trawa

Autor Wątek: Egmont 2017  (Przeczytany 1151482 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline pocztar

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 740
  • Total likes: 0
  • Zastępca Redaktora Naczelnego MoviesRoom.pl
    • Movies Room!
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4665 dnia: Grudzień 11, 2017, 09:15:19 am »
Chwilowo przerywam falę skądinąd uzasadnionego hejtu i zadaję pytanie:

Jak radzicie przeczytać Hellboy - Opowieści niesamowite i Hellboy - Animated: Czarne zaślubiny i inne opowieści względem wznawianego Hellboya i B.B.P.O?  Przed, po, w trakcie? :)

mkolek81

  • Gość
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4666 dnia: Grudzień 11, 2017, 09:17:11 am »
Chwilowo przerywam falę skądinąd uzasadnionego hejtu i zadaję pytanie:

Jak radzicie przeczytać Hellboy - Opowieści niesamowite i Hellboy - Animated: Czarne zaślubiny i inne opowieści względem wznawianego Hellboya i B.B.P.O?  Przed, po, w trakcie? :smile:
W trakcie. Zacznij od wznowionego Hellboya.

A teraz wróćmy do marudzenia odnośnie Egmontu.  :biggrin:

Offline misiokles

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4667 dnia: Grudzień 11, 2017, 09:25:24 am »
Chwilowo przerywam falę skądinąd uzasadnionego hejtu i zadaję pytanie:

Jak radzicie przeczytać Hellboy - Opowieści niesamowite i Hellboy - Animated: Czarne zaślubiny i inne opowieści względem wznawianego Hellboya i B.B.P.O?  Przed, po, w trakcie? :smile:
Jeśli już musisz koniecznie to kupować to najlepiej po kilku tomach Hellboya, gdzie poznasz kilku głównych bohaterów opowieści. Ale tak naprawdę nie ma to większego znaczenia, jeśli znasz origin piekielnego chłopca.

Offline pocztar

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 740
  • Total likes: 0
  • Zastępca Redaktora Naczelnego MoviesRoom.pl
    • Movies Room!
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4668 dnia: Grudzień 11, 2017, 09:26:24 am »
Dzięki Panowie!

Kijanek

  • Gość
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4669 dnia: Grudzień 11, 2017, 09:30:33 am »
Tak odnośnie tego całego zamieszania z Artbookiem T.
Czy w zaistniałej sytuacji, kiedy produkt wyprzedał się, a posiada wady nie należało by się indywidualnie zgłaszać do Egmontu o zwrot części pieniędzy za uszkodzone egzemplarze, powiedzmy 50 % ceny okładkowej. Prawo rękojmi, wydawnictwo musi tego udzielić, jeśli wyśle odmowę to wówczas można sprawę zgłosić do UOKiK-u. To samo tyczy się sprawa wszelkich innych komiksów.

Offline Kokosz

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4670 dnia: Grudzień 11, 2017, 09:56:49 am »
Tak odnośnie tego całego zamieszania z Artbookiem T.
Czy w zaistniałej sytuacji, kiedy produkt wyprzedał się, a posiada wady nie należało by się indywidualnie zgłaszać do Egmontu o zwrot części pieniędzy za uszkodzone egzemplarze, powiedzmy 50 % ceny okładkowej. Prawo rękojmi, wydawnictwo musi tego udzielić, jeśli wyśle odmowę to wówczas można sprawę zgłosić do UOKiK-u. To samo tyczy się sprawa wszelkich innych komiksów.

Wystarczy, że w tej sytuacji Egmont powie, że zwraca 100%, ale pod warunkiem zwrócenia książki. I liczba reklamacji spadnie w okolice zera.

A na poważnie Egmont raczej odeśle do sprzedawcy.

Wydaje mi się, że u wydawcy można by w ramach reklamacji prosić o wymianę na inny egzemplarz (tutaj nie da rady), a wszelkie roszczenia finansowe raczej powinny być kierowane do sprzedawcy. To sprzedawca zainkasował należność, nie Egmont. A potem, jeśli będą zwroty, Egmont rozliczy się z dystrybutorami.

Kijanek

  • Gość
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4671 dnia: Grudzień 11, 2017, 10:04:43 am »
@ Kokosz
Właśnie to zależy, kiedyś było tak że jak były problemy z drukiem w wydawnictwach książkowych to oni brali na klatę, wymiana, zwrot kasy. Teraz ostatnio tak Sonia Draga postąpiła.
więc nie wiem za bardzo jak do tego podejść.
Problem był na etapie druku, czyli winę powinien wziąć na siebie Egmont.
W sumie już raz taką akcję mieli z Sandmanem.


