Autor Wątek: Aquaman  (Przeczytany 13743 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Prometeusz

Odp: Aquaman
« Odpowiedź #30 dnia: Listopad 29, 2017, 10:44:08 pm »
Cytuj
Ludzie trochę zapomnieli że kiedyś komiksy to była fajna zabawa i pasja a dziś uh oh, bo słabe cienki już było  bla bla... szkoda...

Też zauważyłem ten problem i odnoszę wrażenie że dotyczy on czytelników z węższymi horyzontami. W mainstreamowym komiksie z superbohaterami większość komiksów jest średnia i niezła, a perełki zdarzają się tylko co jakiś czas. Tylko dlatego że dany komiks nie wciąga nas w stopniu obsesyjnym, nie znaczy że jest bez żadnej wartości jako lektura. To całkowicie naturalna kwestia dla każdego rodzaju "tasiemca", czy to komiksowego, czy może telewizyjnego. Ktoś kto czyta mniej, i sięga tylko po zachwalane tytuły może tego nie rozumieć. Nawet jeśli ktoś trzyma się z dala od superbohaterskich tasiemców, i np. zaczytuje się tylko w pozycjach z Europy, raczej mi nie powie że każdy jeden tom "Thorgala" to ósmy cud świata. Dzisiaj ludzie chętnie skreślają i krytykują historie, które oceniają w zupełnie niedostosowanej do nich skali.

Offline sum41

Odp: Aquaman
« Odpowiedź #31 dnia: Listopad 30, 2017, 08:10:47 am »
Też zauważyłem ten problem i odnoszę wrażenie że dotyczy on czytelników z węższymi horyzontami. W mainstreamowym komiksie z superbohaterami większość komiksów jest średnia i niezła, a perełki zdarzają się tylko co jakiś czas. Tylko dlatego że dany komiks nie wciąga nas w stopniu obsesyjnym, nie znaczy że jest bez żadnej wartości jako lektura. To całkowicie naturalna kwestia dla każdego rodzaju "tasiemca", czy to komiksowego, czy może telewizyjnego. Ktoś kto czyta mniej, i sięga tylko po zachwalane tytuły może tego nie rozumieć. Nawet jeśli ktoś trzyma się z dala od superbohaterskich tasiemców, i np. zaczytuje się tylko w pozycjach z Europy, raczej mi nie powie że każdy jeden tom "Thorgala" to ósmy cud świata. Dzisiaj ludzie chętnie skreślają i krytykują historie, które oceniają w zupełnie niedostosowanej do nich skali.

Sporo też jest krytyki  niewiedzy - np w comics Weekly dziwili się czemu przy premierze Valeriana w kinach nikt nie wydał komiksu a przecież Taurus wtedy wydawał ostatni album...

To pokazuje to o czym piszesz niby wielkie mózgi jednak trochę jada na populizmie  :doubt:

Ja liczę że Egmont wyda Aquamana z N52 kiedyś w jakimś deluxie :)
Jeśli do patelni teflonowej nic się nie przykleja podczas smażenia to jak teflon został przyklejony do patelni?

mkolek81

  • Gość
Odp: Aquaman
« Odpowiedź #32 dnia: Listopad 30, 2017, 12:50:19 pm »
w comics Weekly dziwili się czemu przy premierze Valeriana w kinach nikt nie wydał komiksu a przecież Taurus wtedy wydawał ostatni album...
Nie wymagaj od chłopaków tak dużo. Oni siedzą tylko w amerykanach i to głównie w SH (+ Archie ;) )
Ja liczę że Egmont wyda Aquamana z N52 kiedyś w jakimś deluxie :smile:
Może przy okazji premiery filmu w przyszłym roku, tak zrobili z WW Rucki.

Offline sum41

Odp: Aquaman
« Odpowiedź #33 dnia: Listopad 30, 2017, 02:14:02 pm »
Nie wymagaj od chłopaków tak dużo. Oni siedzą tylko w amerykanach i to głównie w SH (+ Archie :wink: )Może przy okazji premiery filmu w przyszłym roku, tak zrobili z WW Rucki.

Nie wymagam jednak trochę stali się jak trzej zrzędliwi tetrycy i już zapomnieli że kiedyś komiksy ich bawiły a dziś już tylko pełne dojrzałe podejście znawców a tamte komiksy to szajs...

Oby się tak stało choć teraz przed JLA nic nie puścili choć w sumie można uznać JLA z Odrodzenia że była z tej okazji :D
Jeśli do patelni teflonowej nic się nie przykleja podczas smażenia to jak teflon został przyklejony do patelni?

Offline winckler

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 460
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Aquaman
« Odpowiedź #34 dnia: Listopad 30, 2017, 02:58:32 pm »
Eee a co maja studia psychologiczne do kompletnego nonsensu scenariuszowego? (...)
Jak juz mowilem mi sie komks podobal i nie wiem skad wniosek ze nie rozumiem ze to ma byc rozrywka, ja naprawde nie oczekuje od SH czegos wielkiego, wyrazam swoja opinie


A co mają studia politologiczne do symplifikacji (idiotyzacji) relacji "dyplomatycznych" w omawianym tomie?
Jeśli krytykujemy niedostatek prawdopodobieństwa w charakterystyce postaci i konstruowaniu jednego wątku, to dlaczego usprawiedliwiamy to samo zaniechanie w przypadku innego? Dla mnie ten scenariusz nie tyle trzeszczy w szwach, co kwiczy jak zarzynane prosię (a czytelnik wtóruje nadzieją - "niech to już się skończy!"). I nie wydaje mi się, żeby moje podejście wynikało to z zawyżonych oczekiwań względem superbohaterskiej konwencji, której przypadków realizacji znam trochę (choć bez wątpienia nie tyle, by zakasować stałych uczestników tego forum). I w oparciu o tę wiedzę stwierdzam, że ten komiks jest pod kreską pod względem większości standardów, które współczesne superhero obiecuje średnio rozgarniętym czytelnikom. A sygnowany jest przecież nazwiskiem, które obiecuje o wiele więcej niż w tym przypadku otrzymujemy. Gdyby to był kolejny album Benjamina Percy'ego pewnie mniej bym nad tym wszystkim bolał.


