Wielka Kolekcja Komiksów MARVELA -cz.6

[Nick Jackolson]

Powiem wam szczerze, że po odpowiedziach dowództwa Hachette mój optymizm trochę opadł...

Sądzę, że jest szansa na tomy z petycji... i na tym koniec.

Nie mówię, że nie wydadzą dodatkowej 60'tki - pewnie tak.

Jeżeli nie zrobią nic to chyba rezygnuję z prenumeraty i będę kupował tylko co lepszy album o ile w ogóle. Jest teraz tyle propozycji, które chciałbym mieć, że masakra jakaś.

Bynajmniej was nie zniechęcam... działajcie. Pewnie a może się uda. Tylko jakoś ten smutny kraj i to jak to u nas się odbywa... patrząc na przeszłość po prostu średnio to widzę... a prawda jest taka, że gdyby nie Anion i generalnie my to kolekcja nie dotrwała by do 60... a tak cały hype... to, że jest to już 6 część wątku... ehh wzięło mnie na rozczulania

[Szczoch]

a prawda jest taka, że gdyby nie Anion i generalnie my to kolekcja nie dotrwała by do 60... a tak cały hype... to, że jest to już 6 część wątku... ehh wzięło mnie na rozczulania

To bardzo trudno powiedzieć... Ale fakt niewątpliwy jest taki:
Anionorodnikowi za fanpage na fb oraz tutejszą działalność należy się Wielka Nagroda im. Arka Wróblewskiego.

[N.N.]

Tylko jakoś ten smutny kraj i to jak to u nas się odbywa... patrząc na przeszłość po prostu średnio to widzę...

Przepraszam, ale dotknałeś mnie do żywego. Pokaż mi kraj, w którym Hachette w podskokach realizuje wszelkie zachcianki kolekcjonerów zaraz po tym, jak dostanie od nich maila. Wytłumacz, co takiego pozwala Ci nazywać Polskę smutnym krajem i uważać, że inne kraje są wesołe (w kontekście tego, co dzieje się z WKKM oczywiście, bo to jest temat o kolekcji).
Mieszkam tu, żyję tu i pracuję, najprawdopodobniej tu umrę i tu zaostanę pochowany. I to są cztery powody, dla których czuję się obrażony tym, co napisałeś.

[Kamil Matusiak]

Przepraszam, ale dotknałeś mnie do żywego. Pokaż mi kraj, w którym Hachette w podskokach realizuje wszelkie zachcianki kolekcjonerów zaraz po tym, jak dostanie od nich maila. Wytłumacz, co takiego pozwala Ci nazywać Polskę smutnym krajem i uważać, że inne kraje są wesołe (w kontekście tego, co dzieje się z WKKM oczywiście, bo to jest temat o kolekcji).
Mieszkam tu, żyję tu i pracuję, najprawdopodobniej tu umrę i tu zaostanę pochowany. I to są cztery powody, dla których czuję się obrażony tym, co napisałeś.

Nickowi chyba chodziło o to, że:

1. Polska dostała jak na razie chyba najgorszy pakiet exclusiwów w porównaniu do innych krajów

2. O enigmatyczne odpowiedzi Hachette na maile czytelników, raz zachęcają do stworzenia własnej listy tytułów, potem twierdzą, że nie wiadomo jak to będzie, jeszcze kiedy indziej nie mogą powiedzieć. Sorry H, ale daleko wam pod tym względem do stron klubowych z TM-Semic

3. No i chyba ogólny stan tego podobno 'istniejącego już tylko w teorii' kraju

[Nick Jackolson]

Przepraszam, ale dotknałeś mnie do żywego. Pokaż mi kraj, w którym Hachette w podskokach realizuje wszelkie zachcianki kolekcjonerów zaraz po tym, jak dostanie od nich maila. Wytłumacz, co takiego pozwala Ci nazywać Polskę smutnym krajem i uważać, że inne kraje są wesołe (w kontekście tego, co dzieje się z WKKM oczywiście, bo to jest temat o kolekcji).
Mieszkam tu, żyję tu i pracuję, najprawdopodobniej tu umrę i tu zaostanę pochowany. I to są cztery powody, dla których czuję się obrażony tym, co napisałeś.

OK, już ci piszę:

[ciach - Emeryt]

co do komiksów lecę:

- a co tam, że mam jak wół na stronie nazwisko Moora a jakoś CB nie ukazuje się w kolekcji?
- jedziemy z listą UK to gdzie są Avengers Forever? Jeszcze raz gdzie CB?
Dlaczego jako "exa" dostaję coś co zostało wydane już wcześniej przez Muchę? (pięć koszmarów), Gdzie Deadpool którego jesze nie tłumaczono u nas>?
- Po co mi impas skoro, inne kraje mogły dostać X-men DoFp? nawet tego nie porównujmy bo to będzie żałosne
- i jeszcze jak odpowiadają na nasze zaangażowanie w mailu - no żart. Widziałeś taki feedback w innych krajach w których jest kolekcja??

Masz sobie kilka powodów. Smutno tu

[laf]

co do komiksów lecę:

- a co tam, że mam jak wół na stronie nazwisko Moora a jakoś CB nie ukazuje się w kolekcji?
- jedziemy z listą UK to gdzie są Avengers Forever? Jeszcze raz gdzie CB?
Dlaczego jako "exa" dostaję coś co zostało wydane już wcześniej przez Muchę? (pięć koszmarów), Gdzie Deadpool którego jesze nie tłumaczono u nas>?
- Po co mi impas skoro, inne kraje mogły dostać X-men DoFp? nawet tego nie porównujmy bo to będzie żałosne
- i jeszcze jak odpowiadają na nasze zaangażowanie w mailu - no żart. Widziałeś taki feedback w innych krajach w których jest kolekcja??

To chciałbym dodać jeszcze brak informacji o tym, jakie tak naprawdę tomy będą w kolekcji. To jest dopiero zupełnie niepoważne, bo tak naprawdę robiono są listy z naszymi propozycjami, a nie wiadomo do końca czy H nie planuje czegoś z tego wydać w pierwszej 60 jako kolejny eksluziw wyłączny dla Polski.

[Nick Jackolson]

To chciałbym dodać jeszcze brak informacji o tym, jakie tak naprawdę tomy będą w kolekcji. To jest dopiero zupełnie niepoważne, bo tak naprawdę robiono są listy z naszymi propozycjami, a nie wiadomo do końca czy H nie planuje czegoś z tego wydać w pierwszej 60 jako kolejny eksluziw wyłączny dla Polski.

Nick, mogłeś sobie odpuścić pierwszą część postu. Rozumiem Twoje rozżalenie, ale naprawdę nie miejsce na to.

Rozumiem ciebie totalnie. Dodatkowo zgadzam się z tym co napisałeś. Poniosło mnie

Przepraszam, ale dotknałeś mnie do żywego. Pokaż mi kraj, w którym Hachette w podskokach realizuje wszelkie zachcianki kolekcjonerów zaraz po tym, jak dostanie od nich maila. Wytłumacz, co takiego pozwala Ci nazywać Polskę smutnym krajem i uważać, że inne kraje są wesołe (w kontekście tego, co dzieje się z WKKM oczywiście, bo to jest temat o kolekcji).
Mieszkam tu, żyję tu i pracuję, najprawdopodobniej tu umrę i tu zaostanę pochowany. I to są cztery powody, dla których czuję się obrażony tym, co napisałeś.

Odpowiedziałem na wszystko co chciał i w temacie kolekcji i ostatniego zdania.

[andrewk]

Ja mam pytanie. W TM -Semicach Arek pisał o Age of Apocalipse crossverze gdzie zginał Profesor Xavier i światem rządził Apocalypse,a. Jak to się potem stało że w All New X- men( Z jak Zagłada) świat wrócił do normalnej rzeczywistości i profesor X żył i działał. Co się stało z Apocalypse,a?

[Garf]

O ile moja niepełna wiedza pozwala mi odpowiedzieć, sprawy odbyły się tak:

Spoiler: pokaż

Szalony i potężny mutant Legion, syn Profesora X, postanowił cofnąć się w czasie, aby zabić Magneto i oszczędzić ojcu cierpień. Przez pomyłkę zabił jednak Charlesa Xaviera, co zmieniło historię i doprowadziło do powstania nowej rzeczywistości: "Age of Apocalypse" ("Wieku Apokalipsy"), gdzie Apocalypse rządził światem, a X-Meni dowodzeni przez Magneto walczyli o wolność. Jedyną osobą, która pamiętała "normalną" rzeczywistość był Bishop (dzięki temu, że pochodził z przyszłości, nie dotknęły go manipulacje czasem). X-Menom z "Age of Apocalypse" udało się wysłać Bishopa w przeszłość, do tego samego punktu, gdzie przeniósł się Legion. Bishop powstrzymał Legiona przed zabiciem Profesora X, co przywróciło całą rzeczywistość do normy. Potem było jeszcze dużo, dużo przygód i dopiero po nich zaczęła się akcja "New X-Men" z WKKM (nie "All-New X-Men" - to zupełnie inny tytuł, nie ma go w WKKM).

Wyjaśnienie może wymagać weryfikacji przez X-perta 

[andrewk]

Dzięki za info. Przepraszam za pomyłkę.

[Garf]

W temacie, jak widzę, zapadła cisza po bitwie  Mam nadzieję, że prace nad przygotowywaniem listy trwają - ponawiam ofertę pomocy w wysyłce, jeśli zajdzie taka potrzeba.

A tak z innej beczki: ostatnio w ramach "podróży sentymentalnej" przeglądałem starsze części wątku i trafiłem na dyskusję nt. przetłumaczonego przez Stanisława Barańczaka fragmentu wiersza Blake'a "The Tyger" sparafrazowanego w "Ostatnich łowach Kravena"

Tyger! Tyger! burning bright               Tygrysie, błysku w gąszczach mroku
In the forests of the night,        Jakiemuż nieziemskiemu oku
What immortal hand or eye          Przyśniło się, że noc rozświetli
Could frame thy fearful symmetry?         Skupiona groza twej symetrii?

