A jak sobie wyobrażasz, że Timof wydaje Rewolucje, skoro Rewolucje wydawał Egmont?
Normalnie - Egmont wydał 4 części i dalej nie wydawał (nie wiem - zrezygnował, nie chciał - nie znam szczegółów, ale domyślam się, że to była decyzja Egmontu), wiec kolejne części wydał Timof.
Nic nie słyszałem, żeby Timof podjał decyzję o rezygnacji z serii (może wiesz wiecej ode mnie), wręcz przeciwnie - chyba zapowiadany jest kolejny tom, nie? Wiec nie widze powodu, aby namawiać czy sugerować innemu wydawcy wydanie tej serii...
Nie wiem, może faktycznie moje zdziwienie jest nieuzasadnione... Ale wydaje mi się, że tak to właśnie działa - jeśli wydawca zdecyduje się na wydanie komiksu z jakiejś serii, to dopóki sam nie zrezygnuje, jest jej wydawcą. Oczywiście, może się zdarzyć np. że autor zmieni wydawcę, jeśli ma jakiś powód. Ale w przypadku Rewolucji o niczym takim nie było słychać (a przynajmniej ja nie słyszałem). Więc uważam, że w takiej sytuacji sugerowanie czy rozważanie wydania przez innego wydawcę jest po prostu nieeleganckie. W ten sposób kwestionujesz zasadność wydawania Rewolucji przez Timofa.