Dzisiaj ludzie chętnie skreślają i krytykują historie, które oceniają w zupełnie niedostosowanej do nich skali.


Kwestia dostosowania skali oceny do poziomu jest ciekawym zagadnieniem. Robi się to zwykle w szkole i ja tym samym mogę podtrzymać tezę, że jest to komiks dla dwunastolatka. I tak, dla tego adresata może to być całkiem atrakcyjna lektura, choć gdybym miał coś do powiedzenia w sprawie wychowania (również estetycznego) tegoż dwunastolatka, chciałbym, by fikcyjne scenariusze, które go emocjonują, były jednak nieco bardziej sensowne. Dla dobra jego przyszłych kompetencji w oglądaniu i ocenianiu spraw tego świata. Choć rozumiem, że można podejść do tego inaczej, bo wszak duch takiej recepcji nie umiera, zmienia tylko nosicieli:


Mi Aquaman się podoba rozwali trochę i prosta historia  :biggrin:


To pokazuje to o czym piszesz niby wielkie mózgi jednak trochę jada na populizmie  :doubt:


Z sekwencji Twoich ostatnich wypowiedzeń, Sumie41, trudno mi wywnioskować "na czym Ty jedziesz". Może to jednak kwestia składni. Niemniej cieszy w kontekście tych wszystkich wypowiedzi, że grono sympatyków postaci w kraju rośnie. Choć słowo sympatia jest tu w sumie już nie na miejscu, bo biorąc pod uwagę poziom tej historii i jej graficznej realizacji, jest to, z mojej perspektywy, bezgraniczne oddanie.
„Wszelkie zbieranie jest konserwatywne".

„I absolutnie nie piszę tego złośliwie, tylko tak to obiektywnie wygląda z mojego puntu widzenia".

Offline sum41

Odp: Aquaman
« Odpowiedź #35 dnia: Listopad 30, 2017, 05:56:38 pm »
Pojechałeś tą wypowiedzią właśnie jak rasowy psycholog - aha mhh OK...  :wink:
Jeśli do patelni teflonowej nic się nie przykleja podczas smażenia to jak teflon został przyklejony do patelni?

Offline Nawimar

Odp: Aquaman
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 04, 2017, 12:09:04 pm »

Offline Murazor

Odp: Aquaman
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 25, 2018, 12:10:37 pm »
Aquaman 2
Niby czytało się dobrze, ale powiela dokładnie te same błędy co jedynka. Za prosto, za szybko, zbyt ułatwione. Gdyby zagłębili się trochę bardziej w np: relacje polityczne to byłoby naprawdę super. To co mi się podobało to wątki związane z historią Atlantydy, ich zwyczajami i wydarzeniami dotyczącymi Mery.

Offline Maragast

Odp: Aquaman
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 25, 2018, 08:12:54 pm »
A mi się oba tomy bardzo podobały.
Aquaman obok Supka i AC to moje trzy ulubione serie z Rebirth.

Offline Nawimar

Odp: Aquaman
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 25, 2018, 08:18:43 pm »
Muszę przyznać, że ja również z przyjemnością przyswoiłem sobie drugi tom "Aquamana". Aż żal, że trzeci tom dopiero w sierpniu.

Feldkurat

  • Gość
Odp: Aquaman
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 27, 2018, 11:06:37 am »
U mnie "Aquaman" jeszcze czeka w kolejce... oba tomy -_-

Trzyma poziom z NewDC?

Offline Nawimar

Odp: Aquaman
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 27, 2018, 01:32:43 pm »
Niestety (przynajmniej jak dla mnie) Aquaman w "Nowym DC Comics!" radził sobie jednak lepiej. Co tak jak zresztą juz tu wspominano nie oznacza, że obecna "inkarnacja" nie sprawdza się. W kategorii niezobowiązującej rozrywki sprawdza się jak najbardziej.

Offline Murazor

Odp: Aquaman
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 27, 2018, 02:48:16 pm »
Dokladnie. Ot fajny komiks superhero. Nie duzo brakuje i bylby swietny. I tez mi sie wydaje, ze jest troche slabszy od wersji z new 52.

Feldkurat

  • Gość
Odp: Aquaman
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 27, 2018, 03:50:42 pm »
Do dziś nie potrafię zrozumieć, czemu Egmont nie wydał N52 Aquamana po polsku.

I Future's End...

Offline Nawimar

Odp: Aquaman
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 27, 2018, 05:31:57 pm »
Też żałuję. Czasy niestety były inne. Z drugiej strony przynajmniej dwukrotnie przedstawiciel Egmontu deklarował, że nie zamykają sobie furki jeśli chodzi o okres "Nowego DC Comics!". Więc kto wie. Na pewno przydałby się chociaż początek stażu Johnsa z udziałem tych oto morskich stworków: