trawa

Autor Wątek: Storm  (Przeczytany 35309 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ramirez82

  • Gość
Storm
« dnia: Wrzesień 07, 2015, 05:37:32 pm »
A więc Incal ogłosił swoją pierwszą premierę!


Z ich FB:

Cytuj
Szanowni Państwo!
 Przedstawiamy naszą pierwszą komiksową publikację:
„Storm”.

To absolutna klasyka komiksu science fiction i fantasy. Nasza edycja prezentuje komiksy chronologicznie od albumu pierwszego. Każdy tom zawiera dwa tomy komiksy oraz dodatki. Komiksy adresowany jest do odbiorcy młodzieżowego i dorosłego. Z pewnością spodoba się czytelnikom „Valeriana”, „Yansa” czy „Ekspedycji”.

Seria wychodziła już u nas, ale ja dotąd nie zetknąłem się z nią. W nowe wydania Incala na pewno wchodzę, bo nie ma jak to klasyka. Ktoś czytał te wcześniej wydane u nas tomy?

Offline Holsten

Odp: Storm
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 07, 2015, 07:22:33 pm »
Ja czytałem tomy wydane przez Egmont i chyba Fantastykę. Świetne klasyczne SF z przepiękną realistyczną kreską i pięknymi kolorami. Spełnia się kolejne z moich komiksowych marzeń.

Offline TePe

Odp: Storm
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 08, 2015, 09:28:07 am »
Jeszcze Burton i Cyb jest do wydania  :smile:
... Oraz Kryształowa szpada, Wieczną wojnę też by mogli wznowić.

Offline raj666

Odp: Storm
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 08, 2015, 09:28:43 am »
Ale Storm, szczególnie przed Kronikami Pandarwu, to straszna ramotka

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Storm
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 08, 2015, 09:42:46 am »
Ale Storm, szczególnie przed Kronikami Pandarwu, to straszna ramotka
no właśnie, starałem się to jakoś "delikatnie" powiedzieć wczoraj w temacie "Wydawnictwo Incal"; może nie straszna, ale ramota, szczególnie pierwsze kilka tomów pierwszego cyklu. Ale z drugiej strony, podobnie myślę o pierwszych albumach Valeriana, a jak widać ten się u nas bardzo dobrze zadomowił, może i dla zramociałego Storma znajdzie się miejsce, bo w drugim, właściwym cyklu jest już znacznie-znacznie lepiej!


Ktoś czytał te wcześniej wydane u nas tomy?
Ja czytałem, co chcesz wiedzieć? :wink:
Wg mnie te 2 albumy, które wydał Komiks (a wcześniej próbował wydać CDN), to jedne z najlepszych w cełej serii; są to albumy nr 10 i 11 (w cyklu pandarwiańskim - nr 1 i 2, więc zaczynają ten cykl), później mamy w Polsce kilkualbumową lukę, następnie przyszedł Świat Komiksu z albumem Vandal Niszczyciel, nr 7 cyklu Kronik Pandarwu, i dalej Egmont w KSK wydał kolejne 3 albumy. Cykl Kronik Pandarwu też z biegiem czasu stracił na świeżości, powielał podobne schematy (ale w końcu za to kochamy seriale :wink: ). Istnieje jeszcze trzeci cykl Kroniki Międzyczasu, z rysunkami Dicka Mateny, jednak był na tyle słaby, że po chyba 3 tomach przerwano jego publikację.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 08, 2015, 09:55:02 am wysłana przez tucoRamirez »
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline Nawimar

Odp: Storm
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 08, 2015, 10:42:52 am »
Raj666: "Ale Storm, szczególnie przed Kronikami Pandarwu, to straszna ramotka"
 
Szczerze pisząc to uwielbiam takie ramotki. Liczę, że paru czytelników o podobnych guście jednak się znajdzie i seria będzie kontynuowana.

ramirez82

  • Gość
Odp: Storm
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 08, 2015, 11:00:25 am »
Ja czytałem, co chcesz wiedzieć?

No ogólnie, czy "Storm" fabularnie dziś daje radę? Czy tak jak "Yans", średnio?

Offline raj666

Odp: Storm
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 08, 2015, 11:17:39 am »
Moim zdaniem nie daje rady, ani scenariuszowo ani graficznie. Redaktorzy Komiks Fantastyka jednak znali sie na rzeczy bo te pierwsze kilka części Kronik to najlepsze co jest w serii, jak wspomniał TucoRamirez. Ale kto zna siłę nostalgii? Ja życzę Stormowi dobrze. Może nawet kupię, jeśli budżet pozwoli.

Offline Koalar

Odp: Storm
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 08, 2015, 11:35:29 am »
No ogólnie, czy "Storm" fabularnie dziś daje radę? Czy tak jak "Yans", średnio?

Dla mnie te tomy wydane przez Egmont są gorsze niż pierwsze części Yansa, ale lepsze niż ostatnie (ale do Yansa mam jakiś sentyment). Tyle że ja za starociami nie przepadam.
Zawsze można kupić te 2 pierwsze tomy, jakieś kosmiczne pieniądze to nie są (nie ma ryzyka jak przy integralach 4-tomowych albo większych).
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

ramirez82

  • Gość
Odp: Storm
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 08, 2015, 12:13:39 pm »
Moim zdaniem nie daje rady, ani scenariuszowo ani graficznie.

Dla mnie te tomy wydane przez Egmont są gorsze niż pierwsze części Yansa

To niedobrze. Widzę, że większość jednak uważa, że to ramotka.

Zawsze można kupić te 2 pierwsze tomy, jakieś kosmiczne pieniądze to nie są

Pewnie. Sprawdzić trzeba, zobaczymy co to jest. Generalnie lubię starocie, a kilka z nich, jak choćby Blueberry, Pasażerowie wiatru, czy Jeremiah, to moim zdaniem do dziś są niemal niedoścignione dla swoich współczesnych odpowiedników.

Tak patrząc na te tytuły, które były u nas przed laty napoczęte, czekam aż ktoś wyskoczy z Vasco, ale chyba się nie doczekam...

ramirez82

  • Gość
Odp: Storm
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 08, 2015, 02:05:14 pm »
Jak Vasco to i Ian Kaledine oraz Tetfol  :smile:

Na te dwa to już zupełnie nie ma szans - od dawna nie było wznowień (albo w ogóle nie było żadnych, oprócz tych pierwszych wydań albumowych), więc i materiałów nie ma.

JanT

  • Gość
Odp: Storm
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 08, 2015, 02:19:44 pm »
Ian Kaledine jest nie skończony więc nie ma sensu.

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Storm
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 08, 2015, 03:06:08 pm »
No ogólnie, czy "Storm" fabularnie dziś daje radę? Czy tak jak "Yans", średnio?
Moim zdaniem nie daje rady, ani scenariuszowo ani graficznie. Redaktorzy Komiks Fantastyka jednak znali sie na rzeczy bo te pierwsze kilka części Kronik to najlepsze co jest w serii, jak wspomniał TucoRamirez. Ale kto zna siłę nostalgii? Ja życzę Stormowi dobrze. Może nawet kupię, jeśli budżet pozwoli.
Dla mnie te tomy wydane przez Egmont są gorsze niż pierwsze części Yansa, ale lepsze niż ostatnie (ale do Yansa mam jakiś sentyment). Tyle że ja za starociami nie przepadam.
Zawsze można kupić te 2 pierwsze tomy, jakieś kosmiczne pieniądze to nie są (nie ma ryzyka jak przy integralach 4-tomowych albo większych).
Trudne pytanie :smile: Yans jest bardzo nierówny, od ok. 7mego tomu to wręcz równia pochyła, która tonie w odmętach banału. A Storm? hmmm, ten zaczyna bardzo banalnie i staroświecko, by potem nabrać wiatru w żagle, ale jak to zwykle w przypadku tak długich seriali bywa: pomysły na kolejne tomy stają się z biegiem czasu coraz mniej oryginalne.
@Koalar, pomysł na przetestowanie tej serii po pierwszym tomie nie jest zbyt dobry; na początku jest naprawdę słabo.
Pewnie. Sprawdzić trzeba, zobaczymy co to jest. Generalnie lubię starocie, a kilka z nich, jak choćby Blueberry, Pasażerowie wiatru, czy Jeremiah, to moim zdaniem do dziś są niemal niedoścignione dla swoich współczesnych odpowiedników.
To nie ta liga :wink: ....no ale choć może i nie ekstraklasa, to jednak radzi sobie (subiektywnie- wg mnie, oczywiście) znacznie lepiej niż większość współczesnych tasiemców, które reprezentują raczej szwabską szmaciankę niż profesjonalny futbol.... ale ja tam się nie znam na piłce przecie!


EDIT:
Jeśli miałbym porównywać (pod względem szerokorozumianego poziomu jakości) Storma do jakiejś serii, to byłby to Valerian, choć z lekkim wskazaniem na Valeriana. Podobne dość luźne podejście do praw fizyki przy pomysłach na fabułę, rysunek niby inny: w Valerianie dosyć mocno uproszczony, a w Stormie znów aż do bólu przerysowany hiperrealistyczny; ale jak gdyby w obydwu przypadkach otrzymuję od autorów przekaz: to tylko zabawa konwencją, nie drąż, nie kwestionuj, baw się (jak dziecko) przy czytaniu!
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 08, 2015, 03:14:54 pm wysłana przez tucoRamirez »
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

fragsel

  • Gość
Odp: Storm
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 08, 2015, 03:45:53 pm »
Ian Kaledine jest nie skończony więc nie ma sensu.

nawet powiedzialbym, że to zakończenie po drugim tomie, które mamy jest mniej bolesne, niż to właściwe...

Offline Koalar

Odp: Storm
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 08, 2015, 03:47:30 pm »
@Koalar, pomysł na przetestowanie tej serii po pierwszym tomie nie jest zbyt dobry; na początku jest naprawdę słabo.

No to nie wiem, jak się ludzie nastawią na kupowanie od X tomu (gdzie X nie znaczy wcale 10), to wcale może nie dojść do X ;) Ale ważne, żeby wiedzieli, że na początku jest niezbyt dobrze, a ma być lepiej.
A są już do obejrzenia przykładowe plansze:
http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/storm/1
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)