Autor Wątek: SKarb inków w Polsce  (Przeczytany 16350 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline MSJ

SKarb inków w Polsce
« dnia: Sierpień 22, 2003, 09:10:11 am »
witam,

pewnie dla niektorych z was to zadna nowosc i tajemnica no ale moze...

wczoraj na Discovery Civilisation obejrzalem program o skarbie inkow i klatwie z nim zwiazanej.

najciekawsze bylo to ze skarba mial byc ukryty w Polsce na Zamku w Niedzicy lub Czorsztynie oraz to ze potomek Tupaca Amaru zamordowanego przez Hiszpanow ukryty zostal w Polsce przez Polaka wlasnie w okolicach zamku w Niedzicy lub w Krakowie. Po wojnie skarb probowal odnalezc dygnitarz PRL Andrzej Benesz ale mu sie nie udalo i zginal w latach 70-tych w tajemniczym wypadku samochodowym. Podobno byl on spadkobierca rodziny ktora adoptowala ponad 200lat temu potomka Tupaca Amaru, przez co uwazal sie za prawowitego spadkobierce zlota inkow.

co o tym sadzicie? cos ktos wie? dla mnie to nowosc i dosc ciekawa historia...
nd she said...
Flowers are red young man
Green leaves are green
There's no need to see flowers any other way
Than they way they always have been seen

Offline Adam Waśkiewicz

SKarb inków w Polsce
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 22, 2003, 09:21:54 am »
O ile pamiętam, był kiedyś o tym komiks, drukowany w odcinkach w "Relaxie". Głowy nie dam, ale chyba rysował go Rosiński. Swoją drogą ciekawa sprawa, swego czasu było o niej stosunkowo głośno przy okazji planowanej budowy tamy w Czorsztynie.

 Pozdrawiam,
 Adam

Offline BobGray

SKarb inków w Polsce
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 22, 2003, 02:28:30 pm »
Jest o tym ksiązka "Klątwa Inków" ale autora nie pamiętam. Było o tym w "Nieznanym świecie". Nie taka stara sprzed kilku lat.

Offline Gollum

SKarb inków w Polsce
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 22, 2003, 03:00:25 pm »
Jeden z właścicieli zamku w Niedzicy, Sebastian Berzeviczy był znanym podróżnikiem. Poślubił w Peru Indiankę. Ich córka Umina wyszła za Tupaka Amaru II, prawnuka ostatniego władcy Inków Tupaka Amaru I, podstępnie zabitego przez Hiszpanów. Jose Gabriel Condorcanqui, znany jako Tupak Amaru II, stanął w 1781 roku na czele powstania przeciw Hiszpanom, a zginął w taki sam sposób jak pradziadek. Umina z synkiem Antoniem i Sebastianem Berzeviczym wrócili do Niedzicy. Niedługo potem Umina została w tajemniczych okolicznościach zamordowana. Pozostały jednak „spisane” w kipu, supełkowym alfabecie inkaskim dokumenty, prawdopodobnie informujące o miejscu ukrycia w jeziorze Titicaca legendarnego skarbu Inków. Zostały one wydobyte przez potomka Antonia Tupaka Amaru, późniejszego wicemarszałka Sejmu Andrzeja Benesza. Benesz zginął w wypadku, zaś dokumenty gdzieś zaginęły.

Offline MSJ

SKarb inków w Polsce
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 23, 2003, 12:28:43 pm »
o tym wlasnie mowili na Discovery. mnie zaciekawila jedna rzecz ze niewiele wiadomo o Beneszu jako dygnitarzu PRL. on zajal sie ta sprawa tuz po wojnie w 1946 roku. I bezpieka, czy  NKWD sie nim nie zainteresowaly? przeciez to musialo byc mocno podejrzane? potomek arystokracji, uwiklany w jakies ciemne sprawki? dziwne
nd she said...
Flowers are red young man
Green leaves are green
There's no need to see flowers any other way
Than they way they always have been seen

Offline Gollum

SKarb inków w Polsce
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 25, 2003, 08:25:43 am »
A nawet bardzo dziwne. O tyle to logiczne, że Benesz był z SD, a tam tolerowano urodzonych inaczej niż proletariacko.
Ale fakt, że wszelkie dokumenty zaginęły (po raz kolejny-na kilku tematach wspominam, że ginięcie dokuemntów to nasza specjalność narodowa), może świadczyć, że jednak nasze służby bezpieczeństwa zajęły się sprawą.

