trawa

Autor Wątek: DC Rebirth  (Przeczytany 303045 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

JanT

  • Gość
Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #45 dnia: Styczeń 04, 2017, 06:54:51 am »
GL pewnie wyjdzie przy okazji premiery Tajnej Genezy.
Który GL?

mkolek81

  • Gość
Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #46 dnia: Styczeń 11, 2017, 12:23:53 am »

Patrząc na te pierwsze zbiorcze z Rebirth oraz ich terminy publikacji to Egmont może mieć problem z mocnym wejściem/startem tej linii wydawniczej z końcem tego roku wg mnie.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 31, 2017, 12:04:50 pm wysłana przez mkolek81 »

Offline buczanova

Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #47 dnia: Styczeń 11, 2017, 07:11:38 am »


Patrząc na te pierwsze zbiorcze z Rebirth oraz ich terminy publikacji to Egmont może mieć problem z mocnym wejściem/startem tej linii wydawniczej z końcem tego roku wg mnie.


Dlaczego?
"You know, most great indie things you love will eventually go mainstream, but that's no reason to quit loving them."

Offline kelen

Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #48 dnia: Styczeń 11, 2017, 07:00:35 pm »
Jeśli daty amazonowe nie kłamią, to do 3 kwartału serie dwutygodniowe będą mieć już swoje 3 tomy, więc ze spokojem.
Archiwum audycji Prosto z Kadru: https://www.youtube.com/user/ProstozKadru

mkolek81

  • Gość
Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #49 dnia: Styczeń 31, 2017, 12:24:46 pm »
Coś czuję że z tym Rebirthem nie będzie za dobrze np Justice League:

objętość:

tom 1 168 stron
tom 2 144 strony
tom 3 144 strony

Przyciąć dodatki i tomy jak z Marvel NOW  :smile:

A seria zbiera bardzo słabe oceny np http://www.goodreads.com/book/show/31224224-justice-league-volume-1 2.65

Nie wiem czy ludzie będą płacić 75 zł za tan cienkie i objętościowo i fabularnie tomy przy tak dłużej konkurencji SH.

A Egmont na pewno nie pójdzie w dobre serie i mniej popularne jak to było w Nowe DC (tylko WW to naprawdę dobra seria)

Najwyżej będą przerywać serię jak z All-Star Western.
Zasadniczo to Rebirth NIE JEST czymś super jak zapowiadano:
Justice League - ssie podobno masakrycznie.
Green Lanterns - ssie jeszcze gorzej niż JL, co nawet potwierdził kuba.
Suicide Squad - ten sam poziom co w New52 (może trochę lepiej)
Harley Quinn - ten sam poziom co w New52
The Flash - ten sam poziom co w New52
Green Arrow - teoretycznie trochę lepiej od ostatnich z New 52, ale do runu JEFF'a LEMIRE'a z New52 się nie umywa
Batman - wg mnie jest ok, ale wolę run Snydera z New52
Batman Detective Comics - jest dobrze, ciekawa koncepcja drużynówki z Batmanem
Titans - przyzwoity poziom i powrót Wally'ego dał powera tej serii, na pewno na plus
Aquaman - jest dobrze szkoda że początek to trochę powtórka z New52, ale i tak lepiej niż reszta
Superman - najlepsza seria z Rebirth, być może dlatego, że brakowało takie Supermana, a nie to co było w New52, jedyny bohater który potrzebował tak naprawdę Odrodzenia i wyszedł na tym najlepiej
Superman Action Comics - jest ok, ale tu głównie akcja, ale i tak o niebo lepiej niż New52, widać że chcą wrócić do tego co było z przed New52
Wonder Woman  - jest dobrze, wg mnie daleko jej do runu Azzarello z New52, ale warto się zainteresować
« Ostatnia zmiana: Styczeń 31, 2017, 12:49:29 pm wysłana przez mkolek81 »

JanT

  • Gość
Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #50 dnia: Styczeń 31, 2017, 12:36:01 pm »
Supermana może dostaniemy  :smile: bo na Green Arrow (jak nawet nie wydali runu Lemire z New DC) Aquaman, Titans bym nie liczył. Jeszcze jest All-Star Batman (Snyder) to też raczej pewniak.

