trawa

Autor Wątek: Gotham Central  (Przeczytany 21278 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

JanT

  • Gość
Odp: Gotham Central
« Odpowiedź #60 dnia: Listopad 07, 2017, 12:05:52 pm »
Ciekawe co teraz Egmont wrzuci w jej miejsce.
52  :smile:

Offline Voitas

Odp: Gotham Central
« Odpowiedź #61 dnia: Listopad 07, 2017, 12:18:49 pm »
Do mnie leci właśnie pierwszy tom. Zobaczę czy to faktycznie takie dobre, ale recenzje tutaj były zachęcające :)

Offline Szczoch

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 769
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ani czarny, ani kwadrat, ani na białym tle.
Odp: Gotham Central
« Odpowiedź #62 dnia: Listopad 10, 2017, 02:51:40 pm »
Z jakąż przyjemnością powtórzyłem sobie trzy pierwsze tomy "Gotham Central" i doczytałem ostatni - czwarty!
Struktura i klimat doskonałego serialu policyjnego oraz wspaniałe, bardzo "wiarygodne" rysunki w duchu (neo)noir - to generalne, główne zalety serii.
Postacie wyglądały i zachowywały się jak żywi ludzie, ich emocje były na tyle prawdziwe, że np. doskonale (i wraz z nimi) odczuwałem niechęć wobec interwencji Batmana. Kolejną wielką wartością stało się pogrywanie z uniwersum DC, naświetlanie go z innej perspektywy, sprowadzanie na ziemię, wykazywanie jego paradoksów i tego, że ten niby-prawdziwy świat jest jednak w gruncie rzeczy miejscem, w którym z pewnością nie chcielibyśmy żyć.

Seria ma oczywiście swoje słabości. Boleśnie odczuwałem np. wycofywanie się z niej Larka. Tych kilka one-shotów powiązanych z dużymi eventami DC jakoś mniej mnie zainteresowały. W ogóle drugi tom (ten z Jokerem) czytało mi się wolniej i gorzej - tak za pierwszym, jak i drugim razem. W ostatnim tomie, który uważam za godne i mocne zakończenie zabrakło mi trochę tej rewelacyjnej wielowątkowości z poprzednich oraz niepowtarzalnych epizodów i smaczków, jak przekomarzanki Sarge'a z partnerem. Odczułem pewien pośpiech w zmierzaniu do finału. Ale wynagradzał to dramatyzm historii i jej zaskoczenia (choć dla mnie niestety częściowe, bo dalsze losy Montoi znałem skądinąd).

Te drobiazgi nie przysłaniają faktu, że jest to jedna z najlepszych serii DC-Marvela, jakie w ostatnich latach czytałem. Bardzo do mnie trafiła.
Chyba pora teraz odświeżyć sobie całość "Alias" w polskiej wersji i stwierdzić ostatecznie, która z nich jest "mojsza". Nie będzie to łatwe.
A poza tym uważam, że "Iznogud" oraz "Saga o Potworze z Bagien" powinny zostać w całości wydane po polsku.

Offline Voitas

Odp: Gotham Central
« Odpowiedź #63 dnia: Luty 05, 2018, 09:38:41 pm »
Czytam ciągiem wszystkie 4 tomy. Jestem już w ostatnim. Jaka szkoda, że ostatni. Komiks rewelacja. Na prawdę nie wiem czemu tak długo przekonywałem się do jego zakupu. Cud, miód. Brakowało mi strasznie takiego klimatu. Ktoś może polecić coś podobnego?