Autor Wątek: Okko  (Przeczytany 5934 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Death

Okko
« dnia: Lipiec 18, 2016, 08:08:35 pm »
Zrobię coś dla dobra ludzkości i założę temat o komiksie, który zebrał już sporo pochlebnych opinii w temacie o Taurusie. Dobrzy ludzie, zakładajcie tematy, kiedy wychodzi pierwszy tom jakiejś serii, bo wiadomo, że będzie się potem dyskutować po pojawieniu się kolejnych tomów, a posty będziemy mieć w jednym miejscu. :smile: Pierwsza opinia jest chyba autorstwa Archelona: http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,13814.msg1355763.html#msg1355763
Po niej kilka kolejnych. Nie miałem tego kupować, ale chwaliliście, to dorzuciłem do koszyka, kiedy brałem pierwszego książkowego Wiedźmina (jakoś tak mnie wzięło po komiksach z czarnego konia). W oczekiwaniu na drugi zbiór opowiadań zabrałem się za integral Taurusa.
Dla mnie Okko, to hollywoodzki mega hit. :smile: Ogry, demony, trochę magii, pseudo-samurajska Japonia i 4-osobowa drużyna, która musi wykonać pewne zadanie. Krew się leje, a szable tańczą. W rysunkach duży rozmach i szczegółowość. W fabule nic odkrywczego. Ale ma przyjemny morski klimacik, czerwone zachody słońca nad świątyniami i przygodę. Dobrze się bawiłem, ale na półce mam prawdziwe arcydzieła o Azji, czyli najnowszego Usagiego Yojimbo oraz jeszcze lepszą Opowieść panny młodej. Nie porównujmy Okko z tymi rewelacjami.
Minus za powtarzanie obiegowej opinii, że gejsza, to prostytutka. To mistrzynie parzenia herbaty oraz artystki biegłe w tańcu, pieśni i rozmowie. Zdarzały się wśród nich dziwki (jak to wśród kobiet parających się przeróżnymi zawodami :wink: ), ale w Okko jest ewidentnie gejsza = k**wa z burdelu. Co to, to nie, milordzie.
Zarzucę siódemeczką na dziesięć. Co mi tam.

Offline Archelon

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 221
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mane, tekel, fares
Odp: Okko
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 18, 2016, 08:47:53 pm »
Dziękuję za założenie tematu. Kilka recenzji dostępnych w Internecie:


Okko. Cykl wody. (Magazyn Miłośników Komiksu)
http://kzet.pl/2016/06/okko-cykl-wody-recenzja.html



Okko. Cykl wody. (Onet)
http://ksiazki.onet.pl/recenzje/okko-cykl-wody-hub-recenzja/xvm2vg


Usagi to mięczak. (Esensja)
http://esensja.stopklatka.pl/komiks/recenzje/tekst.html?id=22893


Okko. Cykl wody - fantasy, horror, przygoda (Dzika Banda)
http://www.dzikabanda.pl/literatura/komiks/okko-cykl-wody-fantasy-horror-przygoda-recenzja


Duchy także lubią sake. (Aleja Komiksu)
http://www.alejakomiksu.com/artykul/6466/Duchy-takze-lubia-sake/




Poszczególne tomy:
http://www.bedetheque.com/BD-Okko-Tome-10-Le-cycle-du-vide-II-258069.html


Sporo przykładowych plansz. Oceny rosną od tomu piątego (trzeci integral). Być może tutaj jest podobnie jak z "W poszukiwaniu ptaka czasu"?
Wywiad z autorem (po francusku, translator daje radę) plus kilka fajnych ilustracji:
http://www.bdgest.com/expo-69-BD-je-ne-referme-jamais-completement-les-portes.html

"Seria jest bardzo fajna. Ten kto nie kupi jest nędznym sclavusem. Albo innym Bazyliszkiem."

Offline TePe

Odp: Okko
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 19, 2016, 12:25:51 pm »
Mnie także Okko się podobał.
Od Huba polecam też Wikingowo-fantastyczną serię Aslak z rysunkami Michalaka, który do Okko robił storyboardy.

Offline Inuki

Odp: Okko
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 14, 2016, 09:08:59 pm »
Przed chwilą skończyłem czytać pierwszy zeszyt i również mi się podobało. Bardzo ładne rysunki, a i fabuła mocno zaciekawiła. Nie jest to nic odkrywczego, ale bardzo dobrze się czyta. Część drugą zostawię sobie na jutro, ale jak utrzyma poziom pierwszej, to 5/6 mogę dać :-)

Offline radioblackmetal

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 448
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • ... .. .
Odp: Okko
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 15, 2016, 10:49:10 am »
im dalej, z każdym kolejnym cyklem, tym lepiej :)
The darkness will swallow everything

