trawa

Autor Wątek: Wydawnictwo Kurc  (Przeczytany 232398 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline LucasCorso

Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #450 dnia: Listopad 12, 2017, 04:26:04 pm »
Sam mam Tintina w tym formacie po angielsku. I nie myślę zamieniać...
Since time immemorial, I and others of my race have beheld the myriad wonders of the universe...

Offline NuoLab

Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #451 dnia: Listopad 12, 2017, 04:29:25 pm »
W książkowie wydawnictwo (przykład: MAG i "Kwantowy złodziej") potrafi wydać kolejne tomy w nowej szacie graficznej łącznie z pierwszym tomem, mimo że pierwsze wydanie tegoż nadal dogorywa w dyskontach po 6 latach od wydania, niebezpodstawnie licząc na to że kompleciści kupią całość płacąc dwa razy za to co już mają. W komiksowie, w obliczu boomu i napływu świeżych miłośników komiksu wydawnictwo olewa ten nowy narybek i liczy na nielicznych starych wyjadaczy, którzy kupili początkowe tomy 8 lat temu. No cóż, każdy ma prawo do swojej strategii marketingowej...

Offline Kokosz

Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #452 dnia: Listopad 12, 2017, 04:37:30 pm »
Kokosz, ty to powinieneś najlepiej wiedzieć, że koniunktura na rynku komiksowym z te 8 lat temu nie była najlepsza

To chyba prawda, choć 8 lat temu Ongrys dopiero startował, więc nie mam punktu odniesienia.

takie pomniejszone wydania wydawały się wtedy jedyną logiczną alternatywą.

Nie zgadzam się. Pomniejszone formaty dla mnie sensu nie mają. Może jak juz cała seria jest wydana i wydawca chce zaproponować alternatywę w postaci ekonomicznej wersji...

Sensowną alternatywą byłoby wydawać rzadziej, ewentualnie w mniejszym nakładzie. Albo zostawić licencję dla innych wydawców. Wiele serii spotkał taki los i efekt jest znacznie lepszy, niż wydania w pomniejszonym formacie.

'Słabo' dla Egmontu to bardzo często to samo, co 'świetnie' dla mniejszych wydawców.

W komiksowie, w obliczu boomu i napływu świeżych miłośników komiksu wydawnictwo olewa ten nowy narybek i liczy na nielicznych starych wyjadaczy, którzy kupili początkowe tomy 8 lat temu. No cóż, każdy ma prawo do swojej strategii marketingowej...

To ty twierdzisz, że olewa, choć nie masz ku temu żadnych konkretnych podstaw, jedynie poszlaki. Co tam, każdemu wolno poobrzucać wydawcę inwektywami, przecież nie odpowie tym samym.

A stawianie bezpodstawnych zarzutów takie modne ostatnimi czasy...
« Ostatnia zmiana: Listopad 12, 2017, 04:42:16 pm wysłana przez Kokosz »

Offline starcek

Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #453 dnia: Listopad 12, 2017, 05:27:41 pm »
Widać, że tylko Egmont jako gigant może naprawiać wcześniejsze błędy, więc Kurc jedynie może kiedyś ujednolici serię i wznowi w pomniejszonym formacie początek - dla komplecistów i estetów grzbietowych.  :smile:
Wystarczy.
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline janjedlikowski

Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #454 dnia: Listopad 12, 2017, 05:29:49 pm »
Ja na szczęście dorwałem pierwsze dwa integrale w 'rozsądnej' cenie na allegro, no niestety lubię mieć wszystko w jednolitej szacie. Mnie osobiście pomniejszony format nie przeszkadza, Tintiny mam tak samo. Nie są to dla mnie źle narysowane serie, ale nie są też jakieś super wybitne żebym musiał delektować się obrazkami w większym formacie.

Dla tych co nie chcą wydawać krocia na Egmontowe integrale radzę kupić 4 pierwsze tomy z Motopolu, obecnie na allegro nawet za 30 zł komplet, i brać wszystko co wydaje Kurc. Seria jest MEGA !!!

Offline janjedlikowski

Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #455 dnia: Listopad 12, 2017, 05:37:00 pm »
Podobnie niestety jest z XIII. Właśnie kupiłem pierwsze 12 tomów na allegro, jestem w trakcie czytania, seria powoli wciąga, ale zastanawiam się co dalej... Taurus niestety powtarzał już kilka razy, że żadnych wznowień tomów od Egmontu nie będzie. Te na allego są po ok 100 zł sztuka (sic)...

Offline gobender

Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #456 dnia: Listopad 12, 2017, 05:48:23 pm »
@ Kokosz  Ekhm... format Rozbitków w oryginale nie jest znów taki niewiadomo o ile większy. Jest TROCHĘ większy, a reszta to naprawdę OBFITE marginesy :).

Egmont prawdopodobnie uparł się na starcie, że bedzie na miękko i przy takiej ilości stron nie chcieli ryzykować z większym formatem.

