Primo. Skąd wiesz, że Jagiełło wysłał Mongołów przodem? Żadne wiarygodne źródło tego okresu o tym nie wspomina wprost. Tak sie składa, że dobrze znam podstawę źródłową w oryginale. A zresztą nawet gdyby wysłał...
Zgadza się, nic nei potwierdza tego w 100 %, ale chociazby ustawienie tatarów - za nogatem - w pseudooblęzenu Malborka o tym świadczy. Musieli ten Nogat gdzieś przekroczyć.
To oczywiście moje luźne wnioski
Pozatym nie róbmy z Jagiełły idioty. I ja i Ty puścilibyśmy ich przodem prawda ?
Secundo. Twoja hipoteza dotycząca narodowości Jagiełły jest podejściem współczesnego człowieka i jako taka jest dla badań naukowych kompletnie niepoważna. Czy Kuczyński, Nadolski albo chociażby Ekdahl rozpatrywali liewskość Jagiełły z tego punktu widzenia?
Stwierdziłęm że był Litwinem, nie wysuwałem żadnych hipotez - bo się bałbym to zrobić - nie podpierając ich niczym
co zresztą napoisałęm, i masz rację uważałbym to za niepoważne. Natomiast Można z tego wysunąc daleko idące wnioski jeżeli ktoś ma ochotę ...
( prof. Nadolski nie był historykiem lecz archeologiem uzbrojenia - oczywiście to szczegół - archeologia jako nauka pomocnicza przecież ważną jest )
Tertio. Nie do końca rozumiem ostatnie zdanie. Natomiast odnośnie mobilności Mongołów, to zgadza się. Mongołowie mogli przebyć nawet i 200 km w trudnym terenie, nawet w takim jak Prusy (umocnienia stałe - sieć zamków; oraz umocnienia polowe - zasieki w lasach i tym podobne rzeczy nie mówiąc już o znacznej dzikości samych puszcz pruskich). Mogli, pełną armią. Pytanie brzmi: Ilu Mongołów miał Jagiełło? Jak odpowiesz sobie na to pytanie, musisz ponownie przemyśleć czy faktycznie mogli?
Wg niektórych źródeł zdaje sie 5 milionów ich tam było prawda ?
to żart oczywiście.
Tatarów było jakieś 2000-2500 ( w tym zapewne wg zwyczaju mieli po 2 luzaki ), przeszkody nie stanowiły dla nich żadnego problemu.
A tak w ogóle - to miło było Cię choć trochę sprowokowac.
I tak się mylisz co do Mongołów
( i wiesz o tym ... )
Szuk