trawa

Autor Wątek: Salambo  (Przeczytany 25035 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mappy

Odp: Salambo
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 23, 2016, 11:59:25 am »
Salambo jeszcze jest dostępne w paru miejscach ale patrząc na tak małą dostępność w tak krótkim czasie to chyba ładnie się sprzedało.

Offline Archelon

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 221
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mane, tekel, fares
Odp: Salambo
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 23, 2016, 12:46:42 pm »
Salambo jest cudowny. Czułem się jak w antycznym teatrze siedząc w pierwszym rzędzie. Nieskrępowane wizje Druilleta (jak i Moebiusa) -to były fascynujące lata dla komiksu frankońskiego,
Chcę więcej. Liczę, że po szybkiej sprzedaży Salambo, Egmont sięgnie po pozostałe przygody Lone Sloane.


Mam cichą nadzieję, że tak się stanie. Chciałbym: Les Six Voyages de Lone Sloane, Yragael, La nuit, Urm le fou, Vuzz. Może w przyszłości pojawi się Den Corbena lub jakaś praca Schu itena (nazwisko pisane łącznie kropkuje więc wstawiłem spację po u).
"Seria jest bardzo fajna. Ten kto nie kupi jest nędznym sclavusem. Albo innym Bazyliszkiem."

mgnesium

  • Gość
Odp: Salambo
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 23, 2016, 12:48:56 pm »
też jestem ciekaw, czy kinetyka sprzedaży zadowoli pana kołodziejczaka na tyle, żeby sięgnął po kolejne komiksy druilleta. niby nakład szybko wyszedł, ale niejasno pamiętam wzmiankę że był nieduży.

ps. albumu nie czytałem, jedynie bardzo intensywnie oglądałem. podniosłość i sposób prowadzenia narracji  (większy nacisk na symbolikę i "ilustracyjność", niż "sekwencyjność"), skutecznie odepchnęły mnie od części tekstowej i chęci poznania całości jako historii. być może kiedyś do komiksu wrócę, ale na razie jest masa innych rzeczy do przeczytania.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 23, 2016, 01:14:06 pm wysłana przez mgnesium »

Offline Archelon

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 221
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mane, tekel, fares
Odp: Salambo
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 23, 2016, 02:23:59 pm »
Strona graficzna niektórych artystów wręcz magnetycznie mnie przyciąga. Mogę długo przyglądać się ilustracjom. Być może podświadomość jakiś ma wpływ. Mam tak z pracami Druilleta, Moebiusa, Manary, Corbena. Częściowo Andreas, Bilal (Trylogia Nikopola), Bisley (Rogaty bóg, Sąd nad Gotham), Kennedy.


Prac artystów tworzących w Metal Hurlant oby jak najwięcej na naszym rynku. Ten magazyn to kamień milowy komiksu.
"Seria jest bardzo fajna. Ten kto nie kupi jest nędznym sclavusem. Albo innym Bazyliszkiem."

Offline absolutnie

Odp: Salambo
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 23, 2016, 02:28:35 pm »

Mam cichą nadzieję, że tak się stanie. Chciałbym: Les Six Voyages de Lone Sloane, Yragael, La nuit, Urm le fou, Vuzz.


Najlogiczniej byłoby pójść za ciosem i wydać całą serię "Lone Sloane". Skoro "Salambo" zeszło, jest nadzieja, że ludzie kupiliby do kompletu.


Cytuj
Może w przyszłości pojawi się Den Corbena


Odnoszę wrażenie, że Corben nawet w USA nie jest wznawiany. A szkoda. Z drugiej strony trzeba zauwazyć, że w "Denie" sam twórca tak w końcu namieszał, że nie wiadomo co z tym zrobić.


Cytuj
lub jakaś praca Schu itena (nazwisko pisane łącznie kropkuje więc wstawiłem spację po u).


