Kupilem i zaczalem czytac, ogolnie nie jest zle, takie popularne pitu pitu. Na kiblu mozna poczytac ;D
Ale pismo jest koszmarnie zlozone. Skladal je chyba jakis kompletny amator. Tekst jest tak zle polamany, ze az kluje to w oczy. Pomijam juz kwestie doboru stopnia nasycenia czerni tekstu i tla pod nim i inne niedociagniecia (a jest ich mnostwo, praktycznie na kazdej stronie).
Bardzo mocno sie zastanawiam czy kupowac kolejny numer tego zina, a tym bardziej jego komiksowej wersji, patrzac na te dwa komiksy zamieszczone w Cosiu nr 1.