trawa

Autor Wątek: Egmont 2017  (Przeczytany 1130219 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4395 dnia: Listopad 14, 2017, 08:58:18 am »
Ja to mam nawet 3 wydania: 2 egmontowe oraz LE, bo jestem wielkim fanem Mignoli i dlatego serce szczgolnie mi krwawi, gdy widze takie babole na stronach.

JanT

  • Gość
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4396 dnia: Listopad 14, 2017, 09:00:08 am »
"Nam się nasze tłumaczenia podobają"  :smile: A one się powinny nam podobać. Tomasz Kłoszewski powinien odejść w trybie natychmiastowym  :smile: W pierwszym jego zeszycie z Rebirth Flash vol 1 już pomylił bratanka z kuzynem. A tu mu jeszcze WW z Rebirth dali  :doubt:
2 egmontowe
Jak dasz radę to mógłbyś wrzucić porównanie.
« Ostatnia zmiana: Listopad 14, 2017, 09:07:19 am wysłana przez JanT »

mkolek81

  • Gość
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4397 dnia: Listopad 14, 2017, 09:03:58 am »
A z ciekawości zapytam, to wydanie Hellboy'a ma takie same dodatki jak LE?
Nie wiem jakie dodatki zawiera LE, ale w stopce jest wyraźnie zaznaczone, że ta edycja jest opracowana na podstawie tego wydania. Są szkice (sporo) oraz wstęp/posłowie.

Offline starcek

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4398 dnia: Listopad 14, 2017, 09:07:05 am »
Ja to mam nawet 3 wydania: 2 egmontowe oraz LE, bo jestem wielkim fanem Mignoli i dlatego serce szczgolnie mi krwawi, gdy widze takie babole na stronach.
Z uwagi na serce przestałem kupować polskie wydania. Zdrowie jest cenniejsze.  :cool: No i ta czerń. W najnowszym wydaniu Egmontu mamy naprawdę czarny kolor, czy tylko zbliżamy się do niego upodobniamy?
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4399 dnia: Listopad 14, 2017, 09:22:23 am »
Z uwagi na serce przestałem kupować polskie wydania. Zdrowie jest cenniejsze.  :cool: No i ta czerń. W najnowszym wydaniu Egmontu mamy naprawdę czarny kolor, czy tylko zbliżamy się do niego upodobniamy?
U mnie miejscami jest tak, jak przestawił to Gobender:

http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,39484.msg1427899.html#msg1427899

i pod wzgledem czerni ani w ogole niczego to egmontowe hc nie moze sie rownac z LE.

Jak dasz radę to mógłbyś wrzucić porównanie.
Bedzie problem, bo nie mam aktualnie sensownego aparatu pod reka. Ale o ile nikt nie wrzuci porownania, powiedzmy, w przeciagu tygodnia, to postaram sie jakies wydlubac.

Offline misiokles

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4400 dnia: Listopad 14, 2017, 09:24:26 am »
Nie mam porównania z oryginałem - to jest dobra czerń czy zła czerń?

Offline starcek

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4401 dnia: Listopad 14, 2017, 09:25:27 am »
Oj, to faktycznie - żal.pl.  Dobrze, że zdecydowałem się na LE.
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline OokamiG

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4402 dnia: Listopad 14, 2017, 09:33:11 am »
Widzę, że macie dość negatywne opinie na temat reedycji. Niestety muszę poniekąd się dołączyć, mój egzemplarz ma więcej niż przęcietnie "brudnych" stron. Wiecie, te szorstkie, szarawe fragmenty. Jedna z kolei wygląda jakby drukarka się zacięła i ma pokażną rysę. Egmont powinien zwiększyć kontrolę jakości druku.

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4403 dnia: Listopad 14, 2017, 09:33:52 am »
To chyba mało kupujesz Egmontów.


