Autor Wątek: DC Deluxe  (Przeczytany 501894 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline starcek

Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #540 dnia: Październik 11, 2015, 03:29:40 pm »
Miej litość, facet musi z czegoś żyć, to mu kolega literat fuchy podrzuca. A że nie zna dobrze języka - przecież nie trzeba znac obcego języka, żeby dobrze tłumaczyć, powie wielu mędrców. Liczy sie język ojczysty. Gdy w czasach zamierzchłych jeden brylant salonowy tłumaczył "Pastwiska niebieskie" Steinbecka to nie miał żadnych skrupułów - wycinał całe zdania.  Można? Można!  :cool:
JR mógł przecież zostawić - Psychiatry to lubią. Też by było fajnie.
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline kelen

Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #541 dnia: Październik 14, 2015, 02:56:51 pm »
W którymś temacie była zagwozdka związana z "Rokiem Drugim" w posłowiu "Narodzin Demona". Dopytałem Kamila Śmiałkowskiego i chodziło o "Rok Pierwszy".
Archiwum audycji Prosto z Kadru: https://www.youtube.com/user/ProstozKadru

Offline Wojtpil

Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #542 dnia: Październik 15, 2015, 11:26:09 am »

Pożalę się na wydania Deluxe. Co do których mam zastrzeżenia nie tyle co do komiksów co do okładeczek - obwolutek.


Ostatnio kupiłem Batmana "Narodziny Demona" wysyłkowo. Przyszedł zapakowany w folii z pogiętą okładeczką. Porażka. Nie obwiniam sklepu, pakującego tylko wydawcę bo ta okładka tak ma. Nie trzyma się komiksu. Po upchnięciu na półkę najzwyczajnie się gniecie.

Nie można tego wydawać porządnie tak jak zwykłe wydania DC. Sam już kilka okładek obtarłem przy wkładaniu na półkę. Podejrzewam za kilka lat, niektóre z tych okładek będą już podarte. Kto wpadł na tak "irracjonalny" pomysł?


Cieszę się, że Luther został wydany w Obrazach Grozy, a nie w serii Deluxe bo te uważam za "te gorsze" właśnie ze względu na te nieszczęsne okładki. Już wolę okładki z Marvel Now mimo, że są miękkie.

Jedyne co ma gorszą okładkę na rynku to Star Wars komiks. Ciężko tego nie zniszczyć :sad:


« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2015, 11:29:28 am wysłana przez Wojtpil »
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.

Offline Antari

Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #543 dnia: Październik 15, 2015, 12:17:37 pm »

Pożalę się na wydania Deluxe. Co do których mam zastrzeżenia nie tyle co do komiksów co do okładeczek - obwolutek.


Ostatnio kupiłem Batmana "Narodziny Demona" wysyłkowo. Przyszedł zapakowany w folii z pogiętą okładeczką. Porażka. Nie obwiniam sklepu, pakującego tylko wydawcę bo ta okładka tak ma. Nie trzyma się komiksu. Po upchnięciu na półkę najzwyczajnie się gniecie.

Nie można tego wydawać porządnie tak jak zwykłe wydania DC. Sam już kilka okładek obtarłem przy wkładaniu na półkę. Podejrzewam za kilka lat, niektóre z tych okładek będą już podarte. Kto wpadł na tak "irracjonalny" pomysł?


Cieszę się, że Luther został wydany w Obrazach Grozy, a nie w serii Deluxe bo te uważam za "te gorsze" właśnie ze względu na te nieszczęsne okładki. Już wolę okładki z Marvel Now mimo, że są miękkie.

Jedyne co ma gorszą okładkę na rynku to Star Wars komiks. Ciężko tego nie zniszczyć :sad:



Też mam takie same odczucia co do wydań Deluxe. Praktycznie jedynie Kryzys Tożsamości i Mroczne odbicie ma u mnie równy grzbiet. Reszta to zawsze nierówne pogniecione grzbiety. Apogeum to Azyl Arkham gdzie wygląda tak jakby był całkowicie z lewej strony (chyba, że taki był zamiar).

