@pokia - mi się też nie spieszy. To raczej głośne rozmyślania o tym ile osób doczeka całości cyklu, skoro między tomami są takie odległości, a sama seria liczy chyba z 8 integrali (racja?). Dwa razy Vasco na rok - myślę, że czytelnicy by to dźwignęli i byłoby w miarę niezłe tempo.
Tak, jak pisałem, w Bernardzie już to nie jest groźne, bo to tylko 3 tomy. Podobnie jest z egmontowskim Cyann.