Część tych serii wychodzi co dwa tygodnie co przy tak cienkich tomach daje 4 zbiorcze na rok  :smile:

mkolek81

  • Gość
Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #51 dnia: Styczeń 31, 2017, 12:45:01 pm »
Część tych serii wychodzi co dwa tygodnie co przy tak cienkich tomach daje 4 zbiorcze na rok  :smile:
Ale to się już chyba powoli zmienia. Na początku tak było ale teraz ceny zeszytów idą w górę i chyba ma wrócić cykl miesięczny.

Co do All-Star Batman tak to jest pewniak i mam nadzieje że będzie więcej Supermana (przez co bardzo żałuje że nie dostaliśmy w Nowym DC serii Batman i Robin, chodzi mi o to, że było by ciekawe porównanie jak dwójka głównych bohaterów DC podchodzi do swoich pociech, szczególnie w kontekście jednego z zeszytów eSa, druga sprawa że to pokazuje jak ci bohaterowie ewoluowali z samotników w "rodziców")

Offline pitt

Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #52 dnia: Styczeń 31, 2017, 12:49:56 pm »
Ale chyba możemy jeszcze liczyć na Justice League vs. Suicide Squad w jednym tomie. A kiedyś póżniej na Justice League of America z Lobo.
Może na Trinity, czyli takie małe JLA.
Z GL chyba nic nie wyjdzie, ale dla mnie Hal Jordan and The Green Lantern Corps jest lepszy od Green Lanterns.


Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #53 dnia: Styczeń 31, 2017, 12:51:23 pm »
Green Arrow - teoretycznie trochę lepiej od ostatnich z New 52, ale do runu JEFF'a LEMIRE'a z New52 się nie umywa


Nie powiedziałbym, że jest lepiej. Serię pisze Percy, ten sam człowiek, który pisał GA tuż przed Rebirth i powiem, że jego scenariusze sprzed Rebirth były lepsze i jedyną faktyczną zaletą tego co robi już w Rebirth to "sentymentalizm". Historie GA w Rebirth są cholernie infantylne, politycznie płytkie jak wiosenna kałuża, jednocześnie momentami zbytnio bazują na recyklingu runu Lemire. Najlepsze co można powiedzieć o obecnym Green Arrow to, że nie jest tak zły jak New52 przed nadejściem Lemire.
perły przed wieprze

mkolek81

  • Gość
Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #54 dnia: Styczeń 31, 2017, 01:02:22 pm »
Ale chyba możemy jeszcze liczyć na Justice League vs. Suicide Squad w jednym tomie. A kiedyś póżniej na Justice League of America z Lobo.
Może na Trinity, czyli takie małe JLA.
Nie dokończyli JLA z Nowego DC, nie liczyłbym na dwie serię z JL u nas. Tym bardziej że w startującym JLA jest bardzo mało znanych postaci (dla polskiego czytelnika). Co do JL vs SS to raczej tak, tym bardziej że raczej będzie kontynuowane wydawanie SS (jestem raczej tego pewien) i to pierwszy duży event w obrębie Rebirth, ale sam event jest poziomem równy Wiecznemu złu.

Z GL chyba nic nie wyjdzie, ale dla mnie Hal Jordan and The Green Lantern Corps jest lepszy od Green Lanterns.
No dobra to jest lepsze od Green Lanterns, ale do poziomu nawet z Nowego DC jest daleko.

Taki mały offtop:
Jeśli Egmont miałby wchodzić w GL to tylko od początku runu Geoff Johns, aż po serię z Nowego DC z uwzględnieniem Red Lanterns, Sinestro, Agent Orange i Omega Man. Takie jest moje zdanie. Zaczynanie od GL Rebirth może zarżnąć tą markę u nas w Polsce już na amen.

