trawa

Autor Wątek: Komiksowy Boom 2015  (Przeczytany 30012 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline turucorp

Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #60 dnia: Maj 26, 2015, 07:46:55 am »
A, i to wszystko efekt naglego i niespodziewanego tegorocznego "Boom"?
Spoko, skoro wszyscy jednym glosem twierdza, ze jestem w bledzie, to pokornie schyle glowe, siade w kacie piaskownicy i w ciszy poczytam sobie jak to amerykanskie filmy o superhero,  Hachette i wybudzony z letargu Egmont w ciagu pol roku uratowali rynek, ktory przez lata powoli konal w meczarniach.
Przepraszam za zamieszanie, juz nie przeszkadzam w dobrej zabawie.

fragsel

  • Gość
Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #61 dnia: Maj 26, 2015, 07:47:13 am »
jeśli uważacie, że to poprawi jakość dyskusji mogę zmienić nazwę wątku np. na "Komiksowy Boom drugiej dekady XXI w."

ewentualnie dla proroków rychłej zagłady/wyznawców zapaści proponuję  "Komiksowy Boom pierwszej połowy drugiej dekady XXI w."

dajcie znać...

Offline turucorp

Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #62 dnia: Maj 26, 2015, 07:52:35 am »
jeśli uważacie, że to poprawi jakość dyskusji mogę zmienić nazwę wątku np. na "Komiksowy Boom drugiej dekady XXI w."

ewentualnie dla proroków rychłej zagłady/wyznawców zapaści proponuję  "Komiksowy Boom pierwszej połowy drugiej dekady XXI w."

dajcie znać...

Zostaw jak jest, ja juz cicho siedze, a pozostali nie maja z tym zadnego problemu.

Offline misiokles

Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #63 dnia: Maj 26, 2015, 10:12:44 am »
A, i to wszystko efekt naglego i niespodziewanego tegorocznego "Boom"?

Jako osoba mająca już trochę lat na karku i mnóstwo życiowego doświadczenia, powinieneś wiedzieć, że żaden boom nie wybucha z niczego i ZAWSZE jest poprzedzony jakimiś symptomami, zapowiedziami, coś przygotowuje grunt pod boom itd. To, co dzieje się w ostatnich dwóch latach na rynku komiksowych, uważam za boom aczkolwiek nie przeczę, że przed 2014 roku była posucha, bieda i nie wiadomo co.

Offline Koalar

Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #64 dnia: Maj 26, 2015, 10:13:48 am »
Tu jest istotna kwestia:

Filmy zrobily swoje, ale przeciez produkcje z superbohaterami to nie jest kwestia ostatnich 2-3 lat

X-Men było już w 2000 r, a Spider-Man był w 2002 r. I regularnie pojawiały się nowe filmy. Kiedyś ci bohaterowie znani byli prawie tylko czytelnikom komiksów albo oglądającym kreskówki z nimi. Teraz te filmy lecą w kinach, telewizji, są gry komputerowe i te postaci są ogólnie znane. Marvel świetnie rozegrał sprawę z crossoverem w Avengers. Ja sam byłem na Ultronie z ośmiorgiem znajomych (faceci z babeczkami). I może nie wszyscy od razu kupują komiksy, ale jeśli to będzie 5% oglądających filmy, to to jest sporo jak na ten nasz mały ryneczek. No i powrót czytelników czytających TM-Semiki. WKKM było tanie, dostępne (New Avengers od Muchy są tylko w sklepach komiksowych), reklamowane, dlatego sięgnęli po nie nie tylko stali czytelnicy.

Tak to było, że TM-Semic wychował część obecnych czytelników komiksów (którzy kupują nie tylko rajtuzy), potem jakiś wpływ miały filmy z trykociarzami. To oczywiście nie były jedyne powody boomu, choć moim zdaniem na tyle istotne, że nie powinno się ich lekceważyć.
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Lokus

  • Gość
Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #65 dnia: Maj 26, 2015, 03:37:10 pm »
Ale teza, ktora postawiles, srednio sie broni (moim zdaniem), w dodatku jestesmy na forum DYSKUSYJNYM, wiec sorry, ale tutaj sie, jak sama nazwa wskazuje, dyskutuje.
Ale jaka teza? Przecież Ty nieustannie czepiasz się tej nieszczęsnej daty w tytule tematu, która ma tu najmniejsze znaczenie, serio. Naprawdę bardzo Cię proszę abyś swoje pokłady uwag i wytykania tego co jest złe zatrzymał na czas, aż w końcu zbiorę to co padło tu i w innych miejscach oraz ubiorę w felieton który mi chodzi po głowie. Link na pewno będzie udostępniony.

Offline turucorp

Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #66 dnia: Maj 26, 2015, 03:49:47 pm »
Ale jaka teza? Przecież Ty nieustannie czepiasz się tej nieszczęsnej daty w tytule tematu, która ma tu najmniejsze znaczenie, serio. Naprawdę bardzo Cię proszę abyś swoje pokłady uwag i wytykania tego co jest złe zatrzymał na czas, aż w końcu zbiorę to co padło tu i w innych miejscach oraz ubiorę w felieton który mi chodzi po głowie. Link na pewno będzie udostępniony.

Chyba sie nie rozumiemy.
Mi chodzilo o to, zebys uwzglednil specyfike tego "Boomu" przed napisaniem felietonu.
Ty oczekujesz, ze bede z Toba dyskutowal, jak juz "rozlejesz mleko".
Jasne, wtedy mozemy sobie o tym pogadac, ale czy napiszesz kolejny felieton, uwzgledniajacy moje uwagi? (o ile oczywiscie zdolam cie do nich przekonac).

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #67 dnia: Maj 26, 2015, 04:08:32 pm »
Lokus, teza, którą postawiłeś, to to, że BOOM! miał miejsce w 2015 r., ew. w latach 2014-2015, podczas gdy Turu postawił kontr-tezę, że jeszcze większe BOOM-BOOM-BOOM! było 1976 r. Wobec tak postawionego zagadnienia, rodzi się zatem pytanie o datę BOOMu, na temat którego zamierzasz napisać felieton. No chyba, że będziesz po prostu pisał o jednym wielkim, ponadczasowym BOOMIE!!!, nieustanie rozgrywającym się na gruncie najbardziej z rzeczywistych rzeczywistości idei platońskich, którego projekcjami są BOOMY wymienione w postach poprzednich. 

(Oczywiście moja skromna osoba jest za felietonem na temat tego BOOMu abstrakcyjnego, ale jeśli chodzi konkretnie o mnie, to sam nie wiem).

Lokus

  • Gość
Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #68 dnia: Maj 26, 2015, 04:09:50 pm »
Chyba sie nie rozumiemy.
Mi chodzilo o to, zebys uwzglednil specyfike tego "Boomu" przed napisaniem felietonu.
Ty oczekujesz, ze bede z Toba dyskutowal, jak juz "rozlejesz mleko".
Jasne, wtedy mozemy sobie o tym pogadac, ale czy napiszesz kolejny felieton, uwzgledniajacy moje uwagi? (o ile oczywiscie zdolam cie do nich przekonac).
No nie rozumiemy się, bo Ty nie wiadomo skąd (najwyraźniej z tytułu tematu) wnioskujesz, że założę sobie klapki na oczy i będę pisać pod tezę iż to co uważam za boom - bo tak, uważam że obecnie mamy coś takiego, oczywiście w skali właściwej dla naszego ryneczku - zaczęło się 1 stycznia 2015 roku o godzinie 0:01, wraz z przybyciem wiatru z południowego-wschodu. Nie znasz mnie, zapewne na mojego bloga nie zaglądasz, ale zapewniam Cię że chociaż nie mam takiego doświadczenia w komiksach jak Ty, to na pewno nie popełnię jakiejś analizy opartej na z tyłka wyjętym założeniu do którego będę dopasowywać Wasze zdania.

I mało tego, gorąco zachęcam Cię żebyś przeczytał pytania z pierwszego posta i tu na nie odpowiedział według własnego zdania. Czarno na białym już wyłożyłeś że uważasz iż żadnego boomu obecnie nie ma i z chęcią przygarnę do tego co już mam jakąś odmienną opinię.

Offline Koalar

Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #69 dnia: Maj 26, 2015, 04:35:43 pm »
Lokus, teza, którą postawiłeś, to to, że BOOM! miał miejsce w 2015 r., ew. w latach 2014-2015, podczas gdy Turu postawił kontr-tezę, że jeszcze większe BOOM-BOOM-BOOM! było 1976 r.

