Autor Wątek: wady fabryczne komiksów  (Przeczytany 54789 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 24, 2015, 01:26:09 pm »
Popatrzyłem na moje komiksy i powiem tak, trudno powiedzieć których jest więcej - ze grzbietem z góry na dół czy z dołu na górę.
A ktoś tu pisał, że w Egmoncie na grzbietach wszystkich komiksów są napisy z góry na dół. Tak więc powiem tak - "Asteriksy", "MegaGiga", "Mamuty" - na pewno bym znalazł coś więcej, są z napisami na grzbiecie z dołu na górę.


Tak spojrzałem na swoją półkę na szybko i mogę dodać...

+ Droga do zatracenia (Amber), Cubitus (Ale Komiks!), Marvel Superhelden (to akurat niemieckojęzyczny album), Stuck Rubber Baby (Centrala), We włoszech wszyscy jesteśmy mężczyznami (Centrala), Punk Rock Jesus (edycja frankofońska od Urban), Before Watchmen (edycja frankofońska od Urban), Anna chce skoczyć (Centrala) i kilka francuskich tomików z ilustracjami Sempe z lat 60 i 70.


Wszystkie idą "w drugą stronę".
perły przed wieprze

Offline wilk

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #31 dnia: Marzec 24, 2015, 02:27:19 pm »
Również na szybko oceniając to chyba wszystkie komiksy Timofa, Centrali i Postu które mam, mają układ z dołu do góry. U reszty wydawnictw układ idzie z góry do dołu.


Edit:
No i układ od dołu do góry stosuje Sideca i stosował Twój Komiks.
« Ostatnia zmiana: Marzec 24, 2015, 04:43:01 pm wysłana przez wilk »

Offline skil

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #32 dnia: Marzec 24, 2015, 03:05:49 pm »
No wlasnie nie bylo, podalem przyklady i normy. Poza tym normy u nas nie musza byc tkie same jak w innych krajach.

Ta polska norma wydawnicza to pic na wodę, mało który wydawca w ogóle o niej wie. Większość wydawców, szczególnie tych dużych, rzeczywiście używa napisów z góry na dół a la Ameryka, ale im mniejszy wydawca, im większa świadomość edytorska, tym częściej można spotkać zapis nawiązujący do dawnej tradycji zapisu w Polsce od dołu do góry (która ma zresztą więcej sensu, w końcu książkę leżącą na stole pierwszą stroną okładki do dołu łatwiej zidentyfikować po tytule na grzbiecie zapisanym od dołu do góry).
qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos

KukiOktopus

  • Gość
Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #33 dnia: Marzec 24, 2015, 03:06:30 pm »
No wlasnie nie bylo, podalem przyklady i normy. Poza tym normy u nas nie musza byc tkie same jak w innych krajach.
Peta, normalnie załamałeś mnie tą normą, bo okazało się, że niemalże połowa mojej biblioteki książek prawniczych jest nienormalnie "do góry nogami"; połowa, bo ta pochodząca z wydawnictwa C.H.Beck, w tym z serii Monografie Prawnicze oraz Podręczniki Prawnicze. Przykład:



Co gorsza, druga połowa, wydana przez LexisNexis, jest normalnie "do góry nogami" względem nienormalnie usutuowanych "nóg" C.H.Becka i normalnie nie wiem już co jest normalne, a co normalne nie jest, bo mamy tutaj kolizję norm sui generis, i.e. z jednej strony norma powołana przez Ciebie, a z drugiej - połowę autorytetu doktryny i judykatury, który przecież normy tworzy i następnie ugruntowuje, pytanie tylko czy w dobrą stronę, czego egzemplifikacją jest choćby hot topic projektu ustawy o jednolitej cenie książki.


EDIT: No i znów zaczeło mi grać w głowie i nie mogę się skupić  :cry:
« Ostatnia zmiana: Marzec 24, 2015, 03:20:28 pm wysłana przez KukiOktopus »

Offline peta18

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #34 dnia: Marzec 24, 2015, 03:37:45 pm »
Kuki, you made my day :)
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline bosssu

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #35 dnia: Marzec 24, 2015, 05:26:34 pm »
zapis nawiązujący do dawnej tradycji zapisu w Polsce od dołu do góry (która ma zresztą więcej sensu, w końcu książkę leżącą na stole pierwszą stroną okładki do dołu łatwiej zidentyfikować po tytule na grzbiecie zapisanym od dołu do góry).
I to ma dla mnie największy sens. Mam stać na głowie aby odczytać tytuł?? Nie każdy książki ustawia pionowo. Ja mam komiksy w dwóch stosach i "głupie" jest odwracanie tylną okładką do góry po to , żeby fajnie można było przeczytać tytuł komiksu.

Offline greg0

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 667
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • bardzo lubimy nasze tłumaczenie
Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #36 dnia: Marzec 24, 2015, 05:48:34 pm »
I to ma dla mnie największy sens. Mam stać na głowie aby odczytać tytuł?? Nie każdy książki ustawia pionowo. Ja mam komiksy w dwóch stosach i "głupie" jest odwracanie tylną okładką do góry po to , żeby fajnie można było przeczytać tytuł komiksu.