Nie powiedziałbym, że jest lepiej. Serię pisze Percy, ten sam człowiek, który pisał GA tuż przed Rebirth i powiem, że jego scenariusze sprzed Rebirth były lepsze i jedyną faktyczną zaletą tego co robi już w Rebirth to "sentymentalizm".
Racja ta seria rzeczywiście jest nastawiona na "sentymentalizm", może dlatego wydała mi się lepsza.

Batman się sprzedaje, Batman być musi. Szkoda tylko, bo Batmana Kinga to na razie jedno z najsłabszych rzeczy z linii Rebirth.
Wierz mi że to nie najsłabsza rzecz w Rebirth. Powiedziałbym że ta seria ma nawet niezłe momenty, ale całościowo nie zachwyca.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 31, 2017, 01:36:43 pm wysłana przez mkolek81 »

Offline Gazza

Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #55 dnia: Styczeń 31, 2017, 02:33:21 pm »
Taki mały offtop:
Jeśli Egmont miałby wchodzić w GL to tylko od początku runu Geoff Johns, aż po serię z Nowego DC z uwzględnieniem Red Lanterns, Sinestro, Agent Orange i Omega Man. Takie jest moje zdanie. Zaczynanie od GL Rebirth może zarżnąć tą markę u nas w Polsce już na amen.
Dokładnie. Wchodzenie w świat GL z poziomu Rebirth to strzał w stopę. Myślę, że Egmont aż takiego błędu nie popełni.
Green Lantern czy Flash Geoffa Johnsa prosi się o wydanie w formie Deluxe, albo przynajmniej w standardzie Marvel Classic.
Jak już pojawi się u nas Rebirth to zakładam, że będą to pozycje najbezpieczniejsze czyli Batmany, Liga, może Wonder Woman...

Offline pucek_miszcz

Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #56 dnia: Styczeń 31, 2017, 05:12:38 pm »
Trochę offtop, ale moim zdaniem Wonder Woman była najlepszym runem ze wszystkich wydanych w ramach Nowego DC u nas. Szkoda że (prawdopodobnie) nie zrobiła szału. Mam nadzieję, że run Rucki sprzeda się lepiej. O poziom zbytnio się nie martwię. Z Rucki czytałem co prawda tylko Lazarusa i Gotham Central ale moim zdaniem to jedne z najlepszych amerykańskich serii (o ile nie najlepsze) które są obecnie wydawane u nas.
Ile by nie kupił komiksów, i tak znajdzie się jakiś do nadrobienia...

Offline kelen

Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #57 dnia: Styczeń 31, 2017, 06:07:06 pm »
Ale to się już chyba powoli zmienia. Na początku tak było ale teraz ceny zeszytów idą w górę i chyba ma wrócić cykl miesięczny.

O dolara wzrosną tylko ceny miesięczników. Reszta bez zmian. Do tych 3,99$ (nie wiem, jak z 2,99$) będą dawać też kod do wersji cyfrowej.

Moje pierwsze wrażenia z szerszego pola bitwy:

Wonder Woman - świetnie napisana, jedyne, co męczy, to kolejne "to jednak było inaczej", ale sprawne prowadzenie pierwszej historii (troszkę nudna) równolegle z "Year One" (na prawdę dobre) fajnie się sprawdziło. Drugi story arc jest intrygujący, jestem ciekaw, co zamierzają z tym zrobić i jak to wytłumaczyć w szerszym kontekście.