Obawiam się, że pan Schu nie ma u nas szans. "Mury Samaris" zalegały latami wszędzie (a to taki piękny komiks jest).
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline adam and arluk

Odp: Salambo
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 23, 2016, 03:02:46 pm »
Obawiam się, że pan Schu nie ma u nas szans. "Mury Samaris" zalegały latami wszędzie (a to taki piękny komiks jest).
Jak to? Sideca zapowiedziała.
Będzie zaraz po Daredevilu
« Ostatnia zmiana: Lipiec 23, 2016, 03:35:24 pm wysłana przez adam and arluk »

Offline adro

Odp: Salambo
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 23, 2016, 04:49:59 pm »
e tam tez bym chcial w koncu dena, a takie miasta schu lyknalbym w ladnym integralu. Kiedys to bylo kiedys, a teraz to jest teraz  :razz: :wink:
wiecej wiary  :biggrin:
pzdr
tylko cisza i spokoj moga nas uratować
ALIVE AND KICKING!!!
King of Pop is dead... :(:(
Czesc Semicowi, to JUZ 20 lat!!!!
Czesc Prezydentowi RP i Jego Malzonce!!!
Czesc wszystkim poleglym pod Smolenskiem Bohaterom!!!

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Salambo
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 23, 2016, 05:55:43 pm »
Obawiam się, że pan Schu nie ma u nas szans. "Mury Samaris" zalegały latami wszędzie (a to taki piękny komiks jest).
jakże miały nie zalegać, przecie to Manzoku było, a jak wiadomo, oni mają nakłady dążące do nieskończoności.
Jak to? Sideca zapowiedziała.
Będzie zaraz po Daredevilu
no właśnie!
Strona graficzna niektórych artystów wręcz magnetycznie mnie przyciąga. Mogę długo przyglądać się ilustracjom. Być może podświadomość jakiś ma wpływ. Mam tak z pracami Druilleta, Moebiusa, Manary, Corbena. Częściowo Andreas, Bilal (Trylogia Nikopola), Bisley (Rogaty bóg, Sąd nad Gotham), Kennedy.
Prac artystów tworzących w Metal Hurlant oby jak najwięcej na naszym rynku. Ten magazyn to kamień milowy komiksu.
AMEN/t
Odnoszę wrażenie, że Corben nawet w USA nie jest wznawiany. A szkoda. Z drugiej strony trzeba zauwazyć, że w "Denie" sam twórca tak w końcu namieszał, że nie wiadomo co z tym zrobić.
Nie są wznawiane jego stare rzeczy; problem leży prawdopodobnie w prawach do nich, jemu samemu już się chyba nie chce ponownie wracać do działalności wydawniczej (która raczej kokosów nie przyniosła, a chyba nawet go trochę pogrążyła finansowo). Natomiast, mimo swego wieku, wciąż pisze/rysuje swoje nowe historie dla DH. Wkrótce światło dzienne ujrzy jego nowy duży projekt.
A, tak na marginesie, co masz na myśli, pisząc "namieszał [...]"?

Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline absolutnie

Odp: Salambo
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 23, 2016, 06:20:09 pm »
e tam tez bym chcial w koncu dena, a takie miasta schu lyknalbym w ladnym integralu.
"Miasta" nie zmieszczą się w żadnym integralu z dwóch powodów:
1. za dużo tego jest.
2. Każdy tom jest bardzo mocno odrębną - również pod względem artystycznym - calością.
Szczerze mówiąc, nie chciałbym tego w integralach.


Cytuj
Kiedys to bylo kiedys, a teraz to jest teraz  :razz: :wink:
wiecej wiary  :biggrin:


Kiedyś ludzie kupowali róznorodne komiksy, teraz Kolekcje drenują im kieszenie i zmniejszają szanse na pojawienie się mniej komercyjnych projektów.




Nie są wznawiane jego stare rzeczy; problem leży prawdopodobnie w prawach do nich, jemu samemu już się chyba nie chce ponownie wracać do działalności wydawniczej (która raczej kokosów nie przyniosła, a chyba nawet go trochę pogrążyła finansowo). Natomiast, mimo swego wieku, wciąż pisze/rysuje swoje nowe historie dla DH. Wkrótce światło dzienne ujrzy jego nowy duży projekt.
A, tak na marginesie, co masz na myśli, pisząc "namieszał [...]"?
Właśnie o starych jego rzeczach mówiliśmy ("Den").


"Den" i "Den II" wyszedł w "Heavy Metalu". "Den III" był już zeszytową produkcją wydawaną przez Corbena własnym sumptem. Nie dość, że go ocenzurował, to jeszcze namieszał w fabule, próbując połaczyć ze sobą wątki z różnych swoich serii. Nie dało się tego czytać.


Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Salambo
« Odpowiedź #39 dnia: Lipiec 23, 2016, 10:18:40 pm »
"Miasta" nie zmieszczą się w żadnym integralu z dwóch powodów:
1. za dużo tego jest.
2. Każdy tom jest bardzo mocno odrębną - również pod względem artystycznym - calością.
Szczerze mówiąc, nie chciałbym tego w integralach.
też bym wolał osobne tomy + HSy, ale wezmę z pocałowaniem ręki/nogi cokolwiek Sideca/ktokolwiek wypuści.


"Den" i "Den II" wyszedł w "Heavy Metalu". "Den III" był już zeszytową produkcją wydawaną przez Corbena własnym sumptem. Nie dość, że go ocenzurował, to jeszcze namieszał w fabule, próbując połaczyć ze sobą wątki z różnych swoich serii. Nie dało się tego czytać.
Ocenzurował (w sensie ubrania bohaterów) właśnie dlatego, że zapewne miał nadzieję na większe grono odbiorców komiksu wydanego własnymi środkami, co oczywiście nie zmienia faktu, że tym samym symbolicznie z komiksu podziemnego stał się niemal mainstreamowym (no, może trochę przesadziłem). A tak na marginesie, ten "Den III", jak go nazwałeś, tak naprawdę wcale nie był Denem III, tylko rodzajem prequela, luźno związanego z serią. Według mnie, czytać to jak najbardziej się dało, ale bez wątpienia duch wczesnego Heavy Metalu (czy dla innych Hurlanta) gdzieś bezpowrotnie się ulotnił.
No i dalej nie bardzo wiem, o jakich wątkach jakich serii Corbena piszesz, że niby próbował połączyć w Denie III (czyli, jak rozumiem "Dzieciach Ognia", tak?). Ale w sumie chyba nieważne, mniej więcej wyczuwam, co Cię mogło irytować w tych "nowych Denach".
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline absolutnie

Odp: Salambo
« Odpowiedź #40 dnia: Lipiec 23, 2016, 10:34:19 pm »
Ocenzurował (w sensie ubrania bohaterów) właśnie dlatego, że zapewne miał nadzieję na większe grono odbiorców komiksu wydanego własnymi środkami, co oczywiście nie zmienia faktu, że tym samym symbolicznie z komiksu podziemnego stał się niemal mainstreamowym (no, może trochę przesadziłem).
Usunął z tej historii wszystko, co czyniło z "Dena" "Dena", bo chciał zrobić z niej komiks mainstreamowy. G*** mu z tego wyszło, ale chciał.


Cytuj
A tak na marginesie, ten "Den III", jak go nazwałeś, tak naprawdę wcale nie był Denem III, tylko rodzajem prequela, luźno związanego z serią. Według mnie, czytać to jak najbardziej się dało, ale bez wątpienia duch wczesnego Heavy Metalu (czy dla innych Hurlanta) gdzieś bezpowrotnie się ulotnił.





Pisząc "Den III" mam na myśli tę serię (mini-serię), wydawaną przez Fantagor Press. Jesli to był prequel, to znaczy, że nie zrozumiałem tego, co czytałem.







Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Salambo
« Odpowiedź #41 dnia: Lipiec 23, 2016, 11:04:17 pm »
Usunął z tej historii wszystko, co czyniło z "Dena" "Dena", bo chciał zrobić z niej komiks mainstreamowy. G*** mu z tego wyszło, ale chciał.






Pisząc "Den III" mam na myśli tę serię (mini-serię), wydawaną przez Fantagor Press. Jesli to był prequel, to znaczy, że nie zrozumiałem tego, co czytałem.
ok, nieporozumienie. okładka pochodzi z trzeciego zeszytu 10-odcinkowej serii "DEN", wydawanej przez Fantagor w latach 88/89; w późniejszym albumowym wznowieniu ta seria wchodzi w skład albumów Den 4 i Den 5, natomiast tomie Den 3 zawarto właśnie "Children of Fire", czyli taki jakby-prequel całej serii. Myślałem, że chodzi Ci właśnie o ten komiks, tym bardziej, że był również wcześniej (87/88), niż wspomniany publikowany serial 10-odcinkowy, publikowany w zeszytach Fantagor.
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline adro

