trawa

Autor Wątek: Studio Lain  (Przeczytany 1317700 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Pawel.M

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4425 dnia: Lipiec 14, 2018, 04:13:18 pm »

Nie pasuje. W polskim taki dźwięk zapisuje się jako sz, a nie sh.

Czyli nic nie zrozumiałeś, a ja nie mam ochoty tłumaczyć ponownie. Życie :biggrin:

A tu ciekawy artykuł o Szambali (i właśnie z takim zapisem):
https://studybuddhism.com/pl/studia-zaawansowane/historia-i-kultura/szambala/obce-znieksztalcone-wersje-mitu-szambali
« Ostatnia zmiana: Lipiec 14, 2018, 04:21:48 pm wysłana przez Pawel.M »
seczytam.blogspot.com

Offline parsom

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4426 dnia: Lipiec 14, 2018, 05:29:30 pm »
No nic nie zrozumiałem, widocznie za niski mam level oświecenia.
Co tu k... rozumieć? W polskim zasady pisowni są jakie są i tyle.
Głosuj na mój projekt Lego Ideas: http://link.do/56xyk

Offline Koalar

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4427 dnia: Lipiec 14, 2018, 05:49:56 pm »
Ciekawa kwestia. W ogóle w języku polskim są (przynajmniej) dwie transkrypcje słów z sanskrytu. Chyba najpopularniejsza jest ta oderwana od polskiej ortografii, bo zarówno w encyklopedii PWN, jak i na Wikipedii jest Śiwa. Byłaby więc właśnie... Śambala, ale to dla osób niebędących w temacie raczej by wyglądało dziwacznie. Szambala też jest OK przy tej "twardej" transkrypcji (w niej odpowiednikiem Śiwy jest Sziwa). A Szambała to nie wiem, nie spotkałem słów z sanskrytu z "ł" (ale ja specem nie jestem, znam tylko trochę słówek wrzuconych do polskich słowników, typu ćela/czela). Możliwa by też była Siambala (jak Siwa).
Byłbym za Szambalą, poprawne spolszczenie i na szybko wygląda na najpopularniejsze (spośród tych, nad którymi się zastanawiacie).
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline Damballa

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4428 dnia: Lipiec 14, 2018, 06:15:22 pm »
Z zaproponowanych, chyba najbardziej 2 okładka mi przypadła do gustu. Chociaż waham się jeszcze nad 1.

Offline pawlis

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4429 dnia: Lipiec 14, 2018, 06:23:02 pm »
Głosuję za okładką nr 1.


Jako limitka okładka nr 2.

Offline 79ers

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4430 dnia: Lipiec 14, 2018, 06:47:08 pm »
Jako podstawowa ten 100letni staroć - najpiękniejsza okładka.

Limit 1-sza.

Offline radioblackmetal

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 448
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • ... .. .
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4431 dnia: Lipiec 14, 2018, 07:05:36 pm »
mój typ: 1 > 2 > 3


2ka na limitkę
The darkness will swallow everything

Offline sum41

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4432 dnia: Lipiec 14, 2018, 08:04:44 pm »
Okładka nr 1 najlepsza:)
Jeśli do patelni teflonowej nic się nie przykleja podczas smażenia to jak teflon został przyklejony do patelni?

Offline Pawel.M

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4433 dnia: Lipiec 14, 2018, 09:12:10 pm »

Co tu k... rozumieć? W polskim zasady pisowni są jakie są i tyle.

Tylko niekoniecznie stosują się do nazw własnych z języków obcych.

Byłbym za Szambalą, poprawne spolszczenie i na szybko wygląda na najpopularniejsze (spośród tych, nad którymi się zastanawiacie).
Otóż to.
seczytam.blogspot.com

Offline Dembol_

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4434 dnia: Lipiec 14, 2018, 09:14:40 pm »
Dowolna okładka, ale w 20 różnych wersjach tytułu: Śambala, Siambala, Shambala, Shambhala, Szambala, Szambała, Śambhala, Szambhala, Shamballa, Shambhalla, Szamalamadingdong, Szałabała, Szłababaisięniebała oraz oczywiście Szlambala (z gościnną okładką Ł. Kowalczuka).

Offline parsom

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4435 dnia: Lipiec 14, 2018, 09:21:34 pm »

Tylko niekoniecznie stosują się do nazw własnych z języków obcych.Otóż to.
Co ty bredzisz? Jak masz transkrypcję, to jest to polska transkrypcja. Szewczenko, a nie Shevchenko itd.
Głosuj na mój projekt Lego Ideas: http://link.do/56xyk

Offline absolutnie

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4436 dnia: Lipiec 14, 2018, 09:38:35 pm »


Człowieku, to jest encyklopedia - podaje zapisy w rożnych językach...



Człowieku, to jest encyklopedia - podaje różne zapisy, które mogą być w Polsce używane.
W zależności od kontekstu, potrzeby i stopnia przyswojenia jakiejś nazwy stosujemy mniej lub bardziej spolszczoną jej wersję.
Np. w dwudziestoleciu miedzywojennym pisaliśmy footbal match na coś co dziś nazywamy meczem futbolu.
Do dziś piszemy imię Sherlock, choć moglibyśmy Szerlok.
W tekstach naukowych często zdarzają sie przytoczenia nazw w pisowni oryginalnej, nawet jeśli oryginałem jest sanskryt.
Krótko mówiąc: nie masz racji. W tym haśle podane są różne zapisy nazwy możliwe do zastosowania w Polsce, a w tytule hasła jest ta nazwa, za którą twórca hasła optuje. Nic więcej.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline Itachi

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4437 dnia: Lipiec 14, 2018, 09:44:34 pm »
Przyznaję rację Panom absolutnie i parsom. Pawel.M jak zazwyczaj ostatnio szuka konfrontacji, całkowicie niepotrzebnie.

Offline Raf Fariszta

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4438 dnia: Lipiec 14, 2018, 09:55:10 pm »
1 wydanie regularne
3 limitka
2 także super
Współczuję dylematu...
Nocy Matko Dnia

Offline Pawel.M

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4439 dnia: Lipiec 14, 2018, 10:24:25 pm »

Co ty bredzisz? Jak masz transkrypcję, to jest to polska transkrypcja. Szewczenko, a nie Shevchenko itd.
Polska transkrypcja z czego? Bo z tego co czytałem, Szambala w polskich tekstach zaczęła się pojawiać nie jako ów mityczny kraj z tekstów buddyjskich, tylko jako kraina luźno inspirowana owymi tekstami, a wymyślona przez tworzących w języku angielskim okultystów z XIX i początków XX wieku. Nie ma alfabetu angielskiego, to ten sam alfabet co nasz.

Analogię można znaleźć w innej Szambali :biggrin: Tę nazwę nosi jeden z ludów Bantu. W języku polskim (do którego też nazwa dostała się via angielski) dopuszczalne są zapisy: Szambala, Sambala, Shambala.

I kończę to bezsensowne bicie piany, bo i tak obaj za najwłaściwszą uznaliśmy wersję Szambala (tym bardziej nie rozumiem o co kopie kruszysz...).

Itachi
Miałem ci coś odpisać, ale machnąłem ręką.
seczytam.blogspot.com

 

anything