trawa

Autor Wątek: Największe i najstraszniejsze strachy waszego żywota  (Przeczytany 29203 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline vviking

Największe i najstraszniejsze strachy waszego żywota
« Odpowiedź #45 dnia: Wrzesień 13, 2004, 10:09:35 am »
pierwszym filmem po ktorym nie moglem spac to byl film -  Duch (Poltergeist). to bylo dawno temu. nastepnym filmem byl - TO, a zwlaszcza tego klauna. z ostatnich filmow to film - Ring, a zwlaszcza moment gdy dziewczynka wychodzi z telewizora. moglbym jeszcze kilka filmow wymienic, ale te przychodza mi na mysl w pierwszej kolejnosci. pozdr.

Offline Gashu

Największe i najstraszniejsze strachy waszego żywota
« Odpowiedź #46 dnia: Wrzesień 13, 2004, 11:41:06 am »
Gremliny  - koszmar mojego dzieciństwa  :sweat:
They say when you talk to God it's prayer.
But when God talks to you, it's schizophrenia."
--------------
http://twitter.com/gashuPL

Offline madulka

Odp: Największe i najstraszniejsze strachy waszego żywota
« Odpowiedź #47 dnia: Listopad 21, 2008, 01:42:47 am »
Pamietam, jak w liceum poszlam do kina na noc horrorow. I o ile na "Lsnieniu" i pozostalych dwoch, ktorych teraz nie pamietam, wytrzymalam i bylo calkiem wesolo, to na "Egzorcyscie" juz wymieklam. Potem przez chyba 3 miesiace nie moglam normalnie spac i jakos do dzisiaj unikam tego filmu :D

Offline Ryceros

Odp: Największe i najstraszniejsze strachy waszego żywota
« Odpowiedź #48 dnia: Luty 01, 2009, 01:32:59 pm »
U mnie nadmiar "z archiwum x" w dzieciństwie owocował seriami koszmarów i paraliżem życia codziennego.
Bałem się przejść z jednego pokoju do drugiego, bo wiedziałem, że za rogiem coś na mnie czeka (i bynajmniej nie był to Żubr ;-)). Kiedy zostawiali mnie samego w domu na kilka godzin dzwoniłem do babci i mówiłem, że się boję. W sumie do dziś jestem zły na ojca, że pozwalał mi oglądać takie bzdury.

Czytałem u kumpla pisemka z serii "faktor x". Duchy, wampiry, wilkołaki, obcy - lubiłem się z nim z tego śmiać, że to brednie i jak można być idiotą żeby w to uwierzyć, ale jak zbliżała się 21:00 i musiałem iść do domu, wcale nie było mi już do śmiechu.

Coś mi zostało z dzieciństwa. Do dziś nie czuje się dobrze w ciemnościach. Nie lubię mieć otwartej szafy kiedy zasypiam. No i miewam koszmary. Nie tak straszne jak kiedyś, ale dosyć często mam tak, że w śnie przed kimś uciekam i ten ktoś mnie dogania, mimo że biegnę bardzo szybko. Albo jak się bronię, to postać z którą walczę jest całkowicie odporna na moje ciosy, mimo że walę z całej siły.

Offline matty46

Odp: Największe i najstraszniejsze strachy waszego żywota
« Odpowiedź #49 dnia: Luty 13, 2009, 11:14:11 am »
Strasznie bałem się UFO. Kojarzycie zjawisko tj. sny na jawie. Otóż wyglądało to tak. Spałem sobie smacznie w nocy sniło mi się że do mojego pokoju wkrada się kosmita, budziłem sie otwierałem oczy ale jeszcz kilka chwil po otwarciu powiek widziałę te postacie przed sobą nie mogłem się ruszyć i wydobyć głosu po kilku sekundach wszystko mijało

Offline Spider_Jerusalem

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 142
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Misanthropic syndrome
Odp: Największe i najstraszniejsze strachy waszego żywota
« Odpowiedź #50 dnia: Luty 13, 2009, 04:08:30 pm »
Dla mnie najwiekszym hardcorem był "Omen".
Niezapomniane wrażenia zapewnia za każdym razem gdy się go ogląda.

Offline kluska.28

Odp: Największe i najstraszniejsze strachy waszego żywota
« Odpowiedź #51 dnia: Luty 14, 2009, 02:32:41 pm »
Laleczka Chucky,to mówi samo za siebie,ale co najśmieszniejsze, choć to na pewno nie horror, po terminie spałam ciężko przez kilka lat :D
Jeśli zbyt długo patrzysz w czeluść, czeluść zaczyna patrzeć na ciebie. F. Nietzsche

Offline aniani

Odp: Największe i najstraszniejsze strachy waszego żywota
« Odpowiedź #52 dnia: Listopad 19, 2009, 12:57:22 pm »
mnie zawsze przerażała Buka - postać z bajki "Muminki";-) zwłaszcza, gdy była zima, za oknem ciemno, a Buka właśnie wychodziła z tego lasu...;-) z tego co jednak wiem, nie tylko ja miałam takie odczucia;-)

Offline Miroll

Odp: Największe i najstraszniejsze strachy waszego żywota
« Odpowiedź #53 dnia: Styczeń 01, 2010, 06:35:40 pm »
Zdecydowanie diabeł z Przyjaciół Wesołego Diabła

Offline trepron

Odp: Największe i najstraszniejsze strachy waszego żywota
« Odpowiedź #54 dnia: Luty 01, 2010, 12:50:28 pm »
Zdecydowanie diabeł z Przyjaciół Wesołego Diabła

o tak, zdecydowanie popieram. Pamiętam jak byłem szkrabem i dziadek zabrał mnie do kina na ten film. Przez cały czas próbowałem wyrwać się i uciec z sali. A kiedy to nie skutkowało, rozpłakałem się i nie dawałem się uspokoić :P

W sumie uderzyło mi ćwierć wieku i dalej jakoś nie mam ochoty oglądnąć filmu kolejny raz...

Inna postać, która mnie straszyła za młody to Tall Man z "Phantasm". Niby jakoś tak mało straszny, ale swoje robił.

Offline Red_AV

Odp: Największe i najstraszniejsze strachy waszego żywota
« Odpowiedź #55 dnia: Luty 15, 2010, 03:05:44 am »
Moim numerem jeden jest skrzecząca "pani" z Klątwy 1 i 2 (w japońskiej wersji)
to powolne pełzanie po podłodze.... :shock:

ps."diabeł z Przyjaciół Wesołego Diabła" nie pamiętam samego filmu ale faktycznie ten futrzak był przerażający.

Offline Twardowsky

Odp: Największe i najstraszniejsze strachy waszego żywota
« Odpowiedź #56 dnia: Luty 16, 2010, 11:54:07 am »
Moim numerem jeden jest skrzecząca "pani" z Klątwy 1 i 2 (w japońskiej wersji)
to powolne pełzanie po podłodze.... :shock:

Obejrzyj 3-> wyleczysz się ze strachu i zaczniesz reagować na nią śmiechem
Pogromca wdów i sierot

Offline Red_AV

Odp: Największe i najstraszniejsze strachy waszego żywota
« Odpowiedź #57 dnia: Luty 16, 2010, 06:56:31 pm »
Obejrzyj 3-> wyleczysz się ze strachu i zaczniesz reagować na nią śmiechem

Nawet nie wiedziałem że istnieje "trójka" ale to produkcja made in USA - amerykańska wersja mnie nie interesowała więc nie śledziłem tematu a po Twojej zapowiedzi wolę nie psuć sobie atmosfery i odpuszczę  :)