trawa

Autor Wątek: Scream Comics  (Przeczytany 997370 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline midar

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2910 dnia: Wrzesień 30, 2018, 09:50:33 pm »

Czego brakowało? Paneli komiksu, czy materiałów dodatkowych?
Taką informację dostałem dwukrotnie bezpośrednio od Scream. Ponoć brakuje części tekstów, a sam komiks był poskracany. Nie porównywałem wydań strona, po stronie (choć w wolnej chwili zamierzam to zrobić), bazuje na tym, co usłyszałem.

Offline LucasCorso

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2911 dnia: Wrzesień 30, 2018, 09:51:42 pm »
Dzięki. Jakbyś kiedyś porównał obie wersje daj znać, proszę...
Since time immemorial, I and others of my race have beheld the myriad wonders of the universe...

Offline midar

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2912 dnia: Październik 03, 2018, 03:57:03 pm »
Dzięki. Jakbyś kiedyś porównał obie wersje daj znać, proszę...


Takie porównanie na szybko:
1.
Tłumaczenie dla Egmont - Maria Mosiewicz,
Tłumaczenie dla Scream - Wojciech Birek.
Oba tłumaczenia są moim zdaniem ciekawe i poprawne, ale różnią się niemal w każdym zdaniu. Jest to na tyle zabawne, że zostawiam sobie obie wersje, żeby pokazaywać dzieciom, jak można nawet proste zdania przetłumaczyć wariantowo. Polski język jest bogaty  :biggrin: .
Nie miałem na razie czasu sprawdzić, czy niektóre „dymki” są poskracane lub pominięte.
2.
Są pewne różnice graficzne:
W egmontowskim „HP i Giuseppe Bergman” jest lepsze nasycenie czerni niż w screamowych „Weneckich przygodach”. Odwrotna sytuacja jest moim zdaniem w „Afrykańskich przygodach”.
W pierwszym tomie znalazłem miejsce gdzie dwa kadry są inaczej narysowane w poszczególnych wydaniach. Tak jakby rysownik dokanał zmiany. W tym samym tomie Egmont ma niewątpliwie przewagę rozdzielając rozdziały osobną kartą z podaniem tytułu. Scream „leci” jednym ciągiem.

W „Afrykańskich przygodach” wyłapałem u Egmontu brakujące pół strony z onanizującą się kobietą (cenzura  :badgrin: ).
Scream zaczął nareszcie separować rozdziały wraz z podaniem tytułów, ale jest to zwykle biała karta lub strona, z drobną, powtarzającą się grafiką u dołu. Egmont znowu przebił, bo karty lub strony pomiędzy rozdziałami zawierają całostronicowe szkice/grafiki.
3.
Dodatki:
Można śmiało powiedzieć, że dodatków u obu wydawców brak.


Na koniec powiem, że screamowy format to duży plus dla ich wydania.

Offline Dariusz_Notariusz

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2913 dnia: Październik 03, 2018, 04:29:39 pm »
Coś już więcej wiadomo o tym kiedy będzie edycja limitowana Incala?

Offline LucasCorso

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2914 dnia: Październik 03, 2018, 05:17:37 pm »

Takie porównanie na szybko:



Seredeczne dzięki za porównanie


Za wyjątkiem braku onanizującej się kobiety nie widzę nic, co by skłaniało do wymiany na nowszą wersję (a i jej nieobecność jakoś przeżyję - już kiedyś taką czynność widziałem)


Tak że wielkie dzięki, bo po wcześniejszym Twoim wpisie się bałem, że poprzednie wydanie bardziej niekompletne...
Since time immemorial, I and others of my race have beheld the myriad wonders of the universe...

Offline mappy

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2915 dnia: Październik 04, 2018, 08:04:49 pm »
Pytanie do osób co zakupiły limitkę.Zamawiałem w Bonito. Pakowanie standardowe czyli wszystko fajnie poupychane i nie tknięte.No cóż. Jednak małe ale. Mam mały zgryz bo mam dziury w kartonowym opakowaniu limitki. No i z jednej strony nie wiem czy się bawić w odsyłanie czy przeboleć? Jest to jednak część egemplarza...
Mieliście posklejanych parę stron w środku? Krawędzie pomiędzy tomami, te z grafiką na 2/3 dwóch stron. Da radę odkleić ale to chyba wina zbyt sporej ilości farby i niedoschnięcia. Jest ok ale można się przyczepić.
Reszta raczej pozytywnie.

