@UP
Ja jak musiałem czekać na Shadowland 4 dni, do poniedziałku, to nie mogłem wysiedzieć. A 2 miesiące? Tortura.
Ale każdy ma swoje podejście. Wychodzę z założenia, że skoro podwożą ci pod nos, do najbliższego kiosku dobre komiksy za rozsądną cenę, to tylko brać, brać, brać.
Zresztą, jakby za dużo osób odkładało na później zakup kolejnych tomów, to Kolekcja mogłaby zostać urwana z powodu rzekomego braku chętnych. Oczywiście każdy nabywa jak chce. To ja jestem taki dziwny, że MUSZĘ lecieć w dniu premiery, z wywieszonym językiem, wcześnie rano i wyrywać kioskarzowi/ce ze stosu nierozpakowanej jeszcze prasy. Tak było ostatnio z Ultronem.
No nie wiem, czy Sidece wydającej swoje grubaski Daredevila co kwartał, zagroziłaby Kolekcja DC. Nie wszyscy są jak ja i niektórzy bardziej lubią jeden świat superhero, a niektórzy drugi i ich nie łączą. Co do reszty wydawnictw (Taurus itp.) się nie wypowiadam, bo jak nie wydają nic Marvel/DC to ich nie znam.