Dobrze robi. Po co dawać swój hajs za półprodukt.
perły przed wieprze

Offline isteklistek

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4404 dnia: Listopad 14, 2017, 09:35:55 am »
Ma ktoś zamiar wysmarować meila i wypunktować Egmontowi jego porażkę? Sporo tych tomów ma być, a na starcie już takie jaja się dzieją, a podejrzewam, że jak się nie ogarną, to skończy się to wielką wtopą. Na KKK jeszcze cisza przed burzą...

Offline misiokles

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4405 dnia: Listopad 14, 2017, 09:37:27 am »
Nie jestem przekonany, że to technicznie fuszerka (jeśli chodzi o czerń)  tylko zwykły kompromis biznesowy. Ot, drukarnia przedstawiła oferty handlowe Egmontowi, w których było że jeśli koszt egzemplarza ma się zawierać w takim przedziale cenowym to drukarnia użyje farby a takich a nie innych parametrach.

Offline gobender

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4406 dnia: Listopad 14, 2017, 09:42:03 am »
Nasycenie tej czerni jest inne na kazdej stronie. So...

A czy nazwiemy to fuszerką czy nie... bez znaczneia, efekt jest biedny.

@ isteklistek  Napisałem. Napisałem też do DarkHorse z sugestią kontrolowania jakości produktów z licencji, które bądź co bądź sa ich kapitałem. Jeśli Egmont swoich czytelników ma gdzieś, to może przykaz z góry na nich podziała.

JanT

  • Gość
Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4407 dnia: Listopad 14, 2017, 09:42:49 am »
Nie jestem przekonany, że to technicznie fuszerka (jeśli chodzi o czerń)  tylko zwykły kompromis biznesowy. Ot, drukarnia przedstawiła oferty handlowe Egmontowi, w których było że jeśli koszt egzemplarza ma się zawierać w takim przedziale cenowym to drukarnia użyje farby a takich a nie innych parametrach.
Przecież to nie jest tylko w tym tomie.

I jeszcze to:
mój egzemplarz ma więcej niż przęcietnie "brudnych" stron. Wiecie, te szorstkie, szarawe fragmenty.
Kiedyś nic z tego nie było w tej samej cenie. Że podam ponownie przykład pierwszych a ostatnich "Nowe DC"

Do Egmontu nie ma co pisać bo nawet nie odpiszą (a jak sam TK powiedział na MFKiG ich to bawi  :smile: ) Ale można wydawców (Marvel, DC, Dark Horse) zalać mailami albo jakaś petycja.
« Ostatnia zmiana: Listopad 14, 2017, 09:55:55 am wysłana przez JanT »

Offline robbirob

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4408 dnia: Listopad 14, 2017, 09:59:26 am »
@ isteklistek  Napisałem. Napisałem też do DarkHorse z sugestią kontrolowania jakości produktów z licencji, które bądź co bądź sa ich kapitałem. Jeśli Egmont swoich czytelników ma gdzieś, to może przykaz z góry na nich podziała.
O toto! Dobre posunięcie, bo jak zauważył JanT, Egmont i tak by zlał maila.

Sprawdziłem swój egz. pod wpływem powyższej dyskusji. Niestety mam to samo, i nie tyle chodzi o nasycenie tej czerni samej w sobie, ile o to że na kolejnych stronach jest za każdym razem inna.
Jakbym miał paletę z różnymi odcieniami.

Offline Luffy

Odp: Egmont 2017
« Odpowiedź #4409 dnia: Listopad 14, 2017, 12:32:37 pm »
Ostatnio odbierałem tego Hellboya i przy rozpakowywaniu przejrzałem całość i jakoś nie rzuciła mi się w oczy słaba czerń. Przeczytałem cały tom Derdevila i tam też było spoko. Ale jeszcze dzisiaj sprawdzę po pracy, ale wydaje mi się, że nie mam jakoś specjalnie wygórowanych oczekiwań i bardziej mnie interesuje treść niż odcień czerni :biggrin: