Marvel NOW!

[JanT]

Dziwicie się że Składu Głównego nie puścili dalej?

Nie puścili dalej bo się słabo sprzedało jak na ich nakłady. Pierwszy tom leżał latami aż w końcu przemielili 

[Mati29]

a to jedyny tytuł, który się sprzedawał powoli w tym okresie?

[LucasCorso]

a to jedyny tytuł, który się sprzedawał powoli w tym okresie?

nie. Więc pewnie mielił się w doborowym towarzystwie. Co nie zmienia jednak faktu że się mielił

[Mati29]

To prawda. Nie wiem co było powodem kasacji tego akurat tytułu.

[mkolek81]

Egmont jest męski, tradycyjne wartości, Biały Orzeł

To mogli by w końcu zrewidować swoje poglądy. Bo jak byłem na MFKiG to spora liczba młodych czytelników komiksów to dziewczyny (serio, chłopaki byli bardziej zainteresowani grami niż komiksami).

Ale co prawda to prawda i z Rebirth jest podobnie (tylko WW i HQ)

Już przeoczyli Batgirl w New52 i Captain Marvel z Marvel Now, wielka szkoda.
https://www.goodreads.com/list/show/92048.Ladies_in_Capes

[JanT]

To prawda. Nie wiem co było powodem kasacji tego akurat tytułu.

Napisałem trochę wyżej  (Następną odpowiedź najlepiej w temacie Egmont)

[bogi1]

Co do kobiecych bohaterek i ich serii to film o Captain Marvel może coś zmieni i jej seria się u nas pojawi

Spider-Gwen, Squirrel Girl i Moon Girl and Devil Dinosaur to są świetne przykłady, że w Stanach jest zapotrzebowanie na takie tytuły. Nie wiem jak u nas by było... Wszystkie te serie to już ponad 20 zeszytów + początki z Marvel NOW. Tak długie ciągnięcie serii teraz w Marvelu nie jest częste. Zwłaszcza pobocznych, mniejszych tytułów.

Spider-Gwen z Marvel NOW dostaniemy w WKKM to Egmont mógłby od razu jak wystartuje z All-New All-Different rzucić jej kolejną serie. Ale chyba się nie zmieści bo i tak mają dużo do wydania wtedy ;(

edit: I tak pamiętam, że kolejny tom Spider-Gwen też będzie w WKKM i jeszcze kolejny w KSM ale Hachette mogłoby opuścić jakby Egmont się za to wziął. Albo przesunąć w czasie jak Black Widow i Iron Fista z KSM

edit2: Właśnie widzę, że wyszedł wczoraj kolejny zeszyt tego chwalonego elswordu ''Amazing Spider-Man Renew your Vows'' A tam akcja skacze 8 lat do przodu i córka Petera to już licealistka Fajnie byłoby czytać taką Spider-Family po polsku jak i w głównym uniwersum

[mkolek81]

Co do kobiecych bohaterek i ich serii to film o Captain Marvel może coś zmieni i jej seria się u nas pojawi

Miejmy nadzieje.

Spider-Gwen z Marvel NOW dostaniemy w WKKM to Egmont mógłby od razu jak wystartuje z All-New All-Different rzucić jej kolejną serie. Ale chyba się nie zmieści bo i tak mają dużo do wydania wtedy ;(

"Nie", to jest jedna seria pomimo podziału na Marvel Now i ANAD. Widać to nawet po zbiorczych.

[JanT]

I tak pamiętam, że kolejny tom Spider-Gwen też będzie w WKKM

O kolejnym przedłużeniu WKKM chyba można zapomnieć jak już nawet korekty nie ma  Pewnie dociągną do 150 i tyle.

[bogi1]

Pewnie dociągną do 150 i tyle.

Szczerze ? To mam taką nadzieje

[death_bird]

O kolejnym przedłużeniu WKKM chyba można zapomnieć jak już nawet korekty nie ma  Pewnie dociągną do 150 i tyle.

Oby.

Tylko tak się zastanawiam: naprawdę chcecie nowe serie? I naprawdę będziecie je kupować?
Solowe przygody bohaterek? Dla mnie super. Ale: jak w boom komiksowy wchodziłem z radosnym zapałem i nadzieją niecierpliwą w duszy tak teraz tylko patrzę jak okroić listę tego co kupuję/będę kupował - problemy znacie wszyscy. Brak czasu, brak miejsca, kasa, jakość historii, jakość wydania.
I teraz naprawdę wierzymy, że zaczną się sprzedawać postacie "niszowe"? Żeby wejść w nową serię musiałbym z czegoś zrezygnować. Serii w trakcie raczej nie przerwę czyli coś musiałoby się skończyć. Na razie się nie zanosi. A zwiększać zakupów nie zamierzam - nawet mania musi mieć jakieś limity. I to jest chyba obecny problem rynku - stopniowy przesyt.

[mkolek81]

Tylko tak się zastanawiam: naprawdę chcecie nowe serie? I naprawdę będziecie je kupować?

Ja nie kupuje kolekcji, ale w przypadku Marvel Now na razie mam wszystko. I szczerze to jest tam jeszcze sporo dobrych rzeczy, których Egmont nie puścił (podobna sytuacja była z Nowym DC), a zapycha rynek średniakami. A co do solowych przygód bohaterek to naprawdę jest niezagospodarowany rynek i widzę to nieraz po rozmowach w grupach na FB, niestety na forach tego nie widać. Co do wymienionych przez mnie tytułów (Spider-Gwen, Spider-Woman, Black Widow, All-New Wolverine) to bym kupował, tak samo jakby mi Egmont puścił inne serię z X-men z Marvel Now (X-men, X-men Legacy, Wolverine (vol. 5)).

[Maragast]

Takie pytanie: jak radzicie czytać Grzech Pierworodny z dwoma tomamy Tie-inów wydanymi przez Egmont:
- najpierw cały "Grzech Pierworodny", a potem "Hulk kontra Iron Man" i "Thor i Loki – Dziesiąty Świat";
- czy po trzecim zeszycie "Grzechu Pierworodnego" przeczytać "Hulk kontra Iron Man", a po piątym zeszycie "Thor i Loki – Dziesiąty Świat"???

Bo nie wiem jak będzie lepiej.

[ThePinkFin]

Ja przeczytałem cały event i nie sięgnąłem po te dedykowane tie-iny. Z głównym wątkiem nie miałem problemu, więc raczej możesz skorzystać z pierwszej opcji.

[Archie]

Idea Orginal Sin jest taka, że w głównym evencie następuje wydarzenie z którego powstają wątki do tych mini-serii, oś historii dzieje się dalej w OS, a wątki poboczne w dedykowanych mini-seriach. One później nie powracają, ani nie zmieniają niczego w głównym evencie, więc nie musisz tego czytać. Przerobiłem Hulka i był słaby w opór, a za wątek Angeli nawet się nie brałem. Główna mini-seria oczywiście jest jednym z lepszych eventów i warto ją znać. Jeżeli koniecznie chcesz przeczytać wszystko to najpierw główny event, a później mini-serie (będzie prościej pod względem fabuły).