Wymagana znajomość rzeczy z New 52/sprzed New 52: niezbyt, wszystko, co potrzebne, jest powiedziane, jedynie relacje z WW z Cheetah mogą być zagadkowe, jeśli ktoś nie wie, że to po prostu jej przeciwnik. No i jeśli dobrze kojarzę, Rucka wykorzystuje tu postać/postaci, które wprowadził w swoim runie (tym, co wyda Egmont)

Flash - pierwszy story arc mega przewidywalny, pomysł na rozruszanie Central City niezły, ale co z tego, skoro niewiele z niego wynika. Los Godspeeda tyle co zapowiada potencjał na dalsze rzeczy.

Wymagana znajomość rzeczy z New 52/sprzed 52: wszystko jest spoko, dopóki nie zaczniesz się zastanawiać, o co chodzi z tym czarnoskórym Wallym Westem

Aquaman - nie znam totalnie runu z New 52 a bawiłem się dobrze. Głównym motywem przewodnim chodzącym po wszystkich historiach to skonfrontowanie zarzutów społeczeństwa (takie trochę meta zagranie) wobec głównego bohatera, który jest jakimś tam członkiem Ligi, co z rybami gada. Przerywnik między pierwszym, większym story arciem a drugim nudny, ale obecna historia mocno spoko. Wszystko od samego początku wygląda na porządnie ułożoną długą historię.

Wymagana znajomość rzeczy z New 52/sprzed 52: biorąc pod uwagę powyższe, raczej zdecydowanie nie.

Green Lanterns - seria z dużym potencjałem, ale totalnie zmarnowana. Jest okropna. Najbardziej wartościowa historia miała tylko dwa zeszyty, a opowieść o Phantom Ringu to jakiś żart.

Wymagana znajomość rzeczy z New 52/sprzed 52: jeśli chodzi o postaci Simona i Jessici, to są mniej więcej wprowadzeni ok, ale jednak warto sięgnąć chociaż po Justice League z N52. Jeśli w ogóle nie ogarniasz Latarni i nie masz absolutnego pojęcia o różnych korpusach... może być ciężko.

Hal Jordan and the Green Lantern Corps - ni to tragedia, ni to coś bardzo dobrego. Czyta się po prostu ok. Obecne wydarzenia wygląda na to będą prowadzić do czegoś konkretniejszego. + za Gardnera.

Wymagana znajomość rzeczy z New 52/sprzed 52: Raczej tak. Seria nie tłumaczy, dlaczego Lanterni nagle zniknęli i dlaczego. Nie wiele jest też o samych poczynaniach Jordana. Ale całkiem nieźle daje rozeznanie po różnych Korpusach - ale bez większych detali.

Dotąd na bieżąco czytam Batmana (nie zachwyca, do tej pory najlepszą opowieścią była dwuczęściówka o Batmanie i Catwoman), Detective Comics (jedna z najlepszych serii), Batgirl (nudna), Batgirl and the Birds of Prey (zdecydowanie lepsza od solowej Batgirl, daje sporo funu i przyjazna nowym czytelnikom) i All-Star Batman (średniak i nic więcej, najbardziej wartościowe są chyba tylko rysunki i mniejsze fragmenty).
Archiwum audycji Prosto z Kadru: https://www.youtube.com/user/ProstozKadru

Kijanek

  • Gość
Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #58 dnia: Styczeń 31, 2017, 06:48:44 pm »
@UP
.... Azarello....


Naprawdę, nawet nie możesz sprawdzić jak się pisze nazwisko autora ?
Wiesz są autorzy nawet którzy piszą SH a od czytelnika wymagają myślenia do nich należą. Czasem pełno smaczków odkryje się mając wiedzę. Puszczanie oczek do czytelnika, czy to jest GC czy WW, pełno małych niuansów.
Przeczytaj w końcu Nową Granicę czy Azyl, bo już mówię byś sięgnął po Strażników.
Czasem warto się otworzyć

Offline absolutnie

Odp: DC Rebirth
« Odpowiedź #59 dnia: Styczeń 31, 2017, 06:56:06 pm »

 
Czasem warto się otworzyć


Daj mu spokój. On tego nie potrafi.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

 

anything