Offline NuoLab

Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #457 dnia: Listopad 12, 2017, 06:21:41 pm »

To ty twierdzisz, że olewa, choć nie masz ku temu żadnych konkretnych podstaw, jedynie poszlaki. Co tam, każdemu wolno poobrzucać wydawcę inwektywami, przecież nie odpowie tym samym.

A stawianie bezpodstawnych zarzutów takie modne ostatnimi czasy...

Kurc wydał "Largo Wincha" w sposób jednoznacznie adresujący go do posiadaczy dwóch pierwszych wydań zbiorczych sprzed ośmiu lat.
Nie posiadam tych tomów, nie ma ich w racjonalnej cenie na rynku wtórnym, ergo wydawca nie uważa mnie za target docelowy tego komiksu mimo, że jestem nim zainteresowany. Jako że od 2008 roku obserwujemy specyficzną sytuację powrotu wielu osób (w tym mnie) do kupowania komiksów to na tle działalności innych wydawców wznawiających niedostępne pozycje, czuję się przez wyraźnie ustawiającego mnie poza targetem docelowym wydawcę pominięty/zlekceważony/olany. To nie inwektywa tylko kolokwialne opisanie moich odczuć.
Nie neguję prawa przedsiębiorcy do podejmowania arbitralnych decyzji marketingowych, to jest jego święte prawo, tak samo jak moje prawo konsumenta do bycia z tych decyzji niezadowolonym. Notabene moje rozgoryczenie wynika również z tego, że kupiłem te kurcowskie tomy "Largo Wincha" i czekałem z lekturą aż zdobędę całość a teraz dowiaduję się, że istnieje duże prawdopodobieństwo że się nie doczekam.

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #458 dnia: Listopad 12, 2017, 06:29:45 pm »
A to nie było tak, ze jakis czas temu mr Kurc powiedzial, że nosi sie z zamiarem wydania tych 4 pierwszych tomów Largo? Cos takiego kolacze mi sie echem przeszlości w glowie. Prawda to, czy tylko imaginacja?

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #459 dnia: Listopad 12, 2017, 06:35:06 pm »

@ Kokosz  Ekhm... format Rozbitków w oryginale nie jest znów taki niewiadomo o ile większy. Jest TROCHĘ większy, a reszta to naprawdę OBFITE marginesy :smile: .
nie wiem o którym oryginalnym wydaniu teraz mówisz, jeśli o pierwszym, to z tego co pamiętam, miał BARDZO WĄSKIE marginesy, natomiast jeśli o tym do niedawna dostępnym (z lat 2008-09), to o marginesach się nie wypowiadam, ale na pewno jest w formacie POWIĘKSZONYM, czyli zgoła odmienny trend od egmontowego!


Egmont prawdopodobnie uparł się na starcie, że bedzie na miękko i przy takiej ilości stron nie chcieli ryzykować z większym formatem.
i być może własnie dlatego dali ciała. ktoś się uparł, że "na miękko ze skrzydełkami" będzie cool, a do tego taniej (czyt. większa marża), no i poszło! To była bardzo zła decyzja. Co więcej, później w ślad za Rozbitkami poszła Wieczna Wojna, Largo (o Tintinach i LL nie wspomnę, bo niektórzy mówią, że w sam raz, nie znam się, ale na tyle mnie zniechęcił format, że dałem sobie spokój z tymi seriami do dziś), a co najgorsze później podobny los spotkał Bilala, co dla mnie osobiście było zamachem na Sztukę! Hańba! :smile:


A tak na poważnie, to przecież gdyby Egmont wtedy tego nie spartolił, to głowę daję, że teraz mielibyśmy już komplet Rozbitków co najmniej w A4 na twardo, a Largo zapewne też ktoś by przygarnął. Egmont ma naprawdę wiele zasług na polu komiksowym w Polsce, ale akurat pomysł z serii "kochanie, zmniejszyłem nasze komiksy" wydaje mi się jednym z ich najgorszych.


A to nie było tak, ze jakis czas temu mr Kurc powiedzial, że nosi sie z zamiarem wydania tych 4 pierwszych tomów Largo? Cos takiego kolacze mi sie echem przeszlości w glowie. Prawda to, czy tylko imaginacja?
z tego, co kojarzę, to warunkiem była dobra sprzedaż tomów, które już wydali.
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline Kokosz

Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #460 dnia: Listopad 12, 2017, 07:19:07 pm »
Nie posiadam tych tomów, nie ma ich w racjonalnej cenie na rynku wtórnym, ergo wydawca nie uważa mnie za target docelowy tego komiksu mimo, że jestem nim zainteresowany.

Skąd u Ciebie taki egocentryzm? Jesteś przekonany, że Kurc nie wznowi albumów 1-8, bo nie uważa CIEBIE za target. To przekonanie jest na tyle silne, że twierdzisz publicznie, że Kurc OLEWA czytelników.

