Autor Wątek: Marek Szyszko  (Przeczytany 16085 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline greg0

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 667
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • bardzo lubimy nasze tłumaczenie
Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 02, 2015, 12:06:47 am »
Myślę ,że nie opublikowali całego wywiadu.
Na końcu pewnie było - ,, a pocałujcie wy mnie wszyscy w...,, - ale wycieli.
Choć mogę się oczywiście  mylić.
"Jesteś podwójnym sobą."

Offline rzem

Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 02, 2015, 07:24:43 am »
Marek Szyszko to zaraz po J.Wróblewskim mój drugi ulubiony polski autor. Kurczę, wyprzedza chyba nawet Polcha, co dla mnie samego stanowi odkrycie, kiedy teraz to piszę. Czytając obecnie wydawane u nas klasyki, łapię się na tym, że  w stylu niektórych autorów odnajduję skojarzenia z twórczością Pana Szyszko. Nawet jeśli ich tam nie ma, to jakiś link do komiksów M.Szyszko się uruchamia :-)

Offline turucorp

Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 02, 2015, 08:18:02 am »
Czytając obecnie wydawane u nas klasyki, łapię się na tym, że  w stylu niektórych autorów odnajduję skojarzenia z twórczością Pana Szyszko. Nawet jeśli ich tam nie ma, to jakiś link do komiksów M.Szyszko się uruchamia :-)

eeeee... w sensie. że Antonio Hernandez Palacios jeszcze nie jest u nas znany/wydawany?  :oops:

Offline rzem

Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 02, 2015, 09:01:43 am »
@Turucorp: sorry, nie rozumiem, co co pytasz.


Przeczytałem obydwa wywiady - dzięki za wrzucenie linków. Trochę szkoda, że Pan Nowakowski ma/miał takie podejście. Natomiast największy żal budzi się na myśl o tym, jak ogromny potencjał ówczesnych twórców został ówczesnymi i późniejszymi realiami zmarnowany.

Offline turucorp

Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 02, 2015, 09:18:55 am »
@Turucorp: sorry, nie rozumiem, co co pytasz.


pytam o to, gdzie i wlasciwie jakie widzisz te skojarzenia?
Bo, skoro Szyszko w "komiksowym" okresie swojej tworczosci był wiernym (i świetnym technicznie) epigonem Palaciosa, to o których klasyków chodzi i w jaki sposób oni się kojarzą?

Offline rzem

Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 02, 2015, 09:36:44 am »
Nie znam twórczości Palaciosa i jeśli nie był wydany u nas, to w oczywisty sposób nie jego miałem na myśli.


Na szybko? Boucq, Giraud (Blueberry), teraz nie przychodzi mi do głowy więcej. Ale chyba ostatnio miałem to przy poszczególnych kadrach w Juan Solo. Odwzorowanie tła (budynki), szczegóły ubrań dla postaci w dalszym planie. To tak jak z Black Science- kreska kojarzy mi się z Laną w kosmosie i nic na to nie poradzę.


Czy ktoś miał kontakt z "Rękopisem..." J.Skarżyckiego wspomnianym w wywiadzie?




 


Offline turucorp

Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 02, 2015, 10:00:21 am »
Nie znam twórczości Palaciosa i jeśli nie był wydany u nas, to w oczywisty sposób nie jego miałem na myśli.


Na szybko? Boucq, Giraud (Blueberry), teraz nie przychodzi mi do głowy więcej. Ale chyba ostatnio miałem to przy poszczególnych kadrach w Juan Solo. Odwzorowanie tła (budynki), szczegóły ubrań dla postaci w dalszym planie. To tak jak z Black Science- kreska kojarzy mi się z Laną w kosmosie i nic na to nie poradzę.


Czy ktoś miał kontakt z "Rękopisem..." J.Skarżyckiego wspomnianym w wywiadzie?


A, czyli skojarzenia na zasadzie "gdzieś biją dzwony", dobra, rozumiem.
A Skarżyńskiego w kraju opublikowano tylko jeden epizod pt. "Historia kapitana Torlewy", w magazynie Fan.

