Autor Wątek: Marvel NOW!  (Przeczytany 1063854 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gr8responsibility

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 058
  • Total likes: 1
  • I'm surrounded by the biggest idiots in the galaxy
Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #345 dnia: Sierpień 15, 2015, 03:18:06 pm »
A ja jakoś tego właśnie nie kupuję @Anionorodnik. Tak wyraźnie zaczyna mu odbijać w Utopii, kontynuowane jest to w nadchodzącym Schiźmie a kumuluje się w Av vs X-Men gdzie zabija swego mentora. Wg mnie na siłę zrobili z niego drugiego Magneto, ale ciągle nie zabili pierwszego. Nie podoba mi się takie robienie z dobrych gości vilanów. No i ta jego obsesja że mutanci to odmienny gatunek, a nie ludzie z mocami. Jak pokazał House of M jest tak jak mówiła ta pani doktor w Astonishing X-Men. Wystarczy usunąć anomalię genetyczną i "mutanci" wracają do pierwotnego ludzkiego stanu. Równie dobrze można by twierdzić, że inni ludzie chorzy na inne choroby genetyczne, też są odrębnym gatunkiem.

@misiokles
No to mamy inne zdania w tej kwestii. Moim nie da się usprawiedliwić poprzednimi historiami tego co zrobił Stark wywołując Wojnę Domową.  Tym bardziej, że potem poddano go silnemu procesowi wybielania, w którym po stracie i odzyskaniu pamięci sam nie mógł uwierzyć w to co zrobił.


A czemu mają się nie zmieniać skoro zwykli ludzie na przestrzeni lat się ciągle zmieniają a oni są superheroes z niewyobrażalnymi możliwościami. Akurat pomysł Civil War w pełni kupuję mając na uwadze to ile razy na przestrzeni lat w komiksach Avengers wypływały różnice między Capem a Starkiem.

Offline Garf

Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #346 dnia: Sierpień 15, 2015, 03:22:02 pm »
No i ta jego obsesja że mutanci to odmienny gatunek, a nie ludzie z mocami. Jak pokazał House of M jest tak jak mówiła ta pani doktor w Astonishing X-Men. Wystarczy usunąć anomalię genetyczną i "mutanci" wracają do pierwotnego ludzkiego stanu. Równie dobrze można by twierdzić, że inni ludzie chorzy na inne choroby genetyczne, też są odrębnym gatunkiem.

Ale to, że mutanci są odmiennym gatunkiem - a dokładniej, podgatunkiem - to chyba jeszcze pomysł z lat 60. Według Wikipedii, tym, co odróżnia homo sapiens superior od homo sapiens sapiens jest genetyczny potencjał mutacji. Lek dr Rao zdaje się wyłącza "aktywną" mutację, cofając mutanta do stanu "potencjalnego" i być może blokując ewentualną przyszłą aktywację tego potencjału, ale chyba nie robi z nich homo sapiens sapiens. Tak więc mutanci nigdy nie mieli "pierwotnego ludzkiego stanu" - od początku życia nosili w sobie potencjał mutacji.
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline Anionorodnik

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sebastian Smolarek
Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #347 dnia: Sierpień 15, 2015, 03:44:49 pm »
No i ta jego obsesja że mutanci to odmienny gatunek, a nie ludzie z mocami.
O! Z tym akurat się zgadzam w całej rozciągłości. Motyw, że mutanci to osobny gatunek nie dość, że jest głupi i wyciągnięty z kapelusza to jeszcze kłóci się z fundamentami nauk przyrodniczych. To tak jakby powiedzieć, ze wszyscy ludzie chorobami genetycznymi tworzą osobny gatunek - Homo sapiens pokrzywdzonus przez losus. To, że wszystkie komiksowe mutacje wywołane są przez jeden konkretny gen, a nie różne geny też jest absurdalne. Z wykształcenia jestem magistrem biologii i nie podobają mi się takie uproszczenia.  :smile:

