"Kapitan Ameryka i Falcon: Tajne Imperium" - przeczytałem i sprawdziły się dwie rzeczy, które niedawno w temacie WKKM pisał o tym komiksie Anionorodnik, lub fragsel. Po pierwsze, podobnie jak "Iron Man: Demon w butelce", jest to typowe superbohaterskie czytadło w starym stylu, które wyróżnia się poruszeniem w finale głębszej treści (
tutaj chodzi o odkrycie spisku, za którym stoi polityk piastujący wysokie stanowisko w Białym Domu, Kapitan Ameryka rozczarowany rządzącymi krajem, wątpi w sens swojego dalszego działania
, nawet porównałbym te dwa komiksy poziomem. Po drugie, styl Sala Buscemy rzeczywiście jest daleki od tego co znamy z TM-Semicowych Spider-manów, właściwie tylko w kilku miejscach zauważyłem na twarzach charakterystyczny grymas, poza tym, to gdybym nie wiedział, że to rysuje Sal, pewnie nigdy bym się tego nie domyślił. Ale z komiksu jestem zadowolony, wcześniej chyba oczekiwałem za dużo, ale że zostałem ostrzeżony czego mniej więcej się spodziewać, to uniknąłem rozczarowania. Miałem nawet skojarzenia z Wojną Domową -
Kapitan Ameryka wyjęty spod prawa, ścigany, aresztowany, Iron Man wobec niego nieufny
. Może trochę za mało Kapitana Ameryki w Kapitanie Ameryce... przez ten gościnny udział X-men tłoczno tu się zrobiło. Polecam zwłaszcza tym, którym podobał się "Demon w butelce".
A tymczasem następny występ Kapitana Ameryki w klasycznych komiksach, już w październiku w "Iron Man: Upadek i Wzlot". Wchodzące w skład tego tomu Tales of Suspence 91-99, tytułowane są jako "Iron Man and Captain America". Ktoś może słów kilka o tym komiksie napisać?