Offline isteklistek

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4672 dnia: Grudzień 11, 2017, 10:06:47 am »
Poszedł chyba oficjalny komunikat od Egmontu, że oni nie poczuwają się jako odpowiedzialni za szkodę, więc pewnie nie maja zamiaru w żaden sposób nikomu nic wynagradzać. Jedynie możesz zwrócić egzemplarz i dostaniesz od nich zwrot.

mkolek81

  • Gość
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4673 dnia: Grudzień 11, 2017, 10:10:22 am »
@kijanek tu masz treść tego komunikatu:

Cytuj
W związku z docierającymi do nas pytaniami, chcielibyśmy poinformować Czytelników, że nakład albumu jest limitowany i nie planujemy jego dodruku.
 
Otrzymaliśmy też sygnały, że niektóre egzemplarze książki mają wadę - rysę na okładce. Całkowicie rozumiemy fakt, że album za 150 zł powinien być pozbawiony tego typu uszkodzeń i że dla tak wymagających klientów, jakimi są odbiorcy komiksu, może to być wada skłaniająca do rezygnacji z zakupu.
 
Ponieważ cały nakład trafił już do księgarzy i hurtowników, nie mamy egzemplarzy na wymianę (i nie będziemy ich mieli).
 
Zgodnie z obowiązującymi aktualnie w Polsce przepisami konsumenckimi, nieusatysfakcjonowani klienci mogą zwrócić towar w sklepach i odebrać pieniądze.
Przepraszamy klientów za kłopot, który jednak nie wynika z winy wydawnictwa Egmont. Album drukowany był w koprodukcji z edycją francuską przez firmę Mediatoon, licencjodawcę serii Thorgal. W procesie pakowania i transportu niektóre egzemplarze zostały uszkodzone. Nakład do dystrybucji dopuszczamy na podstawie egzemplarzy sygnalnych (które były poprawne) i nie jesteśmy w stanie sprawdzić wszystkich wydrukowanych egzemplarzy (jak żaden inny wydawca).

http://www.swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,613,komunikat-dotyczacy-artbooka-thorgal.html

czy potrzebujesz jakiegoś dodatkowego komentarza.

JanT

  • Gość
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4674 dnia: Grudzień 11, 2017, 10:23:14 am »
Jak jest na kogo zwalić winę to od razu "oświadczenie" a przy "Wolverine - Trzy Miesiące do Śmierci cz.2" gdzie cały nakład skopany (część nie nadaje się do użytku) to milczą i udają że nie ma problemu  :smile:

Offline pokia

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4675 dnia: Grudzień 11, 2017, 10:34:28 am »
Wydaje mi się, ze dodruk był możliwy i pewnie nawet rozważany. Tylko do czasu premiery. Egmont zdając sobie sprawę ze skali wad nie podejmie rękawicy i nie zrobi dodruku, bo ma świadomość ile będzie zwrotów z pierwszego rzutu.


Ni pójdą na to. Mamy oświadczenie, ze jak się ni podoba to można oddać. Co za bzdura - na allegro schodzą po 299 zł (księgarnia ze stolicy).

Offline gobender

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4676 dnia: Grudzień 11, 2017, 10:41:05 am »
Puśćmy wodze fantazji:
komiksowo (bo głównie komiksowo kupuje chyba w przedsprzedaży) wznosi się ponad ułudę posiadania jakiegoś białego kruka lub chęć niewielkiego jednorazowego zysku, skrzykuje sie i masowo odsyła swoje egzemplarze do Egmontu...   ;)

mkolek81

  • Gość
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4677 dnia: Grudzień 11, 2017, 10:43:41 am »
@gobender normalnie mokry sen, ale nie do osiągnięcia w rzeczywistości

Offline misiokles

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4678 dnia: Grudzień 11, 2017, 10:47:23 am »

Ni pójdą na to. Mamy oświadczenie, ze jak się ni podoba to można oddać. Co za bzdura - na allegro schodzą po 299 zł (księgarnia ze stolicy).
Powoli wychodzi, że nakład artbooka wcale nie był mały, tylko 'hurtownicy' się masowo skrzyknęli :)

Kijanek

  • Gość
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4679 dnia: Grudzień 11, 2017, 12:46:11 pm »
@kijanek tu masz treść tego komunikatu:

czy potrzebujesz jakiegoś dodatkowego komentarza.



Dziękuję że traktujesz mnie jak idiotę.
Znam oświadczenie, znam też prawo, ale są też praktyki wydawnictw.
Porządne wydawnictwo powinno albo poczuć się do odpowiedzialności i zebrać się i powiedzieć, daliśmy ciała, wymieniamy nakład, co już Egmont zrobił - przytaczany Sandman. Ewentualnie podejść w sposób taki, wina drukarni nie dostarczyliśmy produktu wolego od wad, robimy to i to. Jeśli nie podejmą działań jest UOKiK,
Sorki ale podejście klienta, nic nie zrobię, bo i tak wydawnictwo ma to gdzieś. Albo mamy sporo ludzi dla których 100 PLN, w tę czy we wte to nie problem.
Dlaczego nie dochodzić swoich praw jako konsumenta, przecież ewidentna wina Wydawcy.