Offline MSJ

SKarb inków w Polsce
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 25, 2003, 09:14:54 am »
ja wiem ze logiczne. ze byl z SD i tolerowano tam jego pochodzenie. ale on zaczal szukac skarbu inkow tuz po wojnie. A tuz po wojnie to ubecji byla rybka czy on z SD, PPS, PSL... za taka dzialalnosc i to dosc jawna i bez ukrywania sie powinien byc co najmniej aresztowany, przesluchany i zamkniety za szpiegostwo. a tu nic. byly arystokrata szuka jakiegos tajemniczego zlota, ludzie za mniejsze blahostki szli wtedy siedziec...

oczywiscie biore poprawke ze po prostu Discovery moglo nic o tym nie powiedziec.

inna sprawa ze podano takze ze Benesz kupil ruiny zamku w Czorsztynie. przeciez to niemozliwe chyba w tamtych czasach, a nawet dzis. i to nie chodzi nawet o kosztownosc takiego przedsiewziecia ile o kwestie zabytkow, poza tym przedst. ludowej wladzy wlascicielem zamku?

moze Discovery cos kreci. co wcale by mnie nie zdziwilo...
nd she said...
Flowers are red young man
Green leaves are green
There's no need to see flowers any other way
Than they way they always have been seen

Offline Gollum

SKarb inków w Polsce
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 05, 2003, 02:29:12 pm »
Cytat: "MSJ"
A tuz po wojnie to ubecji byla rybka czy on z SD, PPS, PSL... za taka dzialalnosc i to dosc jawna i bez ukrywania sie powinien byc co najmniej aresztowany, przesluchany i zamkniety za szpiegostwo. a tu nic.

Bo w tym rejonie i w tym czasie ubecja trzęsła portkami, by tylko zachować skórę. Na pobliskim Podhalu szalał Ogień i rżnął wszystkich, których się dało, a którzy mieli jakiś związek z ówczesną władzą. A ta miała na głowie jego likwidację, a nie jakiegos zwariowanego hrabiego czy barona, który czegoś tamk szuka.

Offline cierzy

SKarb inków w Polsce
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 09, 2003, 10:32:08 am »
MSJ! :)

Bylem na zamkach w Czorsztynie i Niedzicy, jako ze czesto jezdze odpoczywac w piekne Pieniny (polecam). I rozgladajac sie dookola trudno nie oprzec sie wrazeniu, ze nikt nie traktuje tej legendy o skarbach powaznie.

Ogladalem natomiast w telewizji regionalnej (jakeis dwa miesiace temu) polski dokument o tym. Padla tam teza, ze owymi skarbami sa po prostu relikty cywilizacji inkaskiej - pismo sznurkowe, jakies ozdoby etc. Bez wartosci rynkowej, o wielkiej wartosci naukowej.

Offline Gollum

SKarb inków w Polsce
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 10, 2003, 08:07:02 am »
Cytat: "cierzy"
owymi skarbami sa po prostu relikty cywilizacji inkaskiej - pismo sznurkowe, jakies ozdoby etc. Bez wartosci rynkowej, o wielkiej wartosci naukowej.

Wątpię, czy Berzeviczi wiózł by ktoś tyle tysięcy kilometrów parę sznurków, które dla niego nic nie znaczą. Musiał być przekonany, że są one kluczem do skarbu. Inna sprawa, że przekonanie mogło być złudne.

Offline cierzy

SKarb inków w Polsce
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 10, 2003, 09:37:51 am »
Cytat: "Gollum"
Wątpię, czy Berzeviczi wiózł by ktoś tyle tysięcy kilometrów parę sznurków, które dla niego nic nie znaczą. Musiał być przekonany, że są one kluczem do skarbu. Inna sprawa, że przekonanie mogło być złudne.


1. Moze po prostu inkaska pieknosc wziela ze soba "swoje skarby", kiedy przyszlo jej zyc w Europie.
2. Moze faktycznie nie ma na miejscu skarbu, ale pismo jest kluczem, wskazowka do miejsca jego przechowywania.

Offline Gollum

SKarb inków w Polsce
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 10, 2003, 10:25:19 am »
Cytat: "cierzy"
2. Moze faktycznie nie ma na miejscu skarbu, ale pismo jest kluczem, wskazowka do miejsca jego przechowywania.

I najprawdopodobniej tak było. A zresztą jesli skarb był, to jest duże prawdopodobieństwo, że juz go nie ma.

Offline agnieszka3201

Odp: SKarb inków w Polsce
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 25, 2014, 10:49:02 am »
To bardzo ciekawa historia. Niedawno nawet na ten temat czytałam powieść wrocławskiej pisarki Kalety - Duchy Inków,  to powieść biorąca za punkt wyjścia znaną legendę o inkaskim skarbie ukrytym na zamku w Niedzicy. Związana z nim legenda głosi, że ponad dwa wieki temu w jego lochach ukryto wywiezione z Peru złoto świątyni Coricanchy. Znalezione w 1946 roku pod kamiennym schodkiem inkaskie kipu gdzieś się zawieruszyło, poszukiwacze skarbów i służby specjalne nic nie znalazły i sprawa poszła w zapomnienie.