Scream Comics

[Klint]

Tylko jest taki mały szkopuł że w lipcu ukażą się czerwcowe premiery ☺

[pawlis]

O, już wiadoma konkretna premiera drugich "Aliens" Verheidena (mogli dać w pierwszej połowie lipca, miałbym na urodziny  ).

Ten "niebieski" Aliens to kontynuacja "czarnego" czy oddzielna historia? Jak ogólnie z poziomem (zwłaszcza w porównaniu do "czarnego"? Ktoś coś?
Mnie ten "30 anniversary..." wymęczył nieco. Dosłownie i w przenośni. Fabularnie bez szału, a i trzymanie tego do wygodnych nie należy - zwłaszcza w kontekście mocnego i sztywnego papieru, który w mojej opinii jest zbyt gruby jak na komiks...

"Niebieski" Aliens kontynuuje "czarnego".


Co do papieru - mnie osobiście czarny Aliens miał papier OK (co mnie zaskoczyło patrząc po opiniach). Gorszy do przewracania to był w Black Kiss. Zresztą "Predator" i "Terminator" z tej samej serii mają lepsze szycie i papier łatwiej się przewraca, więc pewnie i niebieski Xenomorph będzie lepszy od czarnego.

[kenji]

Właśnie otwieram komiksAyrton Senna Historia pewnego mitu i w stopce redakcyjnej ( bo tak chyba sie nazywa te miejsce gdzie jest napisane kto , w jakim miejscu i kiedy został wydany album ) jest taka informacja:wszelkie wydarzenia jak i postaci prezentowane w niniejszej publikacji są fikcyjne .... 
jak to rozumieć ??? Bez sensu trochę. .

[JanT]

Na FB piszą że w Auchan Piaseczno do dorwania za 9.99 zł Juan Solo i Red Skin  Pewnie w innych też i może inne tytuły.

[amsterdream]

Ja widziałem jeszcze kilka innych po 9,99. Sama Europa, między innymi Leo Roa, Burma. Widać, że im te frankofońskie komiksiki "super" schodzą

[nazareth]

Czyli wszelkie domysły kolegów z forum znajdują potwierdzenie. Screamowi średnio idzie.
Nie chcą kontynuować serii, wchodzą szerzej w amerykańskie komiksy aliensowe (tylko to im się sprzedaje jak widać), w tym roku ograniczyli też ilość wydawanych tytułów tak ogólnie, jak i w przeliczeniu na miesiąc (ostatnie dwa lata szli prawie zawsze systemem 4 komiksy na miesiąc). No i teraz wyprzedaże rodem z paletowych "tanich książek". Hmmmm...
Ja tam od nich nic nowego nie biorę. Chyba że one-shoty.

[sum41]

Niech obniżą ceny trochę albo grubsze wydania dają jeśli już musi być twarda okładka.

[Marcussz]

Ja właśnie w jednym z Auchanow dorwałem "Przed Incalem" za 9.99

[brzon]

Ja właśnie w jednym z Auchanow dorwałem "Przed Incalem" za 9.99

Komiks za 169 zł okładkowej za 9.99? Sorry ale to jest niemożliwe.

[JanT]

Ja właśnie w jednym z Auchanow dorwałem "Przed Incalem" za 9.99

Nawet takie cegły? 

Komiks za 169 zł okładkowej za 9.99? Sorry ale to jest niemożliwe.

No wyprzedaż 

Scream też chyba jakoś pisał że sierpień bez premier.

[sum41]

Mi na Pyrkonie (było 2 właścicieli) sprzedali 10 pozycji (w tym grubaski np Kasta Metabaronów) za 200 zł bo jak jeden stwierdził ku trochę nie zadowoleniu drugiego - nie chce mu się tego zabierać  do auta

[mappy]

Przykro słyszeć o Screamie takie rzeczy. Wydawnictwo od którego mam wszystkie pozycje.Swoje chyba zrobiły ceny i ten format, który powinien być przeznaczony na szczególne wydania.

Nakładów nie znam więc nie chcę wróżyć nie mając pokrycia ale myślę, że były spore.

Jak takie ceny stacjonarnie to pewnie zaraz w dyskontach coś się ciekawego pojawi.

Osobiście czekam na dokończenie:

- Królewska krew

- Dżinn

- Dekalog

- wszystko wspomniane od Jodo

[Klint]

Scream wyraźnie zwolnił niemniej liczę, że dokończą to co zaczęli (koniecznie Królewska krew).
Mam też wrażenie, że nie do końca wiedzą jakie komiksy chcieliby wydawać.
I kiedy w końcu ten Maksencjusz ??

[SkandalistaLarryFlynt]

Incal nie miał być w sierpniu wydany?
Szkoda Screamu, mam całkiem sporo ich komiksów, ale możliwe że faktycznie sprzedaż idzie średnio, zresztą jak ktoś wcześniej wspomniał widać po nich efekty "przebranżawiania" nieco.  Dużo teraz jest wydawane i z ekonomicznego punktu widzenia mądrzej byłoby jednak wejść w integrale niż ciupać po 48 stron w twardej oprawie, to jeszcze nie ten czas. Forumowych kolekcjonerów co to zarzekają się, że kupiliby Hellboya Legendary wydrukowanego na jedwabiu w oprawie skórze z warana z komodo za 1000 złotych a 3 strony dalej pytających o kody na bonito nie ma co słuchać bo się wyjdzie na tym jak Zabłocki na mydle.

[tucoRamirez]

szkoda, nie szkoda... czy ja wiem. po tylu latach i doświadczeniach naszego komiksowa powinno się umieć wyciągać logiczne wnioski.
osobiście uważam, że jak ktoś porywa się z motyką na słońce i tylko tą motyczką skopie dwie grządki, to więcej narobi fermentu niż by się w ogóle z domu nie wychylał na krok. szkoda to mi w tym momencie np. takiego Tardiego czy Gimeneza, na których wydanie kolejnych pozycji po takich "spektakularnych" akcjach szansa spada wprost proporcjonalnie do spadku ceny okładkowej screamu do ceny ołszonowej. ech, szkoda gadać....