Generalnie zamysł obwoluty jest taki, że jak czytasz to ją zdejmujesz, a po lekturze zakładasz i okładka się nie niszczy + masz możliwość dokupienia obwoluty gdy ta się zniszczy czego nie zrobić w tradycyjnych HC. Z tym, że to fikcja, dodatkowych obwolut nie dokupisz, a te po czasie przypominają zwykłe potargane szmaty, co doskonale wie ktoś kto ma starsze wydania mang z obwolutami. Nie wygląda to estetycznie i zdecydowanie lepiej sprawdzają się zwykłe HC. No i jest jeszcze kwestia tego, że to co jest pod obwolutą czyli czarne farbowane okładki, zostawiają nieprzyjemny osad na rękach po dłuższej lekturze. No i bardzo łatwo je zniszczyć pod wpływem wody np. 

Też wyżej cenię wydania Obrazów Grozy czy N52, bo są to zwykłe proste HC po które można sięgnąć bez zbędnych ceregieli i obrządków (odkładanie obwoluty). Dość mocno ubolewam, że w przyszłym roku kontynuują tę serię (najpewniej) w tej formie, bo wyjdzie tam kilka fajnych pozycji np. "Kryzys na nieskończonych ziemiach" :( Ja rozumiem, że takie było wydanie oryginalne i takie wydali. Ale w tym konkretnie przypadku to jest regres względem zwykłych N52. Chcieli poprawić coś co było dobrze i wyszło gorsze.

Offline mack3

Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #544 dnia: Październik 15, 2015, 12:51:46 pm »
I ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem obwolut.
Od początku nie podobał mi się specjalnie ten pomysł, ale myślałem, że się przyzywczaję i nie będzie to dla mnie problemem - tak się jednak nie stało.


Egmont chciał chyba upiec 2 pieczenie na 1 ogniu:

- po pierwsze komiks/książka z obwolutą sprawia na pierwszy rzut oka wrażenie bardziej ekskluzywnej - idealne rozwiązanie dla serii reklamowanej jako "DC Deluxe" i mającej się odróżniać od "innych/ zwykłych" komiksów
- po drugie - ktoś o tym wspominał w kontekście wydać amerykańskich - ten prosty zabieg sprawia, że komiks jest chyba tańszy w produkcji (czarne okładki przypominaja mi te w jakie się oprawia prace magisterskie w drukarniach - wiadomo, że taka okładka nie może być specjalnie droga, a obwoluta to z kolei zwykły papier).


Wobec 2 powyższych kwestii nie wierzę, żeby Egmont zrezygnował z obwolut w przyszłości. Mnie najbardziej szkoda, że zrezygnowali z "normalnych" okładek pod obwolutami (ależ pięknie wyglada w tym kontekscie wydanie "Sprawiedliwości").

Offline Antari

Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #545 dnia: Październik 15, 2015, 01:25:14 pm »
- po drugie - ktoś o tym wspominał w kontekście wydać amerykańskich - ten prosty zabieg sprawia, że komiks jest chyba tańszy w produkcji (czarne okładki przypominaja mi te w jakie się oprawia prace magisterskie w drukarniach - wiadomo, że taka okładka nie może być specjalnie droga, a obwoluta to z kolei zwykły papier).


Wobec 2 powyższych kwestii nie wierzę, żeby Egmont zrezygnował z obwolut w przyszłości. Mnie najbardziej szkoda, że zrezygnowali z "normalnych" okładek pod obwolutami (ależ pięknie wyglada w tym kontekscie wydanie "Sprawiedliwości").

Też odnoszę takie wrażenie, że to kwestie finansowe za tym przemawiają. Nawet gdzieś na forum była o tym dyskusja, gdzie ktoś dementował to. Osobiście ciężko mi uwierzyć, że wydania z obwolutami są droższe od zwykłych HC. Gdyby dali zwykłą okładkę pod obwolutą to nie miałbym nic przeciwko.

Offline starcek

Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #546 dnia: Październik 15, 2015, 01:53:12 pm »

Generalnie zamysł obwoluty jest taki, że jak czytasz to ją zdejmujesz, a po lekturze zakładasz i okładka się nie niszczy + masz możliwość dokupienia obwoluty gdy ta się zniszczy czego nie zrobić w tradycyjnych HC.
Obawiam się, że taki system z obwolutą jest tylko w światach równoległych. Obwoluta chroni zawartość, a nie na odwrót i po to zawsze były one stosowane. Przy czytaniu niszczyły się, brudziły, darły obwoluty, a książka/komiks uchodziły cało.
Jedynym sposób na dylematy opisane powyżej to zakup 2 egzemplarzy - jeden do czytania, drugi w folii do posiadania w stanie mint i problem z głowy. Ewentualnie szary papier pakowy do owinięcia komiksu, a zdjętą obwolutę włożyć do plastikowej koszulki żeby się nie zniszczyła..