A może po prostu Kurc nie może wydać albumów 1-8? Może wydawca belgijski postawił warunki nie do spełnienia, np. "Ok, ale musisz zacząć od 1-4 i nakład musi być taki sam jak albumów 9-14"? I w takiej sytuacji młody wydawca nie chcąc popełnić samobójstwa i móc dalej przygotowywać także dla CIEBIE inne komiksy, z żalem podjął decyzję o nie wznawianiu albumów 1-8?

Nie znamy powodów decyzji wydawcy. Może powiesz, dlaczego ty przyjąłeś, że powodem jest właśnie olewanie czytelników, a nie coś innego?

a co najgorsze później podobny los spotkał Bilala, co dla mnie osobiście było zamachem na Sztukę! Hańba! :smile:

Właśnie, zapomniałem o Bilalu. Na szczęście w przypadku Nikopoli najpierw wydali normalny format, a dopiero potem pomniejszony. Wiec tym razem 30 zł (pardon, 60 zł) nie zostało wyrzucone w błoto.
« Ostatnia zmiana: Listopad 12, 2017, 07:26:38 pm wysłana przez Kokosz »

Offline juras9

Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #461 dnia: Listopad 12, 2017, 07:29:49 pm »
Właśnie, zapomniałem o Bilalu. Na szczęście w przypadku Nikopoli najpierw wydali normalny format, a dopiero potem pomniejszony. Wiec tym razem 30 zł (pardon, 60 zł) nie zostało wyrzucone w błoto.


Ale to było ponad 15 lat temu. Osobiście wtedy nie wiedziałem nawet, że istnieje coś poza donaldem i batmanem. Chyba, że coś mnie ominęło w sprawie tego normalnego formatu.

Offline mappy

Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #462 dnia: Listopad 12, 2017, 07:32:12 pm »
Bilal drukowany był bodajże razem z wydaniem na rynek francuski i warunki co do formatu musiały być spełnione.

Offline gobender

Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #463 dnia: Listopad 12, 2017, 07:35:17 pm »
nie wiem o którym oryginalnym wydaniu teraz mówisz, jeśli o pierwszym, to z tego co pamiętam, miał BARDZO WĄSKIE marginesy, natomiast jeśli o tym do niedawna dostępnym (z lat 2008-09), to o marginesach się nie wypowiadam, ale na pewno jest w formacie POWIĘKSZONYM, czyli zgoła odmienny trend od egmontowego!

Wiem, że jest powiększony, piłem do tego, że przedmócy narzekali, że na naszym nic nie widać, bo jest tak mały druk. Powiekszony jest trochę większy, ale nie ma jakejś zasadniczej róznicy w odróżnieniu szczegółów.

A powiększony (nowy) zdaje się być większy od oryginalnego o wspomniane powiększone marginesy właśnie. Pierwotnie miał małe bo był w standardowym frankofońskim (nadal większym od naszego).




Offline NuoLab

Odp: Wydawnictwo Kurc
« Odpowiedź #464 dnia: Listopad 12, 2017, 08:01:58 pm »
Skąd u Ciebie taki egocentryzm? Jesteś przekonany, że Kurc nie wznowi albumów 1-8, bo nie uważa CIEBIE za target. To przekonanie jest na tyle silne, że twierdzisz publicznie, że Kurc OLEWA czytelników.

A może po prostu Kurc nie może wydać albumów 1-8? Może wydawca belgijski postawił warunki nie do spełnienia, np. "Ok, ale musisz zacząć od 1-4 i nakład musi być taki sam jak albumów 9-14"? I w takiej sytuacji młody wydawca nie chcąc popełnić samobójstwa i móc dalej przygotowywać także dla CIEBIE inne komiksy, z żalem podjął decyzję o nie wznawianiu albumów 1-8?

Nie znamy powodów decyzji wydawcy. Może powiesz, dlaczego ty przyjąłeś, że powodem jest właśnie olewanie czytelników, a nie coś innego?


MNIE jako przedstawiciela zbiorowości potencjalnych nabywców nie posiadających albumów 1-8. I nie uważam, że nie wznowiono tych tomów BO wydawca nie uważał mnie za target, tylko że nie wznawiając tych tomów nie uważa mnie za target. To subtelna różnica.

Oczywiście nie znam podłoża i motywów takiej a nie innej decyzji Kurca, ale nie zmienia to faktu że taki sposób wydania stawia wyżej wspomnianą zbiorowość poza targetem. Ponadto przedmówcy wspomnieli, że wydawca uzależnił ukazanie się tomów 1-8 od wyników sprzedaży tomów następnych. Jest to bardzo mglista zapowiedź - od czasu ukazania się 3 tomu zbiorczego minęło już prawie półtora roku, wyszły dwa kolejne tomy - czy to nie jest wystarczający okres aby ocenić wyniki sprzedaży i wydać jakiś komunikat o szansach na wznowienie ?
« Ostatnia zmiana: Listopad 12, 2017, 08:06:35 pm wysłana przez NuoLab »

 

anything