Przypominam też, że w pierwszych Secret Wars X-Men zostali pokonani przez jedną Wasp. :smile:
DAMN YOU, JIM SHOOTER!  :mad:

A propos Shootera, w pierwszych dwóch tomach Avengers ("Świat Avengers" i "Ostatnie Białe Zdarzenie") Hickman zrobił bardzo fajną zagrywkę i wprowadził do uniwersum 616 motywy ze śp. New Universe, stworzonego przez Shootera w 1986 nowego świata, niezależnego od uniwersum Marvela i na moment odkurzonego, parę lat temu przez Warrena Ellisa w "New Universal". Mamy więc Last White Event, nowego Star Branda (w drugim tomie) i nowego Nightmaska (w pierwszym tomie). Moja dusza komiksowego nerda raduje się na takie numery, ale pewnie większość czytelników wydań z Egmontu nie wyłapie nawiązania. Parę osób może czytało o NU w "Niezwykłej Historii Marvel Comics".

Obrazki:
The Last White Event ---> New Universe ---> Avengers
Star Brand ---> New Universe ---> Avengers
NightMask ---> New Universe ---> Avengers
« Ostatnia zmiana: Sierpień 15, 2015, 03:48:40 pm wysłana przez Anionorodnik »

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #348 dnia: Sierpień 15, 2015, 03:53:10 pm »
Ale to, że mutanci są odmiennym gatunkiem - a dokładniej, podgatunkiem - to chyba jeszcze pomysł z lat 60. Według Wikipedii, tym, co odróżnia homo sapiens superior od homo sapiens sapiens jest genetyczny potencjał mutacji. Lek dr Rao zdaje się wyłącza "aktywną" mutację, cofając mutanta do stanu "potencjalnego" i być może blokując ewentualną przyszłą aktywację tego potencjału, ale chyba nie robi z nich homo sapiens sapiens. Tak więc mutanci nigdy nie mieli "pierwotnego ludzkiego stanu" - od początku życia nosili w sobie potencjał mutacji.
Co to jest "genetyczny potencjał mutacji"? Czy jest to gen lub grupa genów zlokalizowana w DNA mutantów (tzn. każdy z mutantów ma taki gen/grupę genów w tym samym miejscu łańcucha), taki "meta-gen" odpowiedzialny za mutacje innych genów?
 
Jeśli tak, to być może można mówić o odrębnym gatunku, ale wtedy, z punktu widzenia taksonomii, nazwa Homo sapiens superior jest niewłaściwa, bo sugeruje, że mutanci są tym samym gatunkiem, co Homo sapiens (trzeci czlon jest w tym przypadku jedynie nazwą podgatunku, lecz sam gatunek pozostaje ten sam - po prostu Homo sapiens).

Jeśli nie, to można mówić jedynie o mniejszych lub większych mutacjach indywidualnych osobników, sama zaś nazwa Homo sapiens superior nie ma nic wspólnego z zasadami taksonomii biologicznej, zatem dyskutowanie tego w tym kontekście jest bez sensu.

Offline Garf

Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #349 dnia: Sierpień 15, 2015, 04:04:39 pm »
Co to jest "genetyczny potencjał mutacji"? Czy jest to gen lub grupa genów zlokalizowana w DNA mutantów (tzn. każdy z mutantów ma taki gen/grupę genów w tym samym miejscu łańcucha), taki "meta-gen" odpowiedzialny za mutacje innych genów?

Szczerze? Nie mam pojęcia, spisałem to z Wikipedii :) Ale myślałem o tym wcześniej (jako zupełny biologiczny laik) i doszedłem do takiego samego wniosku - że mutanci mają jakiś szczególny gen, który działa jako swojego rodzaju "katalizator" wobec wszystkich innych, umożliwiając im mutację.
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #350 dnia: Sierpień 15, 2015, 04:17:31 pm »
Na podstawie tego, co napisałeś wcześniej, że "dr Rao wyłącza aktywną mutację", można domniemywać, że chodzi właśnie o jakiś "meta-gen" dobrze zlokalizowany w DNA mutantów (ale nieobecny u zwykłych ludzi), który w sposób pośredni koduje różne mutacje, poprzez "transformowanie" odpowiednich genów obecnych w DNA normalnego człowieka, których to skutki transformacji objawiają się w fenotypach komiksowych mutantów.

