Zrobiłem sobie rano wycieczkę rowerową i zakupiłem drugi tom Ultimates. Album grubiutki, bardzo dobrze się czyta. Historia ciekawa, duży nacisk kładziony jest na psychikę bohaterów, do tego twórcom udało się wcisnąć kilka dobrych(śmiesznych) tekstów, co nie zawsze się udaje.
Jedna uwaga, w rozdziale dwunastym i trzynastym w moim wydaniu jest jakiś problem z farbą. Pojawia się szary odcień, mniej więcej co drugą stronę. Dziwnie to wygląda, jakby strony wcześniej zostały posklejane albo pojawiły się jakieś odbicia.