Nie traktuj tego komiksu jak trykot, traktuj go jak kryminalną, awanturniczą pulpę (którą w sumie jest) pisaną przez typa, który kryminalną pulpę pisać umie (udowodnił to już nie raz) i rysowany przez typa dobranego idealnie pod założenia opowieści. Duet idealny pod postać.
Nawet jeżeli ktoś ma mocną awersję do tasiemców z wielkiej dwójki to ten komiks jest wyjątkiem, który spokojnie można poznać.