trawa

Autor Wątek: Klasyka Marvela od Egmontu  (Przeczytany 489689 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Doctus

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #690 dnia: Luty 24, 2017, 10:30:11 pm »
@Gr8
Cytuj
Zaliczają się. Archie wygrywa a wy się nie znacie

Na pewno zaliczają się do gatunku, ale ta drużyna składa się z przestępców. To nie są superbohaterowie.

Offline death_bird

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #691 dnia: Marzec 11, 2017, 07:32:28 pm »
Ok. Czy ktoś już przeczytał "Deadpoola" Klasycznego?
Jakieś opinie i ew. rekomendacje? Warto?
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem."

Offline BlaskowitzPartTwo.rar

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #692 dnia: Marzec 11, 2017, 07:36:00 pm »
Jeżeli nie masz bardzo silnego sentymentu do lat 90tych to nie warto z żadnej strony. Najlepiej zostawić sobie pieniążki na tom 2.

Offline Nick Jackolson

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #693 dnia: Marzec 11, 2017, 08:47:30 pm »
Zdecydowanie nie warto... najgorsze, że jest tam jeden (ostatni zeszyt) gdzie serię przejął w 100% Kelly - a to już jest kurde kunszt Deadpoola... więc od tomu 2 - jak najbardziej ale z jednym cholernym zeszytem w plecy...

Offline Mawer

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #694 dnia: Marzec 11, 2017, 09:08:45 pm »
Jak dla mnie to ten ostatni zeszyt najgorzej się prezentuje od strony graficznej w całym tomie  :neutral:

Offline BlaskowitzPartTwo.rar

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #695 dnia: Marzec 11, 2017, 09:11:38 pm »
Zdecydowanie nie warto... najgorsze, że jest tam jeden (ostatni zeszyt) gdzie serię przejął w 100% Kelly - a to już jest kurde kunszt Deadpoola... więc od tomu 2 - jak najbardziej ale z jednym cholernym zeszytem w plecy...
Ale ten zeszyt akurat niewiele zmienia...

To znaczy zmienia WSZYSTKO jak się czyta jednym ciągiem i nagle widzimy tę zmianę. Ale dla runu Kelly'ego to tylko wstęp. Za to potem... Historia z wybrańcem, Morty, pewna kobieta :wink: , T-Ray. To był tak cholernie emocjonalny run.  :biggrin:

[SPOILER]http://static.comicvine.com/uploads/scale_small/5/55774/3176102-1388114-22.jpg[SPOILER]
 

Offline Nick Jackolson

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #696 dnia: Marzec 11, 2017, 09:18:06 pm »
No ale mi nie o to chodzi czy zmienia czy nie zmienia :smile: po prostu fajnie by było gdyby była jednak ciągłość samego Kellego od tomu 2. Taki Joe 100% :smile:

Graficznie faktycznie na początku DP jest dziwnie. Wade wielkości Hulka... ale bez przesady kreska nie jest zła. Scenariusz... no miód k.... miód !!!

Offline Doctus

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #697 dnia: Marzec 11, 2017, 09:25:17 pm »
Sądzicie że Egmont chciałby się kiedyś pokusić o ponowne wydanie Essentiali?

Offline Itachi

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #698 dnia: Marzec 11, 2017, 09:28:00 pm »
Sądzicie że Egmont chciałby się kiedyś pokusić o ponowne wydanie Essentiali?

Nie.

Offline Anionorodnik

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sebastian Smolarek
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #699 dnia: Marzec 11, 2017, 09:37:02 pm »
Sam Marvel zrezygnował już z Essentiali na rzecz Epic Collections więc prędzej będzie chciał sprzedać Polakom licencję na nowiutkie Epici niż na stare Essy.

Offline Doctus

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #700 dnia: Marzec 11, 2017, 09:51:15 pm »
Epic Collection wychodzą za taką cenę, że @8azyliszek popełniłby samobójstwo już po jej zobaczeniu. Wydawanie ich w Polsce jest mniej prawdopodobne niż Essentiali. Co do tematu przewodniego - cieszę się, że nie kupiłem Deadpoola. Od dawna jedyne emocje jakie wywołuje na mnie ten bohater, to ziewanie, a opinie o Deadpool Classic skutecznie dają mi do zrozumienia że to nie komiks dla mnie, nawet mimo otoczki lat 90', którą lubię. Dla mnie ta postać zdecydowanie lepiej gra w drużynach, niż solo.

Offline death_bird

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #701 dnia: Marzec 12, 2017, 03:46:36 pm »
Jeżeli nie masz bardzo silnego sentymentu do lat 90tych to nie warto z żadnej strony. Najlepiej zostawić sobie pieniążki na tom 2.

Sentyment do lat 90-tych to ja mam straszliwy, ale w stos. do "Iksów". Ew. Pajęczaka.
Jeśli zatem rzecz jest słaba to rezygnuję ze złośliwym uśmieszkiem na gębie.

Zdecydowanie nie warto... najgorsze, że jest tam jeden (ostatni zeszyt) gdzie serię przejął w 100% Kelly - a to już jest kurde kunszt Deadpoola... więc od tomu 2 - jak najbardziej ale z jednym cholernym zeszytem w plecy...

Nie ma to jak psychologiczne sztuczki pod kątem wydzierania kasy od zbieraczy. Jeśli na grzbiecie będzie "nr 2" to będę musiał zrobić sobie nowy grzbiet.  :badgrin:

Dzięki za opinie. Wylatuje ze schowka.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem."

Offline 8azyliszek

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #702 dnia: Marzec 12, 2017, 05:35:58 pm »
@UP
Dwójkę możesz zamalować albo zakleić. :)

Offline amsterdream

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #703 dnia: Marzec 13, 2017, 11:10:42 am »
Sentyment do lat 90-tych to ja mam straszliwy, ale w stos. do "Iksów". Ew. Pajęczaka.
Jeśli zatem rzecz jest słaba to rezygnuję ze złośliwym uśmieszkiem na gębie.

Kilka stron wcześniej były zupełnie odwrotne opinie. A różnych mutantów występuje tu bardzo dużo. Just sayin ;)

Offline death_bird

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #704 dnia: Marzec 13, 2017, 12:42:03 pm »
Zgiń przepadnij Kusicielu.  :badgrin:
Słowo się napisało, 6 dych pójdzie na co innego.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem."

 

anything