Offline Corto Maltese

Odp: Okko
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 24, 2016, 10:39:31 am »
Ponieważ zbliża się wydanie drugiego dyptyku serii "Okko" - "Cykl Ziemi", postanowiłem napisać kilka słów o pierwszym, "Cyklu Wody". Autor zgrabnie operuje utartymi schematami rodem z systemów gier fantasy takich jak Dungeons&Dragons czy Legenda Pięciu Kręgów, tworząc smaczne danie, choć znane. Przykłady to chociażby początkowe przedstawienie grupy łowców demonów pod wodzą Okko: "mięśniami" grupy jest tajemniczy Noburo skryty pod maską demona, "tym od magii" jest oczywiście kapłan Noshin, a dowódcą i "strategiem" ronin Okko. Szybko dołącza do nich narrator opowieści (snuje ją jako stary człowiek, wniosek zatem, że towarzyszył grupie długo), młody rybak Tikku, którego rola jeszcze na pewno się wyklaruje.
Innym przykładem jest zdobycie w pewnym momencie przez Okko doskonałej katany, "+4 do trafienia".
Mimo tego, że historia nie zaskakuje (dopiero po przeczytaniu, w trakcie lektury nie miałem chęci domyślania się co będzie dalej tylko poddałem się opowieści), wszystko jest na swoim miejscu. Wyważone - to moim zdaniem właściwe określenie. Zarówno dawka przemocy jak i erotyki nie przesadzona, same rysunki zaś ogląda się z dużą przyjemnością, czasami jedynie przypominają styl mangi/anime, nie na tyle jednak by to przeszkadzało, a dodatkowo podkreśla charakter świata przedstawionego. Dodatkowo, elementy realizmu, magii i technologii (bojowe lalki bunraku) są moim zdaniem w odpowiednich proporcjach.
Szczątkowe informacje jakie po lekturze pierwszego dyptyku posiadamy o bohaterach oraz głównych graczach cesarstwa Pajan oraz pewne przesłanki, że ich działania będą miały określone konsekwencje w przyszłości, tym bardziej pozytywnie nastrajają przed kolejnymi tomami.

Dodajmy do tego, że praktycznie cała akcja "Cyklu Wody" działa się poza głównym lądem, Pajan, a na kilku kadrach sytuacja polityczna w cesarstwie została wymownie zilustrowana i dostaniemy spore pole do popisu dla autora. Oby tylko francuski wydawca dotrzymywał terminów wysyłania materiałów, a Taurus regularnie prezentował polskim czytelnikom tę serię. Sądząc po pierwszym dyptyku, warto.

Offline rzem

Odp: Okko
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 15, 2017, 01:51:25 pm »
Ależ ten komiks trzyma poziom.
O ile pierwszą część odebrałem jako przeciętną, a druga była już rewelacyjna, to trzecia naprawdę dokłada coś nowego. Rozwiązaniami fabularnymi i tokiem akcji wciąż potrafi mnie zaskoczyć.
Cykl powietrza przeszedłem jak to się mówi, jednym tchem. Czuć, że bohaterowie odnoszą nie tylko skazy fizyczne, ale ich przygody odciskają piętno również na ich emocjach i psychice, słowem: życie ich doświadcza. Uwielbiam tak bogato budowany świat, gdzie można sporo powiedzieć nawet o postaciach czysto epizodycznych.
Dowiadujemy się kolejnej porcji rzeczy o przeszłości (i przyszłości - kapitalny wybieg) bohaterów - to jakby ich osobne historie.
Cykl 3 podobnie jak drugi zmusił mnie do przemyśleń.
Ponadto komiks zostawia nas w niepewności co do pewnej zagadki, dodatkowo podnosząc wartość opowiadania - czasami musimy z pokorą iść dalej, godząc się z nieuzyskaniem od życia wszystkich odpowiedzi.


Edytorsko to bardzo wysoka jakość - nasycenie kolorów rewelacja. Gratulacje dla wydawcy, ale i graficznie komiks jest bardzo mocny. Z wielką przyjemnością zatrzymywałem się, by wyławiać szczegóły w poszczególnych kadrach.


Baaaardzo polecam. Rzeczywiście, z każdym kolejnym cyklem jest lepiej.

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Okko
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 15, 2017, 03:15:10 pm »
Jest taka jedna scena w tym tomie, w którą nie mogłem uwierzyć.
Również moim zdaniem seria fajnie się rozkręca.

Offline janjedlikowski

Odp: Okko
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 17, 2018, 11:16:50 pm »
Właśnie przeczytałem sobie 5 tom Okko, i muszę powiedzieć, że jestem trochę zawiedziony. Generalnie lekka samurajska seria o polowaniu na demony bardzo mi się podobała i szkoda, że skończyło się jedynie na 4 przygodach. Prosiłoby się o więcej. W najnowszym tomie dostajemy historię samego Okko, która ma pokazać początki jego drogi, a w mniejszym stopniu pokazać nam jej zakończenie. Album i historia w nim zawarta, niestety nie przekonały mnie. Album zawiera bardzo dużo wydarzeń, jest wiele retrospekcji, a poczynania samego Okko nie zawsze są dobrze umotywowane. Choć wiem, że można zrzucić to na karb młodości, dla mnie Okko z tego albumu jest zupełnie innym samurajem niż ten, którego dotychczas znałem z poprzednich tomów.

Offline kas1

Odp: Okko
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 22, 2018, 08:22:57 am »
Jak na koniec drogi samuraja nie jest to zły cykl. Dostaliśmy origin pozostałych postaci, nie tylko samego Okko. Ładnie się to wszystko spina chociaż spodziewałem się bardziej krwawego zakończenia, na które główny bohater zdecydowanie jednak zasłużył.

 

anything