Offline rzem

Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 02, 2015, 11:07:35 am »
Gdzieś biją dzwony rozumiałbym jako "kto tak rysował, hmm?"
Tutaj następuje proste skojarzenie z M.Szyszko, więc wiem, gdzie bija dzwony, jak biją i dla kogo. Jeszcze emotikon:  :smile:


Co do Skarżyńskiego, to spytałem ogólnie o czyjąkolwiek styczność z komiksem wymienionym w wywiadzie. Ale spoko, w wolnej chwili pogoogluję.

Offline turucorp

Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 02, 2015, 11:22:44 am »
Gdzieś biją dzwony rozumiałbym jako "kto tak rysował, hmm?"
Tutaj następuje proste skojarzenie z M.Szyszko, więc wiem, gdzie bija dzwony, jak biją i dla kogo. Jeszcze emotikon:  :smile:


Co do Skarżyńskiego, to spytałem ogólnie o czyjąkolwiek styczność z komiksem wymienionym w wywiadzie. Ale spoko, w wolnej chwili pogoogluję.

"Historia kapitana Torlewy" to właśnie jedyny opublikowany u nas epizod z w/w komiksu :roll:
A w kwestii skojarzeń wybacz, ale nie ogarniam Twojego sposobu percepcji (jak juz masz grzebać po sieci, to sprawdź sobie przy okazji  "Mac Coy" i "El Cid" Palaciosa), z komiksem Skarżyńskiego będziesz miał problem, bo nic oprócz plakatów, pojedynczych grafik i wspomnianego przezemnie epizodu raczej nie znajdziesz.

Offline rzem

Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 02, 2015, 11:34:34 am »
Nie mam czego wybaczać, gdyż nie prosiłem o ogarnianie, czy jakiekolwiek współodczuwanie. Po prostu spontanicznie podzieliłem się skojarzeniami, jakie niektórzy autorzy mi przywołują.
Co do Skarżyńskiego, pytałem o Rękopis. I dzięki za odpowiedź.

Offline absolutnie

Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 02, 2015, 09:10:31 pm »
"Historia kapitana Torlewy" to właśnie jedyny opublikowany u nas epizod z w/w komiksu :roll:


A czy Skarżyński zrobił jeszcze jakieś inne epizody na podstawie "Rękopisu"...?
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline turucorp

Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 03, 2015, 07:57:29 am »

A czy Skarżyński zrobił jeszcze jakieś inne epizody na podstawie "Rękopisu"...?

Podobno tak, w wielu wywiadach z osobami, które miały kontakt z prof. Skarżyńskim pojawia się informacja, że powstało więcej epizodów (zdaje się, że był to projekt na rynek francuski, do publikacji jednak nie doszło).

Offline absolutnie

Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 03, 2015, 08:49:10 am »
Podobno tak, w wielu wywiadach z osobami, które miały kontakt z prof. Skarżyńskim pojawia się informacja, że powstało więcej epizodów (zdaje się, że był to projekt na rynek francuski, do publikacji jednak nie doszło).


Janusz Pawlak pisze tutaj o kilku epizodach:
http://www.antique.com.pl/komiksy_opis.html


Wspomina też inne komiksy, narysowane i niewydane.


I prawdę mówiąc, wolałbym, żeby ktoś zabrazł sie za wydanie Skarżyńskiego (np w takiej formie, jak wyszły albumy Truścińskiego i Gawronkiewicza niż wygrzebywał prace Szyszki.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline Nawimar

Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 03, 2015, 09:09:36 am »
Absolutnie - a może obie opcje byłby wskazane? Zadowoleni byliby zarówno fani Skarżyńskiego jak i Szyszki.

Offline turucorp

Odp: Marek Szyszko
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 03, 2015, 09:25:16 am »
Szyszko żyję, ma się dobrze, jest z nim kontakt i (chyba) można by się było dogadać.
Skarżyński nie żyje, prace są rozproszone (na wystawach eksponowane są jedynie Janosiki i fragmenty PE),  a do tego dochodzi kwestia spadkobiercow.

 

anything