trawa

Autor Wątek: wady fabryczne komiksów  (Przeczytany 54808 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline laf

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #120 dnia: Marzec 26, 2018, 09:19:23 am »
Czy Wy też tak macie, że w komiksie Batman: Świt mrocznego księżyca z DC Deluxe część tylnej okładki zachodzi Wam na grzbiet, czy to tylko przypadłość mojego egzemplarza?

Offline indy1983

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #121 dnia: Marzec 26, 2018, 09:43:51 am »
Na moim egzemplarzu nie nachodzi.

Offline laf

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #122 dnia: Marzec 26, 2018, 09:48:07 am »
OK, dzięki. Tragedii nie ma, ale zawsze to jednak szpeci trochę półkę  :sad:

Offline arczi_ancymon

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #123 dnia: Marzec 26, 2018, 09:50:25 am »
To się zdarza losowo w różnych komiksach, ja miałem tak w jednym deluxe. Także nie ma sensu pytać za każdym razem "czy też macie, jest to błąd - jak sądzę - wynikający z niedokładności techniki drukarskiej. 

Offline Szekak

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #124 dnia: Marzec 26, 2018, 10:08:13 am »
Jeżeli chodzi o DC Deluxe to tam są nakładki, więc dałoby się ten błąd naprawić własnoręcznie ustawiając grzbiet.

Offline J4rre

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #125 dnia: Marzec 26, 2018, 10:13:33 am »
Taa jest - przypadku obwoluty przesunięty grzbiet to jeszcze pół biedy - z pomocą linijki można sobie ją naprostować wedle życzenia. Swoją drogą w przypadku deluxa, to u mnie taka "korekta" grzbietu zdarza się dość często :P

Offline laf

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #126 dnia: Marzec 26, 2018, 10:24:25 am »
Jeżeli chodzi o DC Deluxe to tam są nakładki, więc dałoby się ten błąd naprawić własnoręcznie ustawiając grzbiet.
Zapomniałem, że to jest obwoluta. Brawo ja  :lol: :lol: :lol:
Na usprawiedliwienie chciałem zaznaczyć, że komiks dopiero do mnie dotarł i jest jeszcze zafoliowany.

Offline 79ers

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #127 dnia: Kwiecień 11, 2018, 04:30:10 pm »
Mój drugi bubel od E właśnie dotarł. Po odfoliowaniu DD 3 Bendisa okazuje się, że oddarte są fragmenty na dwóch kolejnych stronach komiksu- brakuje kawałków stron- nie jest to rozdarcie(taśma klejąca i buch na półkę) tylko oderwane fragmenty , których nie ma wewnątrz. Jako jaką należy zgłosić mój egzemplarz do wydawnictwa?

Jak ja nie znoszę zafoliowanych komiksów, teraz po zakupach będę zmuszony kartkować każdy tytuł w poszukiwaniu usterek i cała przyjemność z zakupow pójdzie w diabły. Z kurierami i pocztą nie mam czasu się ganiać, w domu nie odbiorę, do stacjonarnych sklepów nie mam czasu jeździć... Jak żyć?!!!

Offline misiokles

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #128 dnia: Kwiecień 11, 2018, 06:40:28 pm »
Jako jaką należy zgłosić mój egzemplarz do wydawnictwa?
Albo do wydawnictwa albo do sklepu, w którym kupiłeś. Zazwyczaj zdjęcia + opis wystarczają.

Offline 79ers

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #129 dnia: Kwiecień 11, 2018, 07:24:04 pm »
Albo do wydawnictwa albo do sklepu, w którym kupiłeś. Zazwyczaj zdjęcia + opis wystarczają.

Brałem z mestro z odbiorem na poczcie. Odwrócone strony w Shazamie jeszcze rozumiem, ale takie uszkodzenia są raczej dziwne. Nie mam pretensji ani do sprzedawcy, ani do wydawnictwa, jedynie wkurzam mnie marnowanie czasu na takie głupoty, a czasu i pieniedzy zawsze brakuje.

Dziękuję będę musiał tak zrobić, tyle że jedyny dowód zakupu to elektroniczna faktura od sprzedawcy przesłana na e-malie, którą to skasowałem po realizacji zamówienia. 

Offline misiokles

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #130 dnia: Kwiecień 11, 2018, 08:10:25 pm »
Brałem z mestro z odbiorem na poczcie.
Dziękuję będę musiał tak zrobić, tyle że jedyny dowód zakupu to elektroniczna faktura od sprzedawcy przesłana na e-malie, którą to skasowałem po realizacji zamówienia.
Jeśli wykonałeś przelew internetowy to w rubryce opis mestro każe podać numer zamówienia. A mając numer zamówienia masz już właściwie wszystko.

Offline 79ers

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #131 dnia: Kwiecień 12, 2018, 05:12:54 pm »
Jeśli wykonałeś przelew internetowy to w rubryce opis mestro każe podać numer zamówienia. A mając numer zamówienia masz już właściwie wszystko.

Pobraniowa z odbiorem w placówce Poczty Polskiej bez dowodu zakupu, zakupy bez zakładania konta na stronie sprzedawcy. Przeważnie sprawdzam na miejscu czy doleciały tytuły, które zamawiałem i po dotarciu do domu kasuje wszystkie smsy, pudełka, efaktury, folie!!!, ale przeglądanie praktycznie zawsze odkładam na później.

Jestem chwilowo na etapie przemycania zakupów na półki i "upychania" wszystkiego po kątach i zaistniałe zdarzenie losowe jest dodatkowo frustrujące.

Offline brzon

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #132 dnia: Kwiecień 13, 2018, 09:36:52 am »
Muszę wywołać temat, który zaczął mnie wkurzać. Wybrałem ten temat, ale równie dobrze mógłby on się znaleźć w temacie Egmontu lub innym.

Ostatnio zauważyłem coraz gorszą jakość druku wydawnictw i drukarni (głównie EDICA). Tak, wiem, było już pisane wielokrotnie. Ale chodzi mi konkretnie o jakość papieru. Mam wrażenie, że zamiast papieru kredowego dostajemy ostatnio papier ścierny. Nie wiem, czy to tylko moje wrażenie, ale szczególnie jest to widoczne ostatnio i nie dotyczy wszystkich komiksów. Szczególnie dziwne jest to, że jakość papieru jest różna na poszczególnych stronach. Schemat jest taki: 1 strona - papier ścierny, 2 strona - gładki. Nie jest to może od razu wyczuwalne, ale da się zauważyć (np. mój Punisher MAX t. 3 co 2 stronę "szeleści"). Zauważyłem to nie tylko w Egmoncie, to także ostatni tom Dredda od Ongrysa, wydania Muchy.
Wydania zagraniczne, których też mam niemało, tego problemu nie mają. Tam kreda to kreda. U nas widać zaczynają kombinować i oszczędzać. Wolałbym już offset, bo tam sprawa jest prosta.
Ehh... Nie wiem czy macie podobne wrażenie czy to ja jestem przewrażliwiony.

Offline xanar

Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #133 dnia: Kwiecień 13, 2018, 09:57:00 am »
Coś w tym jest, też czasami to zauważę. Idą zdecydowanie w ilość a nie w jakość, porównaj sobie ceny wydań amerykańskich i polskich.

JanT

  • Gość
Odp: wady fabryczne komiksów
« Odpowiedź #134 dnia: Kwiecień 13, 2018, 10:05:01 am »
Ceny są takie same od czasu Nowe DC gdzie jakość była super a teraz cały czas spada.

Jeszcze ostatnio jest na "co drugich" stronach ta siatka (rester?) tak jakby brudna i bardziej widoczna.
W Ygrek 5 to była masakra a cały czas to występuje w mniejszym lub większym stopniu.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 13, 2018, 10:14:15 am wysłana przez JanT »

 

anything