trawa

Autor Wątek: Czy boicie sie ciemnosci ?  (Przeczytany 39995 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Daleth

Czy boicie sie ciemnosci ?
« dnia: Wrzesień 03, 2003, 03:28:13 pm »
Jakie dziwne pytanie i dziwny temat na tym forum pewnie kazdy sobie teraz pomyslal. Chodzi mi tutaj o to czy np. poprzez czytanie ksiazek, komiksow, ogladanie filmow czy granie w gry komputerowe (oczywiscie mowie tutaj o horrorach) czujecie sie bardziej odporniejsi na strach czy czujecie do pewnych rzeczy jeszcze wiekszy lek ? Ze mna jest tak ze na niektore rzeczy patrze teraz nie ze strachem tylko z ciekawoscia bo je tak dobrze poznalem, ze przestalem sie ich bac ale z innymi rzeczami jest tak ze sie ich coraz bardziej boje. Nigdy bym np. sam z wlasnej woli nie poszedl do jakiegos starego domu po tym co przeczytalem w opowiadanich Lovercrafta 8)
ampir jest tylko wampirem i nie mozna uwazac go za nic innego, tylko za najmniej sympatycznego towarzysza czlowieka.

                                                 H.P. Lovecraft
           "Sen o poszukiwaniu nieznanego Kadath"

Offline Azel

Czy boicie sie ciemnosci ?
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 03, 2003, 04:56:02 pm »
Trudno nazwać to baniem się, ale faktycznie samemu wiele rzeczy po ciemku bym nie zrobił. wiem, że nic nie może mi się zdarzyć, ale fantazja działa wtedy ze zdwojoną siłą. wystarczy jednak druga osoba by z gęsią skórką odkrywac tajemnice mrocznego domu :D
url=http://www.carpenoctem.pl][/url]

www.muzyka.pl

Offline Spajder

Czy boicie sie ciemnosci ?
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 03, 2003, 05:04:44 pm »
Rozróżniam rzeczywistość od fikcji. W ciemności boję się jednej rzeczy, że w coś przyrąbię. A w filmach - horrorach interesują mnie efekty. Żadko kiedy treści są choć w połowie tak dobre i przekonywujące jak w książkach.
ruga Mutująca Teczka ruszyła - www.nstm.w8w.pl

http://www.nowaps.za.pl

Offline Abignale

Czy boicie sie ciemnosci ?
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 04, 2003, 02:43:21 pm »
Będąc małą dziewczynką bałam się ciemności jak cholera. jak tu się nie bać, kiedy tata na dobranoc opowiada bajki o tym, jak to zły kocur - mrocur chodzi po ścianie domu i wchodzi przez lufcik, żeby pożreć małe dzieci (tata oczywiście teraz zaprzecza, ze coś takiego wogóle mówił, ale na moim umyśle odcisnęło się znaczące piętno). Kiedy byłam mała, głównie pod wpływem baśni braci Grimm, które babcia czytała nam na dobranoc - o jakichś ludziach wychodzących z trumny itp), często wyobrażałam sobie różne potwory wychodzące w ciemności. Bałam się wystwaić nogi poza kołdrę, żeby mi ich nie odgryzły.
Teraz, paradoksalnie mimo naczytania się różnych dziwnych opowieści, jestem w pewnym sensie uodporniona na strach przed ciemnością jako taką. Bałabym się co najwyżej kilku łysych typków o nieczystych zamiarach z nożamui w ręku i w dresach nagle się z tej ciemności wyłaniających. Na takich nie ma bata. Ale na własny strach, zresztą irracjolany bardzo, jest.
Czasem jednak, będąc pod wpływem świeżo obejrzanego filmu, czuję mniejszą potrzebę włóczenia się nocą - tak dla świętego spokoju.
Zresztą fascynuje mnie walka z własnym strachem przed takimi irracjonalnymi rzeczami jak ciemność. Coś we mnie jednak z niego zostało. Niby wie się, że te wszystkie historiw sa wymysłem autorów, ale w głębi duszy...
ie jestem nikim, tylko sobą. Gdziekolwiek trafiam, staję się kimś innym i nic nie możesz na to poradzić.

Ray Bradbury, "Kroniki Marsjańskie"

Offline High Elf

Czy boicie sie ciemnosci ?
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 04, 2003, 05:50:06 pm »
Nie.
ziałam w imieniu Zakonu Rycerskiego Świętego Jana Chrzciciela Szpitala Jerozolimskiego. Nie polecam wchodzić mi w drogę ;)


Offline Voytek

Czy boicie sie ciemnosci ?
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 21, 2003, 04:10:29 pm »
Ja sie boje jak ktos bliski umiera.Boje sie ze mnie bedzie odwiedzal w nocy.Ile ja juz slyszalem histori o tym ze kiedy czlowiek umiera a nie jest jeszcze pochowany to zawsze przychodzi w przed dzien pogrzebu i zegna sie z bliskimi , rodzinna itp.
Dziekuje bardzo ale ja nie chce - juz wszystki moich bliskich  uprzedzilem ze nie mam ochoty na takie atrakcje.

Balem sie kiedys plywac w jeziorze po tym jak w wakacje puscili SZCZEKI w tv.Rekin w jeziorze  wiem , wiem... ale i tak sie balem :D
ex, Drugs & CS!

Offline Voytek

Czy boicie sie ciemnosci ?
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 21, 2003, 04:15:46 pm »
Boje sie jeszcze smierci klinicznej.Boje sie ze obudze sie w trumnie i nie bede mogl sie wydostac  i tak bede panikowal  przez jakies 30 min. zanim mi sie powietrze skonczy...
Kiedys ksiadz opowiadal ze matka pochowala corke a potem miala sen w nocy ze corka zyje , ze ja pochowali a ona wrocila do zycia ze teraz lezy w trumnie i krzyczy - 2 dni starala sie az w koncu dostala zgode i wykopano trumne.Otworzono wieko a tam corka miala szeroko otwarte oczy , twarz jakby zastygla w krzyku i pozdzierane paznokcie a od spodu byla podrapana trumna.Oczywiscie zabraklo jej powietrza.Chcial sie tylko wydostac , chciala zyc...
Wlasnie tego sie boje!
ex, Drugs & CS!

Offline Abignale

Czy boicie sie ciemnosci ?
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 22, 2003, 06:01:23 pm »
W zeszłą sobotę o zmierzchu byłam na Powązkach (dla niewtajemniczonych - a są tacy? - to taki cmentarz w Warszawie). Słońce zachodzi teraz około 19.00, brame zamykają o 20.00. Pospacerowałam więc sobie trochę sama po tym jakże pięknym miejscu, wśród ciemności. Nie czułam ani cienia strachu.
Wydaje mi się, że strach przed ciemnoscią w dużej mierze zalezy od tego, gdzie jesteśmy i jak dobrze znamy to miejsce, jak bardzo jest ono dla nas "swoje", zbyt swoje, by mogłoby nam z jego strony coś grozić. Nikt przeciez nie boi się ciemności w swoim domu, w swoim pokoju, gdy zasypia. No, prawie nikt...
ie jestem nikim, tylko sobą. Gdziekolwiek trafiam, staję się kimś innym i nic nie możesz na to poradzić.

Ray Bradbury, "Kroniki Marsjańskie"

Offline darksphere

Czy boicie sie ciemnosci ?
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 31, 2003, 03:48:31 am »
Strach przed ciemnością został zaszczepiony nam, niejako genetycznie. Właśnie obawa przed potknięciem czyni noc groźną i niepoznaną. Nasi praprzodkowie szukali scronienia w jaskinach i na drzewach (bliżej gwiazd i dalej od mroku spowijającego ziemię). Ten pierwotny lęk pozostał i wbrew pozorom odgrywa ważną rolę w naszym życiu - chroni nas przed zagrożeniami! - ostatecznie, wzrok to nasza największa broń (zaraz po mózgu).

Z drugiej strony żyją wśród nas przecież osoby niewidome - czy i one boją sie ciemności (?), wydaje mi się, że ciemność jest rodzajem bata na zbyt pewne siebie indywidua i pełni rolę wychowawczą (niemalże społeczną  :D ).

Ciemność od zawsze łączona była ze strachem i niepokojem, chyba słusznie...

Ze świecą w ręku - pozdrawiam....

Offline Voytek

Czy boicie sie ciemnosci ?
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 31, 2003, 08:54:37 pm »
Wszystkim forumowiczom z okazji Halloween zycze zeby ktos was dzisiaj w nocy tak przestraszyl ze sie w majtki posracie :twisted:
Tak naprawde to zycze dobrej zabawy.Czy ktos w  ogole uznaje te swieto i sie przebiera wychodzac na  impreze??A jak tak to w co sie przebieracie?
ex, Drugs & CS!

Offline Daleth

Czy boicie sie ciemnosci ?
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 31, 2003, 10:11:34 pm »
Ja bylem na koncercie z dziewczyna a teraz robie to co robie :) Jednak jakos szczegolnie tego swieta nie obchodze ... moze sobie filmik jakis dzisiaj zobacze z tej okazji 8)
ampir jest tylko wampirem i nie mozna uwazac go za nic innego, tylko za najmniej sympatycznego towarzysza czlowieka.