EDIT: Teraz przyszło mi do głowy, że ten hipotetyczny meta-gen raczej nie powinien przekształcać genów obecnych u normalnego czlowieka, lecz tworzyc nowe geny (czyli "sensowne" sekwencje "coś kodujące") z tzw. intronów, czyli sekwencji DNA, które są takim "w sumie nie wiadomo po co" bełkotem genetycznym", którego pełno w DNA organizmów i który nie koduje nic.
 
« Ostatnia zmiana: Sierpień 15, 2015, 04:37:33 pm wysłana przez KukiOktopus »

Offline misiokles

Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #351 dnia: Sierpień 15, 2015, 04:45:17 pm »
Marvel sam tego nie wie. Są mutanci - nosiciele genu X od urodzenie, są mutanci którzy zmutowali w jakimś czasie swojego życia, są super-hero, które spełniają wszystkie definicje mutantów a nimi nie są... Nie warto w to wnikać, bo do niczego rozsądnego to nie prowadzi.

Offline Garf

Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #352 dnia: Sierpień 15, 2015, 04:59:56 pm »
EDIT: Teraz przyszło mi do głowy, że ten hipotetyczny meta-gen raczej nie powinien przekształcać genów obecnych u normalnego czlowieka, lecz tworzyc nowe geny (czyli "sensowne" sekwencje "coś kodujące") z tzw. intronów, czyli sekwencji DNA, które są takim "w sumie nie wiadomo po co" bełkotem genetycznym", którego pełno w DNA organizmów i który nie koduje nic.

Być może gdyby hormony działały jako czynnik przyspieszający taką przemianę, można by wyjaśnić, czemu u wielu mutantów do manifestacji mutacji doszło w czasie dojrzewania albo pod wpływem wyjątkowo silnego stresu. Ewentualnie może "gen X" zmienia strukturę aminokwasów tworzących łańcuch DNA, umożliwiając ich reakcję z hormonami? Nie wiem, czy to miałoby jakiś sens...
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline 8azyliszek

Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #353 dnia: Sierpień 15, 2015, 05:00:44 pm »
Jak w House of M odkryli, że Spider-Man nie jest mutantem, to zrobili na niego nagonkę. Dla mnie ten event dobitnie pokazał, że mutanci to ludzie. Bo co się działo w tym "idealnym" świecie? Dalej była dyskryminacja, nietolerancja i rasizm, tylko w drugą stronę. Dlaczego niby oni są superior? Co w ogóle miało różnić te dwa "odrębne gatunki"? Zupełnie nic - tyle, że jedni nabyli moce, a drudzy nie.

A co z tą chmurą terrigenezy, którą Marvel wypuścił na całą Ziemię? Czy dzięki niej powstał kolejny nowy gatunek? Ja uważam, że nie - po prostu powtórzono ten eksperyment Kree, który zmienił ludzi i dał im moce. Ale to dalej byli ludzie, których nikt nie pytał czy chcą tj zmiany, czy nie. Tak jak zrobiła to innym ludziom ponowna plaga mutacji którą rozprzestrzeniła siła Fenixa po całej planecie.


Offline Garf

Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #354 dnia: Sierpień 15, 2015, 05:13:09 pm »
Dlaczego niby oni są superior? Co w ogóle miało różnić te dwa "odrębne gatunki"? Zupełnie nic - tyle, że jedni nabyli moce, a drudzy nie.