Wysuwano zarzuty, że Barańczak wykroczył przeciw zamysłowi autora, wprowadzając rym tam, gdzie w oryginale go nie było ("eye" - "symmetry", "rozświetli" - "symetrii"). Gdy toczył się ten spór, nie byłem jeszcze zarejestrowany na tym forum, dlatego dopiero dziś mogę przytoczyć tu fragment książki "Ocalone w tłumaczeniu", w którym Barańczak wyjaśnia akurat tę decyzję podczas analizy dotychczasowych polskich przekładów wiersza Blake'a autorstwa Romana Klewina i Józefa Waczkowa:

Obaj tłumacze wreszcie popełniają ten sam błąd, burząc "symetrię" wiersza w punkcie, w którym jest ona w oryginale właśnie szczególnie wyeksponowana, jako że mowa o niej bezpośrednio. Mam na myśli wspomnianą już czwartą linijkę pierwszej i ostatniej strofy. I Klewin, i Waczków wyszli tu z mylnego założenia, że "eye" i "symmetry" u Blake'a nie tworzą rymu. Tymczasem w dawniejszej poezji angielskiej zestawienie tego rodzaju dwóch zakończeń wyrazów było traktowane na zasadzie ustalonej konwencji jako pełny rym (por. choćby w cytowanych wcześniej wierszach Marvella i Donne'a rymy typu "high - impossibility", "enemy - I", albo "eternally" - "die"). Innymi słowy, akurat wyraz "symetria", tak niezmiernie istotny dla zrozumienia całego zespołu znaczeń tego wiersza, jest w "Tygrysie" ostatnim wyrazem, który można byłoby wyjąć spod praw rymowej symetrii!

Tak więc, z refleksem godnym szachisty,rozwiązuję spór sprzed roku i trzech miesięcy 

[fragsel]

a ja jako uczestnik tegoż sporu mówię wielkie i serdeczne DZIĘKUJĘ!!!!
na takie rzeczy nie ma przedawnienia. Bardzo ale to bardzo poprawiłeś mi humor (i to chociaż nie miałem wtedy racji).

[Garf]

To ja z kolei mocno dziękuję za podziękowania  Cieszę się, że mogłem pomóc.

Samą książkę polecam wszystkim, którzy chcą się dowiedzieć czegoś o przekładzie i o tym, jak powstają tłumaczenia literatury pięknej. Barańczak ma ogromną wiedzę, ale nie nudzi i pisze z dużym humorem (tytuł rozdziału, z którego pochodzi ww. cytat to: "Mały, lecz maksymalistyczny manifest translatologiczny albo: Tłumaczenie się z tego, że tłumaczy się wiersze również w celu wytłumaczenia innym tłumaczom, iż dla większości tłumaczeń wierszy nie ma wytłumaczenia"  )

A jak nie daj Boże jakiś analizowany przez niego przekład jest marnie zrobiony, to Barańczak jedzie po tłumaczu na całego (a ironią posługuje się znakomicie). W rozdziale o Szekspirze Maciej Słomczyński obsmarowany jest z góry do dołu.  Aż szkoda, że pan Stanisław nie napisał żadnej recenzji tłumaczenia komiksu (choćby "Powrotu Mrocznego Rycerza"...)

[Emeryt]

W rozdziale o Szekspirze Maciej Słomczyński obsmarowany jest z góry do dołu.

Przy okazji przekładu Alicji w Krainie Czarów Słomczyńskiemu oberwało się również od Stillera

A Ocalone w Tłumaczeniu to jedna z tych książek, które warto mieć. Kompletnie mi wypadło przy tej rozmowie o Tygrysie, że Barańczak pisał o tym wierszu.

[nayroth]

W temacie, jak widzę, zapadła cisza po bitwie  Mam nadzieję, że prace nad przygotowywaniem listy trwają - ponawiam ofertę pomocy w wysyłce, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Prace skończone Odpuszczamy starocie z lat 60-tych które nikogo nie interesują i zostajemy przy sprawdzonych tytułach!
30 propozycji, pozostałe 10 mogą zapełnić dowolnym crapem MOżna wysyłac!

1. DD Elektra Saga 1	11. Avengers Korvacs Saga	21. Spiderman Death of Stacys
2. DD Elektra Saga 2	12. Avengers Under Siege	22. Cap. Britain Crooked World
3. DD The Man Without Fear	13. Avengers Forever 1	23. Cap. Britain Vampire State
4. DD Yellow	14. Avengers Forever 2	24. Thor Reborn 2
5. Elektra Assasin	15. Avengers Children's Crusade	25. Thunderbolts Caged Angels

6. Wolverine/Havok Meltdown	16. FF Trial of Galactus	26. The Sentry
7. X-Men Mutant Genesis 2.0	17. Infinity Gauntlet	27. Punisher P.O.V
8. Messiah Complex 1	18. Silver Surfer Platinum	28. Spiderman Torment+Perceptions
9. Messiah Complex 2	19. EarthX 1	29. Sabretooth Death Hunt
10. Magneto Testament	20. EarthX 2	30. HULK The End+Future Imperfect