A ja też wolę wydania Deluxe bez obwoluty - przynajmniej nie mam stresu, że coś się podrze.  :lol:
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline donTomaszek

Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #547 dnia: Październik 15, 2015, 02:07:18 pm »
Dolaczam swoj glos. Rowniez jestem na nie.
Obwoluta to nic wiecej jak zbedny i troche uciazliwy bajer. Jeszcze, zeby pod nia byla jakas inna, fajna okladka jak w oryginalnych DC Deluxe, ale tu nawet tytulu na grzbiecie nie ma. Wierze, ze intencje wydawnictwa byly dobre, ale niestety wyszlo srednio. Watpie tez (po nieco ironicznych wypowiedziach z MFK) aby decyzje te pan Kołodziejczak zmienil. A szkoda.
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline dan

Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #548 dnia: Październik 15, 2015, 02:13:07 pm »
A ja mam pytanie, czy w waszych Narodzinach Demona też się na początku komiksu dublują strony? Czy tylko ja zdobyłem taki wyjątkowy egzemplarz, hmm?

fragsel

  • Gość
Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #549 dnia: Październik 15, 2015, 02:17:09 pm »
patrzę tak sobie na sowje półeczki i widzę, że całą kolekcję Koontza mam w obwolutach

{uwaga: wyolbrzymienie} milion razy {koniec wyolbrzymienia} czytałem Opiekunów i w żadnym z tych przypadków nie zauwazyłem, że Amber mnie robi w konia, bo pod spodem... NIC NIE MA!!!!

Kto ze mną do Bojkotu Ambera?

{oni coś jeszcze wydają? pewnie nie, skoro tak ludzi oszukiwali}


a tak poważnie od dziesięcioleci się książki tak w Polsce wydawało i nikomu to się nie wydawało dziwne...
Niepraktyczna rzecz, tu się jakoś tam zgodzę, ale miło jak już przy n-tym czytaniu musisz obwolutę wywalić zobaczyć, ze pod spodem jest jeszcze całkiem przyzwoita okładka...


z moimi Kingami bez obwoluty to już nie jest tak kolorowo...


no ale to oczywiście co mówię ma tylko sens, jak się kupuje książki do czytania...
« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2015, 02:39:16 pm wysłana przez fragsel »

ramirez82

  • Gość
Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #550 dnia: Październik 15, 2015, 02:57:16 pm »
Ja tam też nie jestem za tymi obwolutami, wolę normalne HC, ale jak już są, to niech sobie są. Na czas czytania zdejmuję i tyle. Nie ma problemu.

JanT

  • Gość
Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #551 dnia: Październik 15, 2015, 03:10:21 pm »
Jest obwoluta za to cena mniejsza  :smile:

A ja mam pytanie, czy w waszych Narodzinach Demona też się na początku komiksu dublują strony? Czy tylko ja zdobyłem taki wyjątkowy egzemplarz, hmm?

Tylko ty - reklamuj.

Offline mack3

Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #552 dnia: Październik 15, 2015, 03:23:17 pm »
pod spodem jest jeszcze całkiem przyzwoita okładka...
Ja rozumiem, że takie okładki jak Ekspedycji mogą wpływać na to co postrzegamy jako "przyzwoitą okładkę", ale jednak starajmy się nie stosować takich "benchmarków" ;) ;)

Offline blackwaterpark

Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #553 dnia: Październik 15, 2015, 03:30:36 pm »
Uwaga: w tym miejscu stanę w obronie Wydawnictwa Egmont:  :roll:
może po prostu wydawnictwo nie miało wpływu na formę wydania? - może w licencji były zastrzeżenia, co do formy okładki?


PS. Myślę, że już nam się od tego dobrobytu, w dup*ch poprzewracało...!  :lol: Poproszę o nowe wydanie Cromwell Stone, może być nawet bez jakiejkolwiek obwoluty, nawet bez tłoczeń, czarny, golusieńki - a co mi tam: nawet bez okładki.  :wink:

Offline starcek

Odp: DC Deluxe
« Odpowiedź #554 dnia: Październik 15, 2015, 03:41:42 pm »
Poproszę o nowe wydanie Cromwell Stone, może być nawet bez jakiejkolwiek obwoluty, nawet bez tłoczeń, czarny, golusieńki - a co mi tam: nawet bez okładki.  :wink:
Może być problem z wydaniem w DC Deluxe.  :???:
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?