trawa

Autor Wątek: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego  (Przeczytany 40242 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nawimar

Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 19, 2014, 10:02:47 pm »
Death: " Szkoda, że pod koniec programu nie powiedzieli kiedy konkretnie ukaże się nowy album"

 Podobno we wrześniu.

Offline Death

Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 17, 2014, 01:55:16 pm »
Albo mam słabą pamięć, albo jeszcze nigdy plansz z drugiego tomu W imieniu Polski Walczącej nie widziałem.
W tym miejscu są dwie: http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/w-imieniu-polski-walczacej/akcja-pod-arsenalem
Oby szybko wyszedł.

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 17, 2014, 07:36:22 pm »
Trochę mniej znany komiks Sławomira Zajączkowskiego, a zarazem pierwszy o bohaterach z NSZu.





 Sławomir Zajączkowski o projekcie:
"Historia, jaką opowiada komiks, jest w 100% fikcyjna. W odróżnieniu np. od "Łupaszki 1939" i innych historycznych komiksów na rynku, zmyślone są wszystkie postacie i ich przygody. To kolejny głos w dyskusji o tym, jak można robić komiksy historyczne.
Fabularnie to historia grupki przyjaciół - oddziału NSZ kapitana Rury, który ma za zadanie ocalić Skarb Narodowy. Zadanie jest trudne, a droga daleka, bo wiedzie z Leśnej pod Białą Podlaską aż w Góry Świętokrzyskie. I czasem niekomfortowa, bo prowadzi m.in. przez warszawskie kanały. Nic w tym dziwnego, mamy wszak sierpień 1944 roku.
A w tle odbicia więźniów, słuchanie starych płyt, bieganie po dachach, wieczorki poetyckie, ciacho w cukierni, rozmowy o przyszłości, czyli "normalne" okupacyjne życie. Sporo humoru, trochę wzruszeń, trudnych wyborów... Graficznie czarno-biała ostra kreska w stylu modnych ostatnio graphic novels.
Jak dotąd tematyka NSZ w ogóle nie była tematem obecnym w popkulturze. Amię Krajową kojarzą wszyscy, a NSZ, drugą co do wielkości (po AK) organizację zbrojną w okupowanej Polsce niewielu. Dlaczego?


Dostępny już tylko chyba tutaj:


http://www.incal.com.pl/templum-novum-jedna-noga-w-grobie.html
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline Death

Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 17, 2014, 07:53:57 pm »

Myślałem, że to jakiś nowy komiks, a widzę 2009 rok.  :smile: Tutaj są plansze: http://www.alejakomiksu.com/nowosci/11287/Jedna-noga-w-grobie/

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 17, 2014, 08:13:17 pm »
Myślałem, że to jakiś nowy komiks, a widzę 2009 rok.  :smile: Tutaj są plansze: http://www.alejakomiksu.com/nowosci/11287/Jedna-noga-w-grobie/


Nigdzie nie pisałem, że to nowość, ba wspominałem, że można dostać już tylko w Incalu ;)
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline Death

Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 04, 2014, 03:11:33 pm »
Według facebookowego profilu Sklepu Gildii najnowszy komiks duetu będzie jutro!
Ale się jaram. http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/212519-w-imieniu-polski-walczacej-2-kampinos-44

Offline Itachi

Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 04, 2014, 04:41:58 pm »
W imieniu Polski Walczącej: Zamach na Kutscherę to kawał świetnego komiksu, super że IPN zabrał się za ich wydawanie. Bardzo przemyślane było dołączenie wkładek historycznych, mocno cenię sobie takie rzeczy. Nie mam żadnego powodu, żeby się do czegoś przyczepić, rysunki są bardzo dobre, a fabuła wiadomo napisana przez historię, czyli najciekawsza do przedstawienia.

Offline Death

Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 17, 2014, 09:56:18 pm »
"Kampinos `44" to fantastyczny komiks przygodowo-historyczny. Niemieckie czołgi, polscy ułani i piechota, pancerne pociągi, samoloty, działa, bitwy, piękna flora Puszczy Kampinoskiej (bo tym razem nie ma żadnej fauny nad czym ubolewam, w poprzednich komiksach, choć były krótsze, to znalazło się miejsce dla czapli, wilków, czy żubrów), Powstanie Warszawskie, odjechane akcje robienia Szwabom z dupy jesieni średniowiecza o 3 na ranem na zdobytych przez nich wsiach, a także dotkliwe porażki. A wszystko to świetnie rozpisane przez Zajączkowskiego na rekordowej ilości jeśli chodzi o ten duet plansz (aż 48). I oczywiście narysowane przez Wyrzykowskiego na jego normalnym poziomie młodego Rosińskiego, czyli cud, miód, malina i Zając Poziomka. Jestem zachwycony.