Warto nadmienić, że Super Boom! przypada na lata 1992-1994.
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline turucorp

Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #70 dnia: Maj 26, 2015, 05:24:47 pm »
@Lokus, z calym szacunkiem, ale skad wziales kolejne bledne zalozenie, ze nie czytam Twojego bloga?
Odpowiedzi na Twoje pytania moge tutaj wrzucic, ale obawiam sie, ze moga byc one kompletnie nieprzydatne.
Ad. 1 Obecna sytuacja jest wynikiem kilku niezaleznych czynnikow.
-mozolnej, wieloletniej pracy wydawnictw, ktore od lat czynnie uczestnicza w budowaniu rynku komiksowego.
-pojawieniu sie na naszym rynku oferty komiksowej firmy, ktora dosyc skutecznie drenuje czesc rynku maistreamowego w wielu krajach EU bazujac na tanich reedycjach licencyjnych.
-intensyfikacji dzialan duzego wydawnictwa, ktore z jednej strony walczy o zachowanie pozycji lidera, a z drugiej usiluje wygenerowac maksymalne zyski w zaistnialej sytuacji.
-pojawieniu sie kilku nowych wydawnictw, ktore widza potencjal w obecnej sytuacji.
-ogolnoswiatowej "modzie na komiks", w ktorej sam komiks jest tylko drobnym procentem, ale dzieki "modzie" cos tam z tych komiksow udaje sie dodatkowo sprzedac.
-relatywnie duzej ilosci, coraz liczniej odwiedzanych konwentow i festiwali (KW, BFK, MFK, DF itd.), ktore sa coraz bardziej
profesjonalne i obecne w mediach
-pojawieniu sie calej generacji dziennikarzy, ktorzy wychowali sie na komiksie i zajmuja sie nim pracujac w duzych wydawnictwach prasowych
-stabilizacji finansowej pokolen czytelnikow, ktorzy wychowali sie na komiksach i dzieki mediom, rosnacej roznorodnosci oferty i "modzie", znowu siegaja po komiksy.
Itd. Itp.
Ad. 2 Nie do konca rozumiem pytanie :(
Kupuje to co mnie interesuje, jezeli jest dostepne po naszemu to super, jezeli nie, to sprowadzam.
Przy roznorodnosci rynkow zagranicznych i uwzgledniajac moje osobiste preferencje, od wielu lat nie odczuwam wiekszej roznicy w moich zakupach.
Ad.3
Nie mam pojecia, od kilkunastu lat oferta rosnie, ten, kto wie kiedy sie zatrzyma, albo zacznie spadac, jest potencjalnym milionerem.

Offline Holsten

Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #71 dnia: Maj 26, 2015, 06:33:22 pm »
Ależ się dyskusja wywiązała. Cieszmy się z rynku i nie narzekajmy. Jest dobrze.

Offline Kokosz

Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #72 dnia: Maj 26, 2015, 08:50:44 pm »
Ależ się dyskusja wywiązała. Cieszmy się z rynku i nie narzekajmy. Jest dobrze.

Chyba sobie żartujesz...

A co mamy robić, jak nie narzekać? Przecież to nasz sport narodowy... Wyssany z mlekiem matki... Umiejętności pielęgnowane od dzieciństwa, rozwijane w przedszkolu, szlifowane w szkole... Czymże jesteśmy bez narzekania?

Rynek, owszem jest. Ale jest dużo komiksów, a to dużo powodów do narzekania. Że twarda okładka nie dość twarda, a miękka za miękka. Że mała edycja jest za mała, a duża jest za duża. Że za dużo tych komiksów i w ogóle nie takie. Że owszem, cena jest ok, ale dlaczego nie ma rabatu? I jeszcze, że dwie wersje do wyboru, a po co, gdy wystarczy tylko jedna? Inne komiksy są tylko w jednej wersji, ale nie w takiej, jakbym chciał, bo ja bym chciał akurat w innej. Że owszem, komiks można kupić w wielu sklepach, ale akurat w sklepie w którym ja kupuję nie można, i dlaczego? I że po co mam kupować pierwszy tom serii, skoro nie wiadomo czy dociągnie do piętnastego? Kupię jak już dociągnie, ale wiem, że nie dociągnie... Że po co kupować drugi tom serii, skoro pierwszy już się wyprzedał? Kupię drugi, jak dodrukują pierwszy, ale wtedy już drugi będzie wyprzedany...

Offline greg0

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 667
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • bardzo lubimy nasze tłumaczenie
Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #73 dnia: Maj 26, 2015, 08:57:50 pm »
... i okładki.
Że paskudne są.
Nie zapominajmy o paskudnych okładkach.


"Jesteś podwójnym sobą."

Offline misiokles

Odp: Komiksowy Boom 2015
« Odpowiedź #74 dnia: Maj 26, 2015, 09:41:32 pm »
Przydałaby się tu wypowiedź Gmorka, czy w Czechach też takie utyskiwania są. Podejrzewam, że nie, jakie wypasione (i drogie) tomiszcza u nich wychodzą.