wyjdzie prędzej niż kolekcja Dredda.
Odpowiadam ci ostatni raz, bo przestałem czytać twój spam, jaki wszędzie siejesz. Ale chciałem sprawdzić jak odniesiesz się do moich postów, w których się nabijałem i zasadniczo, to wyjąłbyś sobie z tyłka kij z napisem panorama bo widać że za bardzo cię uwiera. Mówię ci do widzenia.