Widzę masa osób uparcie broni polityki wydawniczej Egmontu. Jak dla mnie stosunek ceny do jakości w przypadku WKKM jest o niebo lepszy nawet od Egmontowskich Deluxe'ów, które rzekomo uchodzą za najbardziej wypasione, ekskluzywne wydania.
WKKM - twarda oprawa zawsze, kolorowa okładka, masa dodatków, rozbudowane posłowie, ciekawy wstęp, wprowadzenie historyczne do opowieści. Czuć że trzymasz w ręce produkt pełny. Cena - 39,99 zł. Oczywiście line-up jest zróżnicowany od chudzin po grubasy jak Marvels czy Druga Geneza.
DC Deluxe - twarda oprawa zawsze, jednolicie czarna, płócienna okładka + tandetna papierowa obwoluta, mało dodatków (chociażby te w Red Son są śmieszne), brak wstępu i posłowia, brak wprowadzenia historycznego. Jedyne co ratuje te "ekskluzywne" wydania to powiększony format. Cena również wyraźnie gorsza niż WKKM - zasięg cenowy to 50-70 zł. Trochę lepiej jest z N52.