Autor Wątek: Valerian  (Przeczytany 113077 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline nori

Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
« Odpowiedź #270 dnia: Kwiecień 17, 2017, 05:56:44 pm »
Wreszcie usiadłem do lektury, póki co zaliczyłem dwa tomy, czyli tak naprawdę to, co już kiedyś u nas było wydane. Zobaczymy jak będzie dalej.













Więcej zdjęć.
https://8studs.wordpress.com - trochę  o klockach LEGO, komiksach oraz filmach

Offline radef

Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
« Odpowiedź #271 dnia: Kwiecień 17, 2017, 06:51:39 pm »
Fajna panorama
I znakomity komiks.
Dla fanów klasycznego SF obowiązkowa pozycja.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline amsterdream

Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
« Odpowiedź #272 dnia: Kwiecień 17, 2017, 07:06:33 pm »
Ja z Valerianem mam pewien problem. Niesamowicie lubiłem ten komiks na początku, gdy bohaterowie latali z jednej planety na drugą i przeżywali różne fantastyczne przygody, niestety w pewnym momencie, gdzieś tak w 4 tomie zbiorczym, seria zatraciła swoją tożsamość, zaczęła podejmować tematy zupełnie niepasujące do stylu graficznego rysownika a bohaterowie miotać się bez celu. W tomie 6, który ostatnio przeczytałem, są małe przebłyski, jest poziom lekko zwyżkowy, ale to nadal nie to samo co w pierwszych. Tym co jednak nadal mnie w tym komiksie urzeka jest warstwa graficzna i kolory i jak najbardziej zachęcam każdego do zapoznania się z Valerianem.

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
« Odpowiedź #273 dnia: Kwiecień 17, 2017, 07:54:41 pm »
Ja z Valerianem mam pewien problem. Niesamowicie lubiłem ten komiks na początku, gdy bohaterowie latali z jednej planety na drugą i przeżywali różne fantastyczne przygody, niestety w pewnym momencie, gdzieś tak w 4 tomie zbiorczym, seria zatraciła swoją tożsamość, zaczęła podejmować tematy zupełnie niepasujące do stylu graficznego rysownika a bohaterowie miotać się bez celu.


To w ogóle nie zaczęło się w tym momencie jak Christin stwierdził, że przez to, że starłorsy tak ich skopiowały, że czas zmienić kierunek w jakim zmierza seria? Dam sobie łeb uciąć, że czytałem wywiad gdzie stwierdził, że Kasjopeja jest właśnie takim reakcyjnym zwrotem spowodowanym przez starłorsy.

EDIT:

O, googiel pomógł, wywiad jest.

- Laureline had already revealed to comic readers in 1972 a metal bikini quite similar to the legendary costume of Princess Leia in the 1983 episode Return of the Jedi. And Han Solo’s Millennium Falcon looks confusingly similar to Valerian’s spaceship. Didn’t that bother you at all?

You know, my colleague Jean-Claude and I are quite positive fellows. We took that more as a compliment. But following the tremendous success of “Star Wars”, we came up with a sort of counter-reaction. For a decade we had Valerian accomplish interplanetary adventures of all kinds. We had him take on aliens, exotic cultures, tyrants and evil forces. After Star Wars had absorbed all these motifs into its neighbouring universe, we knew we had to change our story.

- So did your comic empire strike back?

Somehow, yes. That’s when we decided to develop the cycle Châtelet Station, Destination Cassiopeia that sees our time travellers sent back to Earth and the present time. So we can say that Star Wars has also had an influence back on us. Even if we had wished for some kind of recognition, I’d still admire the films.


W sumie offtop i można przenieść do tematu o V. Sry.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 17, 2017, 07:58:56 pm wysłana przez kuba g »
perły przed wieprze

Offline winckler

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 460
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Valerian
« Odpowiedź #274 dnia: Kwiecień 17, 2017, 08:03:15 pm »
Ja mam inaczej. Dla mnie od czwartego tomu seria skręca w ciekawym kierunku i nie tracąc aż tak wiele ze swej naiwności, staje się jednak nieco bardziej zadziorna. Próbowalem gdzieś wyżej o tym pisać. 