                                                 H.P. Lovecraft
           "Sen o poszukiwaniu nieznanego Kadath"

Offline Ellasar

Czy boicie sie ciemnosci ?
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 09, 2003, 03:07:43 pm »
blagam.... tylko nie gascie swiatla!!

A tak na powaznie... To zalezy od sytuacji i otoczenia. Jesli bylbym sam w nocy na szczerym polu, w ciemnym lesie (tudziez innym cmentarzu), na pewno balbym sie. Jednak w domciu, po zgaszeniu swiatla... Ogolnie lubie ciemnosc. Jest... inspirujaca i fascynujaca...
an

Offline Ellasar

Czy boicie sie ciemnosci ?
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 09, 2003, 03:12:43 pm »
Niby czyj niewolnik, kurcze.....;]
an

Offline Devestator

Czy boicie sie ciemnosci ?
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 19, 2003, 08:58:57 am »
ego vos saluto

Kwestia "czy bać się ciemności" zależy w wielkim stopniu czy wierzysz w zjawiska nadprzyrodzone. ( duchy, zjawy itp.) najczęsciej pojawiają sie zazwyczaj w ciemności.

Miałem kiedyś taką historię związaną z ciemnością. Otóż mieszkam w bloku. Akurat sie złozyło ze byłem sam w chacie, wszystkie światła pozapalane a dzwi od łazienki zawsze zamknięte ( co nie mieliści w dziecinstwie takich strachów że gdzies za wanna siedzi potwór :) ). Właśnie kończyłem 4 quest w Diablo 2 kiedy zadzwonił telefon. Odebrałem go i co usłyszałem ( nie nie ,nie umrzesz za 7 dni ) kumpel zadzwonił żebym do niego przylażł do coś mu sie z netem zrobilo. Fakt że mieszka nademną szybko wyszedłem z domu nawet nie zamykająć drzwi ( nie gasiłem kompa, Swiateł po domu a drzwi do łazienki były zamkmnięte - to co teraz napsałem jest ważne ). Po jakiś 40 min wróciłem do domu od kumpla. Łapie za klamkę a drzwi są zamknięte ( po głowie przeszedł szerego myśli ale wkońcu doszedłem dop wniosku że ktoś wrócił juz do chaty i zamknął drzwi od środka ) po bezowocnym pukaniu zwonienu kopaniu w drzwi, odnalazłem w spodniach klucz do zamka który jak myślałem zgubiłem rok temu na wycieczce klasowej. Przekręciłem klucz w drzwiach, wszedłem do zupełnie ciemnych pomieszczeń ( jak wychodziłem światła były zapalone ) i najgorsze było to że dzwi od łazienki były otwarte ( w coraz wiekszym napieciu szukałem włacznika swiatła ) wkońcu wbiegłem do mojego pokoju a naekranie komputera ( pojawiał sie co chwila niebieski ekran windows ). Nie myśląc długo nacisłąłem restart a tu nic!, więc nie wachająć sie wyłączem kompa z sieci. Wkońcu udało mi sie znaleźć włącznik potem kolejne, az dom zaświecił niczym drugi belweder hehehe. gdy po kilku chwilach ( 20min) wlażłem do łazienki zobaczyłem wode która wypływała za wanny. ( żadnych skojarzeń z filmem Final Destination  - oszukać przeznaczenie :)

w chwili obecnej nie wiem co to było jednak wiem jedno

należy sie bać żywych a nie umarłych ( to moja sygnatura hehe)
o ja Devestator
Poddaj sie mojej devestacji
Należy bać sie żywych a nie umarłych
Jak wyglądasz w oczach lichej sprawiedliwości ?

Offline Daleth

Czy boicie sie ciemnosci ?
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 19, 2003, 01:09:59 pm »
Cytat: "Devestator"
Kwestia "czy bać się ciemności" zależy w wielkim stopniu czy wierzysz w zjawiska nadprzyrodzone. ( duchy, zjawy itp.) najczęsciej pojawiają sie zazwyczaj w ciemności.


Jesli chodzi o scislosc to moim zdaniem kwestia "czy bac sie ciemnosci" zalezy od tego czy sie wierzy w zjawiska paranormalne ale ogolnie rzecz ujmujac najwazniejsza sprawa bania sie ciemnosci jest to czy sie ma duza wyobraznie, bo to dzieki wyobrazni mozemy sobie nie tylko wymyslic jakiegos potwora ale rowniez naturalne zagrozenia takie jak morderca schowany w cieniu klatki schodowej czy za firana :)
ampir jest tylko wampirem i nie mozna uwazac go za nic innego, tylko za najmniej sympatycznego towarzysza czlowieka.

                                                 H.P. Lovecraft
           "Sen o poszukiwaniu nieznanego Kadath"

 

anything