Ja swój głos oddałem na Fallout'a I ponieważ uważam iż gra ta swym klimatem i grywalnością wymiata wszystkie inne. Owszem, można ją przejść w jeden dzień (zakładając iż ktoś - jak np. ja - zna ją na pamięć), jednakże kondensacja akcji sprawia iż gra nie jest ani za krótka ani za długa. innymi słowy, gra wciąga do tego stopnia iż po jej przejściu mamy ochotę doń powracać w nieskończoność.