Praktycznie we wszystkich poprzednich komiksach żołnierze AK, Wyklęci i inni walczący Polacy byli przedstawieni jako ludzie totalnie bez skazy. Widocznie w akcjach, które zostały wtedy przedstawione brali udział sami rozgarnięci żołnierze, bo nie zapominajmy, że wszystkie te komiksy są oparte na faktach niemal w 100%. Tutaj jednak dostajemy majora Okonia, czyli średnio rozgarniętego dowódcę i jeszcze jednego gagatka, którego ksywy teraz nie pomnę. I trzeba przyznać, że wszystko co złego przydarzyło się Grupie AK "Kampinos", to była ich wina. Autorzy nie rozczulają się nad nimi i pokazują w komiksie jak naprawdę było. Jest taki moment w opowieści, kiedy pewna postać mówi coś w stylu "chodźmy zrobić..." (i tutaj nie będę spoilerował) i na tym koniec, nie ma dalszego ciągu tego wątku. Ale kilkadziesiąt stron dalej opowieść wraca do tego momentu. Na ostatnim kadrze komiksu to robią i się normalnie zamykając ostatnią stronę popłakałem. Majstersztyk Zajączkowskiego, genialnie chwycił mnie za serce tym zabiegiem. I to nie jeden raz, bo nawet major Okoń ma swój wzruszający moment.
Jeśli ktoś chce potraktować ten komiks jako fajną przygodówkę, to będzie zachwycony, bo to cholernie wciągająca opowieść o bohaterskim oddziale i ich słabym dowódcy. Natomiast inny czytelnik, taki zainteresowany historią ma jeszcze lepiej, bo dostaje wszystko tak narysowane, jak w rzeczywistości wyglądało (czyli czołgi, mundury itd.) + prawdziwą historię i kilkanaście stron przypisów na końcu.

Nic tylko kupować, bo to obok Wież Bois-Maury najlepsza na rynku seria (chodzi o wszystko co tworzy wiadomy duet, a nie tylko serię W imieniu Polski Walczącej) w formacie europejskim. Cena 10-20 zł niższa, od typowych frankofonów, bo tylko 28 zł detalicznej, a do 48 stron komiksu dodano - jak już wspomniałem - sporo dodatkowych treści. Obowiązkowo. 9/10.
« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2014, 10:05:10 pm wysłana przez Death »

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 05, 2014, 09:54:43 am »
A ja kilka słów na temat Jedną nogą w grobie, czyli pierwszego komiksu o NSZ.

http://jaroslawd.blogspot.com/2014/12/recenzja-sawomir-zajaczkowski-krzysztof.html

"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline Itachi

Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 25, 2014, 02:34:56 pm »
Czuję się delikatnie rozczarowany drugim tomem W imieniu Polski Walczącej. Jedynka była w dechę, skupiała się na jednym wydarzeniu, wokół którego rozgrywała się cała akcja. Co natomiast utrzymujemy w dwójce? Na pewno kolejną ważną i interesującą cząstkę naszej skomplikowanej historii, ale odniosłem wrażenie, że jest ona zbytnio rozciągnięta jak na objętość komiksu. Wolałbym jednak gdyby twórcy skupili się na jednym ataku i pokazali go równie doskonale jak w pierwszej części. Ale mogą to być takie moje fanaberie.

W moim przypadku lektura zdała swój sprawdzian, na pewno dowiedziałem się nowych rzeczy, które będą mógł pogłębić kolejnymi lekturami (książkami). Czekam z niecierpliwością na Akcję pod Arsenałem.

Offline Death

Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 25, 2014, 02:38:58 pm »
Gdzieś mi się obiło o...oczy wczoraj albo dziś (chyba na Facebooku), że w 2014 roku najlepiej sprzedawały się w sklepie gildii komiksy z IPNu. Większy wydawca od Egmontu.  :smile:

Offline peta18

Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 25, 2014, 03:11:01 pm »
Większy wydawca od Egmontu.  :smile:
Nie wiem czy wiekszy, ale na pewno ma mniejsze naklady :)
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline Death

Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 25, 2014, 07:18:52 pm »
Nie wiem czy wiekszy, ale na pewno ma mniejsze naklady :)
Mnie jednak bardziej interesuje sprzedaż, a nie to co zostaje, bo nikt nie kupił. Nie mam pojęcia jakie kto ma nakłady, ale więcej sprzedał IPN. :)

Offline peta18

Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 25, 2014, 07:36:09 pm »
Nie mam pojęcia jakie kto ma nakłady, ale więcej sprzedał IPN. :smile:
Wiecej sprzedal w jednym sklepie :), a to nie swiadczy ze to wieksze wydawnictwo jest. No chyba, ze Ci chodzilo, ze "wieksze" w sensie "lepsze pod wzgledem sprzedazy w gildia.pl", ale to chyba tez nie jest prawda, bo jak zliczymy sprzedaz w gildi wszystkich tytulow egmontu i porownamy ze sprzedaza wszystkich tytulow IPNu, to wyjdzie na korzysc Egmontu, bo Egmont ma po prostu wiecej tytulow.
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline Death

Odp: Komiksy Wyrzykowskiego i Zajączkowskiego.
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 25, 2014, 07:59:14 pm »
No tak, przecież pisałem o Gildii. Oczywiście nie doczytałem, że chodzi tylko o komiksy polskich autorów. :D No więc ze wszystkich wydawców najwięcej polskich komiksów przez Sklep Gildii sprzedał IPN.