Mam przeszło 20 omnibusów, nic mi się nie rozpada. Na ogół nic też nie trzeszczy. Nawet osławiony Green Lantern Omnibus 1 z pierwszego druku, przetrzymał czytanie.
Co do Multiversum, mam z tamtąd kilkaset tomów i wszystkie miały stan idealny, gdy je dostałem. Wiele takich tomów, w stanie jak nowy, można dostać tam też z ekspozycji, a przeliczniki dużo przyjemniejsze.