A a propos serii które trwaja przez dekady i mierzą się szeregiem konstkstów, dając i czerpiąc na przemian: na wysokości szostego integrala wart uwagi na pewno jest "Piąty element" Bessona, który wszak ekranizacją komiksu przyznaje się do swej sympatii dla serii.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 17, 2017, 09:28:06 pm wysłana przez graves »
„Wszelkie zbieranie jest konserwatywne".

„I absolutnie nie piszę tego złośliwie, tylko tak to obiektywnie wygląda z mojego puntu widzenia".

Offline gobender

Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
« Odpowiedź #275 dnia: Kwiecień 17, 2017, 08:31:11 pm »
że starłorsy tak ich skopiowały, że czas zmienić kierunek w jakim zmierza seria?

Czyżby lekka megalomania? Kilka "inspiracji" stylistycznych jest niekwestionowalych, ale na tym chyba koniec, bo samo story i finalny produkt z Valerianem ma niewiele wspólnego. Zarówno wczesnym jak i późnym.


A panorama i okropny font w tytule, to dwie jednyne rzeczy których nie cierpię w tym wydaniu.

Offline LordDisneyland

Odp: Valerian
« Odpowiedź #276 dnia: Kwiecień 17, 2017, 09:42:33 pm »
To ich z kolei o skopiowanie "metal bikini" powinna Halina Frąckowiak chyba pytać, bo nosiła się jak Leia w Opolu, AD 1970 :)

http://ocdn.eu/images/pulscms/OGM7MDMsMmU0LDAsMSwx/3906ecf4bebde46e7aa127871b9de508.jpg

 :lol:

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
« Odpowiedź #277 dnia: Kwiecień 17, 2017, 10:36:46 pm »
Czyżby lekka megalomania? Kilka "inspiracji" stylistycznych jest niekwestionowalych, ale na tym chyba koniec, bo samo story i finalny produkt z Valerianem ma niewiele wspólnego. Zarówno wczesnym jak i późnym.

Z jednej strony tak i to bardziej Burroughs powinien jechać Lucasa, ale z drugiej nie ma co zapominać, ba, trzeba celebrować, że Lucas (jak i McCquarrie) to ludzie kserokopiarki* ;)


*to wbrew pozorom nie jest pojazd

perły przed wieprze

mkolek81

  • Gość
Odp: Valerian
« Odpowiedź #278 dnia: Czerwiec 24, 2017, 07:59:37 am »
https://www.youtube.com/watch?v=6t1FTgTPgdM

sporo nowych ujęć oraz wywiady
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 24, 2017, 08:07:16 am wysłana przez mkolek81 »

Offline rzem

Odp: Valerian
« Odpowiedź #279 dnia: Czerwiec 24, 2017, 07:26:44 pm »
Mi ten skręt serii nie podobał się. Dopóki nie czytałem dzięki Taurusowi, zawsze myślałem, że ta seria to nieustanna eksploracja światów. Moja ocena serii trochę spadła prze to.
Po filmie naprawdę nie spodziewam się zbyt wiele. Za dużo błyskotek naraz w ujęciach. Komiks taki nie był, ale to nie dlatego tak oceniam film.

Offline graves

Odp: Valerian
« Odpowiedź #280 dnia: Sierpień 13, 2017, 11:45:54 am »
Skończyłem dzisiaj czytać najnowszy album Valeriana.
Składa się on z dwóch części: Atlasu ras zamieszkujących wszechświat ukazany w komiksach z tej serii oraz czegoś całkiem wyjątkowego - siedmiu, szesnasto-stronicowych opowiadań, które zostały narysowane przed ukazaniem się pierwszego albumu o Valerianie (dokładnie powstały pomiędzy ukazaniem w "Pilote" pierwszego i drugiego albumu). Te 7 opowiadań powstało do małej kieszonkowej wersji magazynu, dlatego zawiera mniej kadrów na każdej stronie i po powiększeniu do A4 zostały te rysunki znacznie powiększone, co jednak nie przeszkadza w odbiorze komiksu, a jedynie pozwala znacznie łatwiej dostrzec szczegóły każdego kadru.