Ciekawostka - wszystkie pudełka gier komputerowych mają napisy góra-dół.
wszystkie  ( te które posiadam ) - słowniki ,encyklopedie , leksykony,albumy oraz Pismo Święte- również góra-dół.
"Jesteś podwójnym sobą."

Deg

  • Gość
Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 24, 2015, 05:52:43 pm »

Ciekawostka - wszystkie pudełka gier komputerowych mają napisy góra-dół.
Prawie wszystkie - szybkim rzutem oka znalazłem Carte Blanche z odwrotnym napisem.

Offline greg0

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 667
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • bardzo lubimy nasze tłumaczenie
Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 24, 2015, 05:55:04 pm »
Wyjątek potwierdzający regułę  :biggrin:
"Jesteś podwójnym sobą."

Offline peta18

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #39 dnia: Marzec 24, 2015, 06:07:35 pm »
W szoku jestem, ze kwestia kierunku napisow na grzbiecie poruszy ten watek : )

ps. A wyjatek nigdy nie potwierdza reguly! Musialem. : )
Ta polska norma wydawnicza to pic na wodę, mało który wydawca w ogóle o niej wie. Większość wydawców, szczególnie tych dużych, rzeczywiście używa napisów z góry na dół a la Ameryka, ale im mniejszy wydawca, im większa świadomość edytorska, tym częściej można spotkać zapis nawiązujący do dawnej tradycji zapisu w Polsce od dołu do góry (która ma zresztą więcej sensu, w końcu książkę leżącą na stole pierwszą stroną okładki do dołu łatwiej zidentyfikować po tytule na grzbiecie zapisanym od dołu do góry).
No wlasnie dla mnie wygodniejszy jest zapis od gory do dolu. Jak ksiazka lezy "na plecach" to czytam tytul bez problemow. Po co mialbym klasc ksiazke przednia okladka do dolu w stosie?
« Ostatnia zmiana: Marzec 24, 2015, 06:14:18 pm wysłana przez peta18 »
Buk, Hodor i Dziczyzna

KukiOktopus

  • Gość
Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #40 dnia: Marzec 24, 2015, 06:31:09 pm »
A ja jestem w szoku inkrustowanym zachwytem, spowodowanych trafnością i poprawnością logiczną wywodu Skila na temat świadomości edytorskiej, popartego równie błyskotliwą glosą* Bosssu.

* gdyby ktoś dopatrywał się w "błyskotliwej glosie" jakiegoś, nie daj Boże, pfu, pfu, nomen omen, to od razu mówię, że takie podejrzenia są niezasadne, bo ręczę, że nie znam żadnych języków niepolskich i, co więcej, na nie plwam.

Offline greg0

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 667
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • bardzo lubimy nasze tłumaczenie
Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #41 dnia: Marzec 24, 2015, 06:38:02 pm »


No wlasnie dla mnie wygodniejszy jest zapis od gory do dolu. Jak ksiazka lezy "na plecach" to czytam tytul bez problemow. Po co mialbym klasc ksiazke przednia okladka do dolu w stosie?



Zgadzam się!

Wszystkie komiksy i książki które odkładam po czytaniu - odkładam "na  plecy " - nigdy odwrotnie.
Tylko " Ekspedycję " będę odkładał odwrotnie czyli "przednią okładką do dołu" - wiadomo dlaczego - paskudna okładka. Ale to wyjątek -potwierdzający regułę . :biggrin:
"Jesteś podwójnym sobą."

Offline peta18

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #42 dnia: Marzec 24, 2015, 07:15:44 pm »
A ja jestem w szoku inkrustowanym zachwytem, spowodowanych trafnością i poprawnością logiczną wywodu Skila na temat świadomości edytorskiej, popartego równie błyskotliwą glosą* Bosssu.
I cala ta logicznosc wypowiedzi i jej trafnosc polozylo odlozenie ksiazki tylem do dolu. A przodzem do gory nastapil chaos. A glosa bossa rzekla: To tak jakbym czytal "od tylu", a wychodzilo "od przodu".
Tako rzeklem, Buddo-Jezus.
Buk, Hodor i Dziczyzna

KukiOktopus

  • Gość
Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #43 dnia: Marzec 24, 2015, 07:22:53 pm »
I cala ta logicznosc wypowiedzi i jej trafnosc polozylo odlozenie ksiazki tylem do dolu. A przodzem do gory nastapil chaos. A glosa bossa rzekla: To tak jakbym czytal "od tylu", a wychodzilo "od przodu".
Tako rzeklem, Buddo-Jezus.
To ja powiem krótko, ale dosadnie: MANGA!!!

Offline cro_no

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #44 dnia: Marzec 24, 2015, 08:29:13 pm »
Prawie wszystkie - szybkim rzutem oka znalazłem Carte Blanche z odwrotnym napisem.

A mnie się nie chce rzucać okiem, ale któreś pudełko z trójki: Dreams to Reality, Toonstruck lub Atlantis II też ma odwrotnie. Ale to jeszcze stare, duże pudełka, więc może dlatego:)