Offline midar

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2916 dnia: Październik 04, 2018, 09:11:47 pm »
Pytanie do osób co zakupiły limitkę.Zamawiałem w Bonito. Pakowanie standardowe czyli wszystko fajnie poupychane i nie tknięte.No cóż. Jednak małe ale. Mam mały zgryz bo mam dziury w kartonowym opakowaniu limitki. No i z jednej strony nie wiem czy się bawić w odsyłanie czy przeboleć? Jest to jednak część egemplarza...
Mieliście posklejanych parę stron w środku? Krawędzie pomiędzy tomami, te z grafiką na 2/3 dwóch stron. Da radę odkleić ale to chyba wina zbyt sporej ilości farby i niedoschnięcia. Jest ok ale można się przyczepić.
Reszta raczej pozytywnie.
Ja bym ten karton reklamował. Niby to tylko opakowanie, ale w tym przypadku jest składową limitki i może mieć znaczenie przy przyszłej odsprzedaży. Panowie ze Scream szczególnie zwracali moją uwagę na ten karton, jaki on „piękny” i że stanowi część całpści limitowanej, więc chyba nie będzie zdziwienia, że reklamacja. Problemu ze sklejonymi stronami nie miałem.

Offline gobender

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2917 dnia: Październik 04, 2018, 09:29:43 pm »
Panowie, nie dajmy się zwariować. Niedługo, będziecie reklamowali nierówne zafoliowanie....  :lol:

Offline midar

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2918 dnia: Październik 05, 2018, 06:53:29 am »
Panowie, nie dajmy się zwariować. Niedługo, będziecie reklamowali nierówne zafoliowanie....  :lol:
Odciski palców na folii  :biggrin:

Offline mibartek

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2919 dnia: Październik 05, 2018, 07:11:57 am »
ten karton to tak bardzo reklamowali chyba tylko dlatego, że dzięki niemu na 100% nic nie stanie się z komiksem w środku bo on wszystko przyjmie i zamortyzuje (co chyba właśnie się stało)

Offline robbirob

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2920 dnia: Październik 05, 2018, 07:43:37 am »
ten karton to tak bardzo reklamowali chyba tylko dlatego, że dzięki niemu na 100% nic nie stanie się z komiksem w środku bo on wszystko przyjmie i zamortyzuje (co chyba właśnie się stało)
Też tak to zrozumiałem. Jako dodatkową ochronę, a nie walor estetyczny. Widziałem to na żywo i prezentuje się świetnie, ale jako opakowanie na kolekcjonerski komiks.

Z opisu produktu od wydawcy: "Wydanie kolekcjonerskie będzie zawierać przezroczysty wyprodukowany z tworzywa sztucznego box (case, slip) oraz dodatkowo będzie pakowane w specjalny ochronny karton".

Natomiast kompletnie nie rozumiem dlaczego podstawowa wersja Edeny nie jest zafoliowana. Tak drogi komiks? Sami się proszą o masę defektów.

Offline Szekak

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2921 dnia: Październik 05, 2018, 08:41:43 am »
Kolekcjonerka też jest zafoliowany ten boks plastikowy, a w środku komiks bez folii. Komiks drukowany był za granicą, więc zapewne wydawnictwo nie miało na to wpływu i nie było opcji foliowania.

Offline robbirob

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2922 dnia: Październik 05, 2018, 09:13:32 am »
Kolekcjonerka też jest zafoliowany ten boks plastikowy, a w środku komiks bez folii. Komiks drukowany był za granicą, więc zapewne wydawnictwo nie miało na to wpływu i nie było opcji foliowania.
Tak, wiem, że za granicą i że to jest tego przyczyna. Co nie zmienia faktu że tego nie rozumiem.
Komiks za 190 zł i nie zadbać o folię? Ja na większość rys, rysek, odciśnięć, odcisków nie zwracam uwagi, ale tu chodzi że masa towaru może ulec idiotycznym i drobnym zniszczeniom.

Offline misiokles

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2923 dnia: Październik 05, 2018, 09:28:54 am »
Cena nie ma tu znaczenia - jeśli w drukarni jest (wolny) pas foliujący gotowe egzemplarze- to są one fioliowane. Jeśli nie ma - nie są. Nic skomplikowanego.

JanT

  • Gość
Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #2924 dnia: Październik 05, 2018, 09:35:10 am »
Bzdura. W zamówieniu jest że ma być w folii albo bez.

 

anything