Opowiadania są zamkniętymi opowieściami i opowiadają o rożnych misjach na jakie był wysyłany Valerian. Co ciekawe, tylko w dwóch z tych siedmiu misji Valerianowi towarzyszy Laurelina. Całość to 112 stron świetnego komiksu.
Nowy album nie jest tomem 8 serii. W zasadzie biorąc pod uwagę czas kiedy dzieje się jego akcja - mógłby to być co najwyżej album zerowy. Okładka została nieco dostosowana do pozostałych, aczkolwiek oprócz logo serii, które zostało zamienione ze względu na wymogi licencyjne po ukazaniu się filmu, brakuje również kontynuacji panoramy oraz innych elementów, które charakteryzowały okładki poprzednich albumów.
Poniżej wszystkie albumy serii oraz wygląd grzbietów (na szybko zrobiona fotka widoku mojej półki, gdzie te albumy się znalazły :smile: ).





"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline greg0

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 667
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • bardzo lubimy nasze tłumaczenie
Zdięcia waszych komiksów 2
« Odpowiedź #281 dnia: Sierpień 13, 2017, 01:12:07 pm »




Niezły mix gatunkowy.
Ciekawa sprawa- u mnie jest podobnie - na półce, w jednym szeregu -zbiorczy Hawker, Blueberry i Valerian.*
* mam wąskie półki.

"Jesteś podwójnym sobą."

Offline gobender

Odp: Valerian
« Odpowiedź #282 dnia: Sierpień 13, 2017, 04:30:27 pm »
Byłbym kontent gdyby to były same shorty, a bez tego atlasu nauczyłbym sie jakoś żyć.

Offline graves

Odp: Valerian
« Odpowiedź #283 dnia: Sierpień 13, 2017, 07:25:08 pm »
Byłbym kontent gdyby to były same shorty, a bez tego atlasu nauczyłbym sie jakoś żyć.
Nie bardzo to rozumiem. Traktuj atlas jako dodatek jaki był przed każdym zbiorczym albumem.
Bez tych 60-pary stron tom byłby za cienki i wyglądał słabo w zestawieniu z innymi. Dzięki temu mamy kolejny tom podobnej grubości.
Atlas jest zresztą całkiem fajny. Można się z niego dowiedzieć sporo ciekawych rzeczy. Co prawda zdziwiło mnie, że był tam opisany "Kolekcjoner", którego nie znałem z żadnego z albumów Valeriana. Sprawa się wyjaśniła dopiero jak przeczytałem zamieszczone tam opowiadania, gdzie jedno jest poświęcone tej "istocie".
Pomiędzy poszczególnymi rozdziałami ma krótkie szorciaki (2 stronicowe) komiksowe z Valerianem i Laureliną.
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline gobender

Odp: Valerian
« Odpowiedź #284 dnia: Sierpień 13, 2017, 09:04:00 pm »
Jestem skłonny wejść naprawdę w różne konwencje, ale ten atlas popchnął to już do granicy po której wywałał u mnie jedynie uśmiech politowania zamiast zaciekawienia. I o ile jestem w stanie kupić np Przetwornika w komiksie nie wnikając w detale i kupując go w pakiecie, tak już opisy tych skąd inad groteskowych potworków i robienie z nich atlasu to juz to o jeden krok za daleko.
W Star Wars to działa... tu (nawet z przymrużeniem oka) jak dla mnie nie.

A inna grubość (biorąc pod uwagę inny charakter tomu) zupełnie by mi mnie przeszkadzała.

 

anything