Odp: Salambo
« Odpowiedź #42 dnia: Lipiec 24, 2016, 02:42:58 pm »
czy ja wiem, kolekcje poszerzyly grono komiksiarzy i sporo tzw "wkkmowcow" siega po rozne rzeczy. Nie ma skupiania sie wylacznie na komiksach z kolekcji. Drenowanie kieszeni nie jest chyba az takim dramatem, przynajmniej na razie. Moze w przyszlosci wszystko pierdyknie, ale na dzien dzisiejszy robi sie coraz ciekawiej na naszym ryneczku komiksowym i dobrze. Wiadomo wszystkiego nie da sie wydac, ale takich najbardziej znanych tuzow trzeba brac na warsztat.  :razz:
Ja tez wzialbym takiego Sch**itena w dowolnej formie wydawniczej, tylko ktos musi to ruszyc.  :razz:
Co do Corbena to zrobil on tyle ciekawych rzeczy, ze spokojnie mozna byloby stworzyc kolekcje jego komiksow. Moze trojki dena nie da sie czytac, ale przynajmniej da sie to ogladac ze spora doza przyjemnosci.  :biggrin: (przynajmniej ja tak mam :smile: ).
pzdr
ps 
ps jak pomysle ilu fajnych komiksiarzy mozna byloby wydac w Polsce to faktycznie zal troszke sciska poslady  :razz:
tylko cisza i spokoj moga nas uratować
ALIVE AND KICKING!!!
King of Pop is dead... :(:(
Czesc Semicowi, to JUZ 20 lat!!!!
Czesc Prezydentowi RP i Jego Malzonce!!!
Czesc wszystkim poleglym pod Smolenskiem Bohaterom!!!

Offline absolutnie

Odp: Salambo
« Odpowiedź #43 dnia: Lipiec 24, 2016, 03:09:03 pm »
czy ja wiem, kolekcje poszerzyly grono komiksiarzy i sporo tzw "wkkmowcow" siega po rozne rzeczy. Nie ma skupiania sie wylacznie na komiksach z kolekcji. Drenowanie kieszeni nie jest chyba az takim dramatem, przynajmniej na razie.
Kolekcja to nie tylko tomy z kolekcji, ale i to, co po ich zakupieniu staje się priorytetem zakupowym, czyli kontynuacje opowiesci w ramach kolekcji rozpoczętych, czyli więcej "X menów", więcej "Spider-Mana", więcej "Avengersów". Ruszy kolekcja DC i będzie zapotrzebowanie na więcej "Batmana", "Supermana" itd.
Zmianę widać chociażby w ofercie Multiversum: zniknęła z niej cała masa róznorodnych komiksów z mniejszych wydawnictw, dużo znalazło się w ofercie do sprowadzenia na zamówienie, chociaż wcześniej były dostępne od ręki. Ich miejsce zajmują superbohaterowie z dwóch wydawnictw.
To samo, co w ofercie Multiversum, widać w ofercie Egmontu: coraz więcej superhero, coraz mniej innych rzeczy.
I nie pisz, że drenowanie kieszeni nie jest dramatem, bo dla mnie jest, chociaż ograniczam głównie superhero.


Cytuj
Ja tez wzialbym takiego Sch**itena w dowolnej formie wydawniczej, tylko ktos musi to ruszyc.  :razz: 


Wydaje mi się, że żart o tym, że Sch**iten zacznie się u nas ukazywać, jak Sideca skończy wydawać "Daredevila", może okazać się proroczy.


Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline Archelon

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 221
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mane, tekel, fares
Odp: Salambo
« Odpowiedź #44 dnia: Lipiec 24, 2016, 03:33:03 pm »

Ja tez wzialbym takiego Sch**itena w dowolnej formie wydawniczej, tylko ktos musi to ruszyc.  :razz:



Taka plansza wzmaga apetyt. Genialna.
https://www.altaplana.be/dossiers/architect_of_the_fantastic


(nr 2)

"Seria jest bardzo fajna. Ten kto nie kupi jest nędznym sclavusem. Albo innym Bazyliszkiem."

 

anything