"Nie różnią się niczym, z wyjątkiem tego, czym się różnią" :) Tak jak tu dociekaliśmy, różnica między ludźmi a mutantami polega na tym, że ci drudzy mieliby posiadać gen dający im możliwość spontanicznej (choć trwałej) mutacji genetycznej (choć do chwili takiej mutacji nie różniliby się za bardzo od ludzi, mieliby jednak ten gen będący wyróżnikiem). Przydomek superior nie odnosi się chyba do żadnej wyższości moralno-etycznej, tylko do zwiększonego potencjału genetycznego, dlatego ten przykład z nietolerancją jakoś do mnie nie przemawia :)

Co do
Spoiler: pokaż
uwolnienia Mgieł Terrigenu
- może dać to w spojler? - zadziałały one tylko na
Spoiler: pokaż
potomków Inhumans, a nie na zwykłych ludzi. Sami Inhumans też nie posiadają mocy od urodzenia - nabywają ją właśnie podczas kontaktu z Mgłą.
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline 8azyliszek

Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #355 dnia: Sierpień 15, 2015, 05:25:12 pm »
@UP
No właśnie. Przed wejściem w mgły też są normalni. Co w moich oczach nie czyni z nich odrębnego gatunku, skoro muszą się sztucznie wspomagać. Kurczę - Inhumans mają nawet gorzej niż twory Wielkiego Ewolucjonisty, który jak raz coś zmieni, to to potem nie potrzebuje już żadnych wspomagaczy. A skoro Inhumans są uzależnieni od sztucznej terrigenezy...

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #356 dnia: Sierpień 15, 2015, 05:27:40 pm »
Być może gdyby hormony działały jako czynnik przyspieszający taką przemianę, można by wyjaśnić, czemu u wielu mutantów do manifestacji mutacji doszło w czasie dojrzewania albo pod wpływem wyjątkowo silnego stresu.
Żeby nie przedłużać (podobnie jak Misiokles uważam, że chyba nie ma sensu za bardzo się w to wgłębiać), napiszę tylko, że:
1) geny mogą się włączać/wyłączać wraz z wiekiem osobnika (np. w okresie dojrzewania),
2) geny występują w parach (jeden od mamusi, jeden od tatusia, przy czym tylko jeden jest włączony i szcześliwie na ogół ten gen z pary, który jest lepszy/zdrowszy dla organizmu (a w szczególności, tzw. geny letalne na ogół pozostają wyłączone przez całe zycie osobnika) - jeden z mechanizmów zmniejszający ryzyko uaktywnienia odziedziczonych chorób mających podłoże genetyczne;
3) niezłe dyskusje, niczym z Big Bang Theory  :wink:

Offline 8azyliszek

Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #357 dnia: Sierpień 15, 2015, 05:39:34 pm »
@UP
+1

Kto pamięta odcinek TBBT jak dziewczyny  się kłóciły o Młot Thora? :)

Offline Garf

Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #358 dnia: Sierpień 15, 2015, 05:51:59 pm »
Ja też już czuję, że zaczynamy trochę "szeldonić", ale tylko jeszcze:

@UP
No właśnie. Przed wejściem w mgły też są normalni. Co w moich oczach nie czyni z nich odrębnego gatunku, skoro muszą się sztucznie wspomagać. Kurczę - Inhumans mają nawet gorzej niż twory Wielkiego Ewolucjonisty, który jak raz coś zmieni, to to potem nie potrzebuje już żadnych wspomagaczy. A skoro Inhumans są uzależnieni od sztucznej terrigenezy...

Tu akurat różnica gatunkowa jest moim zdanie wyraźna i lepiej widoczna niż w przypadku mutantów. Inhumans (inhomo supremis) zostali wyhodowani przez Kree z homo neanderthalensis, a my jesteśmy homo sapiens. Nawet bez przechodzenia Terrigenezy przeciętny Inhuman żyje ok. 150 lat i posiada siłę, szybkość, odruchy i wytrzymałość przewyższające osiągnięcia najlepszych ludzkich atletów.
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline Jutrzen

Odp: Marvel NOW!
« Odpowiedź #359 dnia: Sierpień 15, 2015, 09:52:54 pm »
Dalej była dyskryminacja, nietolerancja i rasizm, tylko w drugą stronę.

Carol Danvers była najpopularniejszą bohaterką na świecie.